Ogród Doroty, coraz bardziej różany...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)

Post »

Witaj Dorotko, :D oczywiście, że masz rację iż wiele czynników ma znaczenie jak róża rosnie. Ja o wszystkie dbam jednakowo i jak widziśz rosną na jednej bardzo dużej rabacie stąd mogę wyciagnąć wniosek iż szczepienie róży jest najważniejsze. ;:108
Te które pokazałaś są urocze, a Baronesse ujmująca swoją urodą. Nie mam jej i muszę o niej poczytać.Wygląda cudownie. Jakie masz o niej zdanie ?
Kiciuś wyszedł na łowy?
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)

Post »

Dorotko ta różyczka z wąsiskami chyba mi się najbardziej podoba. :lol: Tak się zastanawiam i chyba wolę bardziej koty niż rośliny i to mnie zastanawia, chyba zawsze nawet byle jaki kiciuś bardziej mnie rozczula niż kwiatek. Późno to odkryłam ale w ogrodzie można oba gatunki połączyć w całość i pewnie dlatego u mnie tyle kocimiętki. :;230
Co do szczepienia to zgadzam się z Majką,sadzone w jednym czasie, na jednej rabacie, 7 róż od jednego szkółkarza i bardzo różne efekty: jedna róża padła wiosną, jedna ma dwa marne patyczki wysokości 20cm a 5 róż kwitnie kolejny raz i wypuściło długie pędy. Wniosek - złe szczepienie. ;:108
Na klonikach się nie znam ale mam czerwone buki i teraz one są prawie zielone, do wiosennych kolorów im daleko a rosną na słońcu. :?
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)

Post »

Majeczko, Baronesse dostałam w zeszłym roku przez pomyłkę, ale bardzo sie z niej cieszę :heja
Róża jest cudowna. Hodowca - Rosen Tantau 2009
Zdrowiutka (ze trzy listki oberwałam) mimo, że nie pryskana zupełnie niczym. Pierwsze kwitnienie super bujne w trakcie którego ją przesadzałam ;:223 Niestety musiałam usunąć pąki. Potem długo stała a teraz znów zaczyna kwitnąć. Kwity nie są duże,ale jest ich dużo w bukiecikach. Wysokość u mnie ok. 70 cm.
Zestawiłam ją z Clair R. i Jamsem Galway - jest super, mam nadzieje, że w przyszłym roku zgraja sie kwitnieniem :)
Tu w czerwcu przed przesadzeniem
Obrazek

Obrazek

Maju- kocia mamo, ja tez tak mam. Koty są naj..... Teraz mam dwa, ale niestety kociczka ma już sędziwy wiek i chyba przyplątało się do niej coś groźnego :( Obawiam sie o nią.
Z to kocur w sile wieku, wykastrowany wiec trzyma się domu, ale nie przeszkadza mu to (brak wiadomo czego ;:224 ) w łowieniu. Właśnie wczoraj przyniósł mi pokazać upolowana wielką mysz. Miałczał donośnie, żeby zwrócić na siebie uwagę :;230
To jeszcze jedno ujęcie
Obrazek
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)

Post »

Też tak mam, jak Edul oczywiście wykastrowany, przyniesie mi na kolację mysz to miauczy aż go przez zamknięte drzwi słychać. Ale on nie tylko na myszy poluje, na inne koty też, mimo że brak mu wiadomo czego, i wiecznie jest pokiereszowany.
Twój kocur ma śliczny nos, bardzo mi się takie z obwódką podobają. ;:167
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)

Post »

Baronesse ma same zalety , jest piękna. Przypomina mi Leonardi da Vinci kolorem i kształtem kwiatów.
To porównanie robie tylko na podstawie ogladanych zdjęć. Leonarda będe miała na jesieni. :;230
Baronesse warto mieć w pamięci. ;:108
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)

Post »

Śliczne masz te róże, aż napatrzeć się nie można.
Jesień to pora na obfite łowy dla kotów bo myszy ściągają z pól do domostw.
Moje też zaczynają myszy przynosić.
O kalikarpie była niedawno dyskusja u mnie, więc zajrzyj bo czytałam ze Cię zainteresowała.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)

