Ogród Magdy zwanej Karolcią.
- Karolcia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4928
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Dziewczyny,dzisiaj skusiłam się na jaskry.Tego jeszcze w swojej kolekcji nie miałam

Dorotko,ty chyba masz mocniejszy charakter niż ja.
Reniu,mam nadzieję że nie muszę go zabezpieczać bo ja żadnych gryzoni tego typu w ogrodzie nie posiadam
Magdziu,moje liliowce oszalały!
A z siewkami też mam problem no ale cóż.
Ewuniu,a moja gazania trzyma się dobrze,jak na razie!!A co będzie dalej to zobaczymy.




Dorotko,ty chyba masz mocniejszy charakter niż ja.
Reniu,mam nadzieję że nie muszę go zabezpieczać bo ja żadnych gryzoni tego typu w ogrodzie nie posiadam

Magdziu,moje liliowce oszalały!
A z siewkami też mam problem no ale cóż.
Ewuniu,a moja gazania trzyma się dobrze,jak na razie!!A co będzie dalej to zobaczymy.
Pozdrawiam Magda 

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Madziu mam mocny charakter to prawda, ale czy mocniejszy od Twojego nie wiem . Przez dwa tygodnie byłam uziemiona w domu przez chorobę, ten tydzień przeznaczyłam na odrobienie zaległości, ale jutro po południu wyruszam na zakupy na pewno coś uda mi się kupić. Jak patrzę na Twoje i innych zakupy to mam zachcianki, tylko gdzie ja to posadzę
muszę poupychać.
Widziałaś róże u Zosi, białe też piękne, posadzić ją wśród tych kolorowych to będzie wyglądała jak królowa. Od razu przychodzi mi na myśl piosenka "Mały Książę"..............



Widziałaś róże u Zosi, białe też piękne, posadzić ją wśród tych kolorowych to będzie wyglądała jak królowa. Od razu przychodzi mi na myśl piosenka "Mały Książę"..............
- Karolcia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4928
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Dorotko,ja już chyba do reszty zgłupiałam z tymi zakupami,więc nie bierz przykładu ze mnie
Chciałabym żeby już była pełnia wiosny,wsadzić to wszystko do ziemi bo ja sama nie wiem gdzie to upchnę.Będę tworzyć i tworzyć kolejne rabaty kwiatowe ale chciałabym zostawić jeszcze trochę miejsca na krzaczory.
Czekam na twoje zakupy
A z tą białą różą to może masz racje,trzeba będzie kupić "symbolicznie kilka krzaczków"
Denerwuje się bardzo bo miałam zamieścić kalendarz a jego wciąż nie ma.
Kawucha dla wszystkich w ten mroźny poranek
A dla ciebie Dorotko herbatka

Czekam na twoje zakupy

Denerwuje się bardzo bo miałam zamieścić kalendarz a jego wciąż nie ma.
Kawucha dla wszystkich w ten mroźny poranek


Pozdrawiam Magda 

- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Kiedy tylko nie zajrzę do ciebie to pokazujesz nowe zakupy
Masz już chyba dosyć poważnie zaawansowaną tą chorobę. Zresztą ja też i pewnie sporo osób na tym forum. Muszę jednak przyznać, leczenie jej jest baaaardzo przyjemne. Chyba jak żadnej innej.
Poczęstowałam się kawą (już drugą) - dziękuję. Tego mi było trzeba. Na nogach jestem już kilka godzin, więc jakoś muszę się ratować aby móc funkcjonować przez cały dzień :P

Poczęstowałam się kawą (już drugą) - dziękuję. Tego mi było trzeba. Na nogach jestem już kilka godzin, więc jakoś muszę się ratować aby móc funkcjonować przez cały dzień :P
-
- 1000p
- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Madziu, pewnie że pokażę, jak tylko będzie się czym pochwalić ;) jaskry też mam, żółte (kupione jako 'mieszanka' z liliami i mieczykami)
trochę mnie nastraszyłyście z tymi padającymi siewkami, ja na razie jestem daleko w polu, mam w planach przeprowadzkę za dwa tygodnie i do tego czasu muszę się wstrzymać.. posiałam tylko datury 2 tyg temu ale na razie jeszcze nie kiełkują, i rącznika - na 20-kilka nasion jedno skiełkowało jak do tej pory... zobaczymy co mi z tego wyjdzie

trochę mnie nastraszyłyście z tymi padającymi siewkami, ja na razie jestem daleko w polu, mam w planach przeprowadzkę za dwa tygodnie i do tego czasu muszę się wstrzymać.. posiałam tylko datury 2 tyg temu ale na razie jeszcze nie kiełkują, i rącznika - na 20-kilka nasion jedno skiełkowało jak do tej pory... zobaczymy co mi z tego wyjdzie

Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Madziu dziękuję za pyszną herbatkę.
Ja myślałam o jednym krzaczku białej róży, a Ty od razu " kilka krzaczków".
.
Również marzę już o wiośnie, rano u mnie było - 3 st., a w ciągu dnia świeciło słoneczko, ale temp.4-6st. Chcę jechać na działkę, ale wszystko na razie mam pogmatwane i moje plany odsuwają się w czasie. Zaplanowałam jutrzejszy dzień przychodzę z pracy i okazało się, że wszystko idzie w łeb.

Ja myślałam o jednym krzaczku białej róży, a Ty od razu " kilka krzaczków".



Również marzę już o wiośnie, rano u mnie było - 3 st., a w ciągu dnia świeciło słoneczko, ale temp.4-6st. Chcę jechać na działkę, ale wszystko na razie mam pogmatwane i moje plany odsuwają się w czasie. Zaplanowałam jutrzejszy dzień przychodzę z pracy i okazało się, że wszystko idzie w łeb.




- Karolcia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4928
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Jolu,moje gratulacje w związku z przeprowadzką.Mam wielką nadzieję że jak już osiądziesz na swoich włościach to na pokażesz swoje h.Pozdrawiam cieplutko.Magda
Ino,jestem bardzo ciekawa jak będą wyglądać jaskry w realu i tego jakie mi się kolorki dostały.Pozdrowionka
Dorotko,ja nie wiem czy to dobry pomysł, po twojej chorobie wybierać się na działkę.Jestem świadoma że trudno ci bez niej wytrzymać ale po twojej chorobie i obecnej zimnicy powinnaś sobie ją raczej odpuścić.
Dorotko ja planuję zakupić już więcej tych róż,bo jak się na nie porywam to będę robić całą różaną rabatę.Tak zostało ustalone z "ekspertami od róż"Pozdrawiam.Magda
Ino,jestem bardzo ciekawa jak będą wyglądać jaskry w realu i tego jakie mi się kolorki dostały.Pozdrowionka
Dorotko,ja nie wiem czy to dobry pomysł, po twojej chorobie wybierać się na działkę.Jestem świadoma że trudno ci bez niej wytrzymać ale po twojej chorobie i obecnej zimnicy powinnaś sobie ją raczej odpuścić.
Dorotko ja planuję zakupić już więcej tych róż,bo jak się na nie porywam to będę robić całą różaną rabatę.Tak zostało ustalone z "ekspertami od róż"Pozdrawiam.Magda
Pozdrawiam Magda 

- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
I trzeba uważać na ptaki ja miałam posadzone jaskry i ptaszki je wyrwały
nie wiem czy zjadły czy tylko powyciągały i poschły.Znalazłam potem parę sztuk na wierzchu.

pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie