Początki małego ogródka

[kamcia]

dzisiejsze nabytki

[Ivy25]

Szalejesz z zakupami! I dobrze! Trzeba sadzić póki można. Jak tak na nie patrzę to sama nabieram ochoty na kupowanie roślinek... a miałam poczekać do wiosny...

[Ulpen11]

Duże pole do popisu. Piękny początek ogrodu. Ja też tak kiedyś zaczynałam, myślę o zakupach. Teraz muszę dobrze się zastanowić przed nabyciem nowej rośliny, bo zaczyna brakować miejsca.

[kamcia]

Ivy25 , ale ja nie mogę się powstrzymać jak przechodzę koło jakiś kwiatków
poza tym teraz jest sporo promocji, sprawdzę od razu jak przetrwają mi zimę, a cebule trzeba wsadzić teraz by wiosną pięknie zakwitły

Ulpen11 dziękuję za odwiedziny, mam nadzieję, że z tego mojego ogródka coś fajnego wyjdzie, na razie sadzę tam gdzie mi się podoba, a potem najwyżej będę przesadzać

[Lady-r]

Kamciu jeszcze nie raz będziesz przesadzać, bo my ogrodnicy tak mamy a na Forum pojawiają się coraz to nowsze zachciewajki, bo poznajemy u innych roślinki o jakich w ogóle nie mamy pojęcia i chcemy je mieć u siebie. To zaraźliwe. A potem powstaje taki gąszcz jak np. u mnie.

[zygmaasia]

Witam serdecznie Będziecie mieć piękny ogród, z gustem i smakiem i nie mogę uwierzyć, że nie miałaś pojęcia o ogrodnictwie. Na wiosnę będzie przepięknie. Oby zima nie była tak ostra jak w zeszłym roku i oszczędziła nasze roślinki. Pozdrawiam

[Comcia]

Powinnaś bardzo,bardzo mocno wycałować Mamę za taki pomysł
Trzmielinkę możesz potraktować jak np. kuliście cięty krzew, roślinę płożącą lub pnącą.
Jedna roślina a tyle możliwości :P

Trawę możesz wysiać teraz, potrzebujesz jedynie trochę więcej nasion, część przemarznie zimą a pozostałe zastartują bardzo wczesną wiosną.

[kamcia]

zygmaasia, Comcia

Witam serdecznie Będziecie mieć piękny ogród, z gustem i smakiem i nie mogę uwierzyć, że nie miałaś pojęcia o ogrodnictwie. Na wiosnę będzie przepięknie. Oby zima nie była tak ostra jak w zeszłym roku i oszczędziła nasze roślinki. Pozdrawiam

zygmaasia naprawdę nie mam pojecia o ogrodnictwie, a nawet musze sie do czegoś przyznać , brzydzę się dżdżownic , jak plewię, albo sadzę jakies roślinki i zobaczę dżdżownicę to ją przysypuje ziemią, żebym jej nie widziała . Teraz tak robię, a wcześniej to jak ja zobaczyłam to juz było koniec plewienia , taki ze mnie ogrodnik

Comcia pewnie, że wycałowałam, bo naprawdę super pamiątka, a z tą trawą to jeszcze zobaczę, musze pożyczyć glebogryzarkę, żeby trochę tą ziemię wyrównać.

Prosze podpowiedźcie mi jak dodać link mojego wątku do podpisu?

[Jatra]

Dzisiaj ja wpadłam na

Pooglądałam Twoje udane zakupy i dojrzałam chryzantemę

Widzę ,że myślisz o wszystkich porach roku w swoim ogrodzie jak wszystko sie rozrośnie będzie cudownie .

[zygmaasia]

Witaj znowu, ja również brzydzę się wszelkiego robactwa a najbardziej ślimaków tych bez domków, potrafię zadrzeć się na cały głos gdy takowego zobaczę (taka ze mnie ogrodniczka).
Odnośnie podpisu to wejdź na 1 stronę swojego wątku skopiuj link, nastepnie wejdź na swój profil potem podpis wklep skopiowany link zapisz zmiany i gotowe. Pozdrawiam.

[kamcia]

Link dodany Jatra i zygmaasia dziękuję

Mój synek niestety jest chory , ma zapalenie ucha, biedaczek dzisiaj o 4 nad ranem się obudził z takim płaczem, że nie wiedziałam co się dzieje , dostał antybiotyk i w poniedziałek do kontroli, ja na opiece. Już teraz jest troszkę lepiej, mam nadzieję, że spokojnie prześpi noc.

Dzisiaj koleżanka pożyczyła mi aparat więc trochę zdjęć

dzisiejszy zachód słońca widziany z przed domu


ten sam zachód tylko widziany z sypialni

[kamcia]

mój pierwszy krokusik niedługo zakwitnie



a tutaj pączek ..... (nazwa teraz wyleciała mi z głowy )


bardzo dużo szafirków mi wzeszło

[kamcia]

[Jatra]

Zachód słońca uroczy i miło popatrzeć zwłaszcza jak dzieciaki chorują , nie jesteś sama moja też już 2 dzień nie idzie do szkoły i 2 noce nieprzespane .

Jak miło kliknąć na link i juz jestem u Ciebie .Jutro tez wpadnę .
Pa

[kamcia]

Zapraszam,

ja będę dopiero wieczorem, jak mąż przyjdzie z pracy i przyniesie laptopa, nasz domowy niestety uległ zniszczeniu przez naszego małego informatyka - synka, który już drugi popsuł. Zbieramy się do kupna nowego, ale tak jakoś schodzi