Post »

Maja, kolor Leonardo jednak inny, bardziej koralowy. Baronesse to czysty róz, bez domieszek. Leonardo ma tez większe kwiaty i cały krzew troche większy (przynajmniej u mnie) no i odporność.... tu Baronesse wygrywa w przedbiegach. Ale kształt kwiatów może rzeczywiście podobny
Leoś
Obrazek
i jeszcez raz baronka
Obrazek

Grażynko, właśnie czytałam u ciebie o pięknotce :) Zastanawiam się jak to jest z tymi owocami, muszę zgłębić gdzieś temat. Może to zasługa odmiany. Twoja ma piękne koraliki. Rośnie na słońcu?
Dopóki koty nie znoszą i myszy do domu wszystko jest ok. :;230
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)

Post »

Dorotko - Baronesse mam od Was dłużej rok - teraz powinna mieć białe paski na płatkach - sprawdź to.
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)

Post »

Baroness w takim razie zdecydowanie bardziej odporna na choroby niż Leonardo.
Leonek bez oprysków różnie się ma w zależności od miejsca, w którym rośnie ale ogólnie szału nie ma.
Plamistość szleje :( .
Jestem pod wrażeniem Baronki. Jeśli możesz to pokaż to piękne trio razem (Clair, Baroness, JG)
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)

Post »

Dorko pytałaś o kalikarpę.
Ja mam posadzone dwie koło siebie w odległości około 1,5 m, stanowisko południowe, pełne słońce ale nogi ocienione murkiem. Na wiosnę kwitną ale kwiaty małe, niepozorne lekko różowe. Podłoże piach ale kopczykowałam pierwsze dwie zimy kompostem. Na wiosnę dałam nawozu (miałam do róż) przy rozgarnianu kopczyków. Przemarznięte gałązki wycięłam na wiosnę. Polecam ....praktycznie bezobsługowa roślinka i długo się koraliki utrzymują.

;:196
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)

Post »

Gosia, oglądnęłam właśnie zdjęcia. W czerwcowym kwitnieniu miała białe paseczki. Teraz dopiero zaczyna, ale na rozwiniętych kwiatach na razie pasków nie ma.

Asiu, racja. Leonek u mnie miał taki moment, że wydawało się, że łysy zostanie. Teraz doszedł do siebie i jest ok.
Zdjęcia kwitnącego tercetu na razie nie ma, bo w tym roku sie nie zgrały. W czerwcu dosadzałam Baronke do tamtych i musiałam usunąć jej wszystkie kwiaty a teraz Clair i JG kwitły wcześniej a ta sie dopiero teraz zazbierała. Ale mam nadzieje, że się zgrają. Na razie tamte dwie mocno rosną. Az się boję czy nie przemarzną. JG wypuścił 2,5m pęd :shock: Na razie widok jest taki. Deski na płocie maja 1,8m., podmurówka 50cm
Obrazek

Elu, może i bezobsługowa ale nie u mnie. Słońca brak, piasku brak - jest za to glina :;230 i cień. Pomyślę ;:224
Dziękuję za info ;:196
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25225
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)

Post »

Ja miałam wiosną dostać Barona od Sipa, ale niestety Gosia napisała, żę nie dostanę. :(
W jesiennej dostawie też go nie ma. Chyba się nie doczekam. :roll:
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)

Post »

U mnie tak jak Twój JG wygląda Westerland- dwa patole ponad 2m :shock: No i nie wiem, co znimi teraz zrobić :roll: Może jakąś kratke mu dać i potraktować jak pnącą?
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)

Post »

Koty i róże doskonale się komponują :D Polka znajduje się na mojej liście-raz wpisuję, raz wykreślam. Dużo bym chciała posadzić, a fundusze nie chcą się pomnożyć. Zimowała już u Ciebie?
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany... :-)

Post »

Dorotko, :D Leonardo i Baronesse pierwszy raz widzę je obok sibie. Na zdjeciach bardzo podobne. Piękne obie, ale zmartwiłaś mnie, że Leonardo choruje :wink: Będę musiała oniego zadbać. ;:108
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”