Iwonko -

jestem, jestem .......na sto procent.
Balkonik zawsze ma przedłużone lato i czasem nawet w listopadzie jest tam kolorowo.
Jadziu - wierzę.
Kiedy się napracuję w ogrodzie idę sobie zrobić sjestę na balkonik.
Tam odpoczywam i ładuję akumulatory na następny dzień.
Taruś - u mnie na polu po liliach już nawet wspomnienia nie ma.
Ale nadrabia to balkonik.
Miło, że wpadłaś.
Izuś - właśnie....po co mi lato, skoro mam go cały czas.
Bardzo się cieszę, że znowu masz ostnicę.
Może weż kawałek i przezimuj w domu, żebyś znowu jej nie straciła.
A jak twoja nie przezimuje to mam jeszcze w zanadrzu nowe wschodzące nasionka.
Marpo - ostnica będzie zimować na balkoniku, więc zobaczymy jak się spisze.
A nowe siewki pójdą w chłodne i widne miejsce w domu.
Może lepiej połowę zostaw w ziemi a drugą weż do doniczki do domu.
Zawsze większa szansa, że coś przezimuje.
Majorowa - czyli potwierdziłaś moje przypuszczenia.
Więc w przyszłym roku też im dołożę kompościku, żeby jeszcze lepiej rosły.
OK - jak mi się znudzi to dam znać........
Asiulku - nie ma za co.
Cieszę się, że mogłam pomóc.
W przyszłym roku na pewno twoje kalikarpy pokażą się z jeszcze lepszej strony.
Tylko jak młodziutkie to okryj na zimę.
Jak podrosną to dają sobie same rady.
Bożenko - staram się wydłużyć rok w zieloności, bo zima długa i nie za bardzo przeze mnie lubiana.
I chociaż być musi, to jednak przyjemniej jest, kiedy maksymalnie skrócona.
Loki - dokładnie to mam na myśli.
No właśnie, podobnie jak z jaśminem.
Też uwielbiam jego zapach, ale "rozrzedzony".
Ewka krakowska - rzeczywiście jest tam teraz bardzo letni wystrój.
Zapach lilii włada całym piętrem a rano nawet jest na dole.
Przykro czytać , że tak obciążona teraz obowiązkami jesteś.
Podwórkowy też na pewno w jesienne barwy się stroi.
Ewka - majowa - ona jednak chyba nie na nasze klimaty.
Izie też padła jak pewno czytałaś, ale pozostały chociaż siewki.
Moja pewno zostanie na stałe na balkonie.
Miło mi, że Ci się podoba.
Pogoda dopisuje, więc prace ogrodowe trwają i znów jedna rabata przy oczku zmieniła swój wystrój.
Zaczyna ubywać trawnika......
Przybywa nowego kompostu na dalsze lata, no i zaczynają się realizować następne plany.
Otoczenie wokół oczka zaczyna się już robić całkiem jesienne.
