Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20319
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Jeśli to zgorzelowa plamistość teoretycznie jest to zaraźliwe - jakkolwiek nie bardzo wiem jak się może przenieść na sąsiedną roślinkę. Prawdą jest, że u mnie też się takie coś zdarza od czasu do czasu - jeśli zaatakuje tylko część rośliny nie robię sobie z tego nic (nie pryskam!) a jeśli rozchodzi się na większy obszar korpusu z żalem żegnam się z rośliną. Nie bardzo wierzę w leczenie chorób wirusowych, ot i co. :x
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Poczekam i zobaczę co będzie się działo,ale jeśli odejdzie to przyjmę to z godnością
Chociaż żal mi będzie ,bo kwiatki były takie ładne

Chociaż żal mi będzie ,bo kwiatki były takie ładne

- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Henryku - ja bym to potraktował jednak chemią i spróbował wyleczyć kaktusa.hen_s pisze: Nie bardzo wierzę w leczenie chorób wirusowych, ot i co.
Jak się nie uda,to trudno.Wyrzucić przecież zawsze można.
Pozdrawiam - Marian.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20319
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Henryku ostatnio rzadziej bywam na FO, ale do Ciebie zawsze warto wstąpić
Dla mnie Gymno w Twoim wydaniu są tymi, dla których zawsze tu chętnie powracam, wielokrotnie już je chwaliłam, co i niniejszym czynię :P
G. Stellatum wygląda bardzo niewieścio
A że jesiennie już? no cóż, tym bliżej do wiosny

Dla mnie Gymno w Twoim wydaniu są tymi, dla których zawsze tu chętnie powracam, wielokrotnie już je chwaliłam, co i niniejszym czynię :P
G. Stellatum wygląda bardzo niewieścio


A że jesiennie już? no cóż, tym bliżej do wiosny

wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Henryku dla takich widoków zawsze warto zajrzec do Ciebie.
I ja to robię z prawdziwą przyjemnością.

I ja to robię z prawdziwą przyjemnością.

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Jeżeli to są jesienne kwiaty, to taka jesień z tak kwitnącymi roślinami, niech trwa jak najdłużej i niech cieszy Właściciela i nas tak ślicznymi widokami. Piękne kwiaty o subtelnym kolorze
.

Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Henryku kwiatki w Twoim wydani zawsze są piękne.



-
- 500p
- Posty: 799
- Od: 25 sie 2010, o 15:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Miejmy tylko nadzieję, że zima upłynie równie szybko jak i lato
Mój faworyt Gymnocalycium mostii f.kurtzianum, chociaż ten bukiet u G.stellatum w połączeniu z ciekawymi cierniami...
Piękne i jak miło, że jeszcze w te jesienne dni można nacieszyć oko kwitnieniami.

Mój faworyt Gymnocalycium mostii f.kurtzianum, chociaż ten bukiet u G.stellatum w połączeniu z ciekawymi cierniami...

- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Henryku u mnie nocą 6 stopni mam obawy o Feraki ,Parodia ,Noto i Echinopsis .
Na noc trzeba chyba schować do domu
Na noc trzeba chyba schować do domu

Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Henryku same śliczności tutaj u Ciebie, aż miło zaglądać 

Pozdrawiam Karolcia ;)
Storczyki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=46747
Kaktusy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=46742
Storczyki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=46747
Kaktusy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=46742
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Cudne te jesienne kwitnienia
choć ja zdecydowanie wolę te wiosenne. 


- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20319
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Dziękuję za miłe słowa pod adresem moich roślin.
Jeśli mają bardziej mokro to notokaktusy są z tej grupy najbardziej ciepłolubne i ja bym je sprzątnął do domu.
Reszta jest bardziej odporna ale 6 stopni jest za mało również dla nich. Cóż, jeśli nie jesteś ryzykantem to wypada je schować...
Jednocześnie napisać muszę, że moje rośliny wiszą/stoją na odkrytym balkonie i nie zamierzam ich absolutnie przenosić przed przymrozkami (za wyjątkiem epikaktusów). Tyle, że trzymam tam te bardziej zimolubne jak sulkorebucje, weingartie, echinopsisy, lobivie i rebucje.
Ala ja do ryzyka przywykły. :P

Małgorzato,u mnie nocą 6 stopni mam obawy o Feraki ,Parodia ,Noto i Echinopsis .
Na noc trzeba chyba schować do domu
Jeśli mają bardziej mokro to notokaktusy są z tej grupy najbardziej ciepłolubne i ja bym je sprzątnął do domu.
Reszta jest bardziej odporna ale 6 stopni jest za mało również dla nich. Cóż, jeśli nie jesteś ryzykantem to wypada je schować...
Jednocześnie napisać muszę, że moje rośliny wiszą/stoją na odkrytym balkonie i nie zamierzam ich absolutnie przenosić przed przymrozkami (za wyjątkiem epikaktusów). Tyle, że trzymam tam te bardziej zimolubne jak sulkorebucje, weingartie, echinopsisy, lobivie i rebucje.
Ala ja do ryzyka przywykły. :P
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
I też tak zrobię ...na noc do domu towarzystwo zabiorę
dzięki 


Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 2
Przyszłam pooglądać kwitnące kaktusy, bo u siebie niestety takiego widoku nie uświadczę :P
Aha, jeszcze mam pytanie: Mojemu aloe ferox najbardziej dolny liść po prostu... hmm, nie wiem jak to nazwać, usechł? Oprócz tego roślina rośnie normalnie, więc nie wiem, czy on tak już ma, czy coś jest nie tak? Pozdrawiam!
Aha, jeszcze mam pytanie: Mojemu aloe ferox najbardziej dolny liść po prostu... hmm, nie wiem jak to nazwać, usechł? Oprócz tego roślina rośnie normalnie, więc nie wiem, czy on tak już ma, czy coś jest nie tak? Pozdrawiam!