ogród Agaty (sure) - cz.2
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Ewka, to trochę tłumaczy. Dokoła mnie tez większość liściastych, ale też lasek sosnowy, trochę pagórków i domy, ogólnie nie jest źle, w porównaniu z innymi...
Moniu, dziękuję serdecznie za informację, ta azalia mi się bardzo spodobała na Twoim zdjęciu, te, które oglądałam w necie aż tak bardzo nie zwróciły mojej uwagi
zastanawiam się, w jakiej odległości od siebie sadzić poszczególne krzaczki, żeby miały dość miejsca na rozwój, ale jednocześnie rosły w grupie? Na razie mam dwa rh, Nova Zembla i Helsinki University, chyba z tych większych?
Aga, dzięki! Skusiłam się na rozchodniki i na razie nie mam pojęcia, gdzie je posadzić!!
Ewka, ja mam już teraz 2 azalie(Parkfeuer i Schneegold) i 2 rh, wymienione powyżej. Ciekawe, na ilu się skończy?
Jolu mój cis to nn, podejrzewany o bycie Fastigiata Aurea. W LM był ostatni i niepodpisany, oczywiscie sprzedawcy nie mieli pojęcia, co to, wyszukali mi jakiś podobny i zapłaciłam jakieś naście złotych. Zresztą - może to i ten, bo David na pewno nie, mam trzy Davidy i inaczej wyglądają,bardziej kolumnowo...
Pawełku, cis to w LM, ale on był indywidualnie "wyprzedany", bo nie mogli znaleźć, co za jeden! ;)
Tam tez kupiłam trawki, nie za drogo i drugiego rh po 11 zł (ale raczej mały)..
Moniu, dziękuję serdecznie za informację, ta azalia mi się bardzo spodobała na Twoim zdjęciu, te, które oglądałam w necie aż tak bardzo nie zwróciły mojej uwagi

zastanawiam się, w jakiej odległości od siebie sadzić poszczególne krzaczki, żeby miały dość miejsca na rozwój, ale jednocześnie rosły w grupie? Na razie mam dwa rh, Nova Zembla i Helsinki University, chyba z tych większych?
Aga, dzięki! Skusiłam się na rozchodniki i na razie nie mam pojęcia, gdzie je posadzić!!

Ewka, ja mam już teraz 2 azalie(Parkfeuer i Schneegold) i 2 rh, wymienione powyżej. Ciekawe, na ilu się skończy?

Jolu mój cis to nn, podejrzewany o bycie Fastigiata Aurea. W LM był ostatni i niepodpisany, oczywiscie sprzedawcy nie mieli pojęcia, co to, wyszukali mi jakiś podobny i zapłaciłam jakieś naście złotych. Zresztą - może to i ten, bo David na pewno nie, mam trzy Davidy i inaczej wyglądają,bardziej kolumnowo...
Pawełku, cis to w LM, ale on był indywidualnie "wyprzedany", bo nie mogli znaleźć, co za jeden! ;)
Tam tez kupiłam trawki, nie za drogo i drugiego rh po 11 zł (ale raczej mały)..
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Grażynko, dzięki za miłe słowa! Tez próbowałam się dowiedzieć, co to za odmiana bluszczu, niestety, w markecie raczej nie ma osób, które by się w tym orientowały (no, może w Obi raz spotkałam sprzedawcę w dziale ogrodowym, który coś wiedział o wrxosach i żurawkach ;) )Kupowane chyba w LM, pod nazwa hedera - mix odmian., były jeszcze inne, w cenie coś około 2 zł...ksiegowa pisze:Piękne zakupy,mnie wpadł bluszczyk w oko,takiego nie mam,znasz może nazwę?Ogród zapełniasz wyszukanymi roślinami,wygląda bardzo estetycznie,tak trzymaj.
U Pawła Rospetto czytałam, że odpornością na mróz u kolorowych odmian jest różnie.

Paulino, dziękuję uprzejmie

chyba te białe rozchodniki są najbardziej popularne, przynajmniej na targach w Renku widziałam ich najwięcej, ale mnie też się bardzo podobają!

pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Rh w takiej cenie kupiłabym co najmniej dwa
Nawet nieduże. Miałam przez dwa lata bluszcz o białych brzegach. Nie przeżył. Raczej nie mam ochoty próbować znowu. U mnie nawet pospolity przemarzał do poziomu gleby w ostatnich dwóch latach
Ale odbił, bo to mistrz przetrwania.


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25215
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Agata, widzę, że jednak rh przybywa
Bardzo dobrze. Będziesz zadowolona, bo one wyglądają ładnie nie tylko wiosną jak kwitną, ale potem też, dzięki liściom.
Tylko posadź między nimi coś kolorowego np. berberysy. No może nie całkiem pomiędzy, ale jakoś niedaleko.
Wiem, że już masz tam kilka krzewów, ale można pomyśleć o kilku przesadzeniach.
A rozchodniki będa Ci dobrze służyły. Są całkowiecie bezproblemowe.
I naprawdę pasują wszędzie.
Pieknie by wyglądały na przykład wśród traw.

Bardzo dobrze. Będziesz zadowolona, bo one wyglądają ładnie nie tylko wiosną jak kwitną, ale potem też, dzięki liściom.
Tylko posadź między nimi coś kolorowego np. berberysy. No może nie całkiem pomiędzy, ale jakoś niedaleko.
Wiem, że już masz tam kilka krzewów, ale można pomyśleć o kilku przesadzeniach.
A rozchodniki będa Ci dobrze służyły. Są całkowiecie bezproblemowe.
I naprawdę pasują wszędzie.
Pieknie by wyglądały na przykład wśród traw.
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
ja tak samo, nie będę okrywać bo snieg na agrowłókninie wyłamuje mi gałęzieewamaj66 pisze:Na początku osłaniałam młode różaneczniki gałęziami świerkowymi, potem nie. U siebie okrywałam białą włókniną, bo mam ostre zimy, ale w tym roku tego nie zrobię, bo wiatr, śnieg i koty wyłamują mi pąkiJeszcze nie wiem, czy będę cieniować, bo zmieniłam miejsce na bardziej osłonięte. Wcześniej rosły na wygwizdowie. Zdarza mi się podlewać w czasie odwilży.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Su a ja miałam takie ustrojstwa

to była pierwsza zima moich rh
Teraz zostały już tylko dwa
trzeci w donicy się regneruje, ale wyglada nieswojo 


to była pierwsza zima moich rh



- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Ewo, ja mam na bluszcz miejsce najbardziej osłonięte ze wszystkich w ogrodzie! Pomiędzy drewutnią a ogrodzeniem z wikliną, dodatkowo pomiędzy domem naszym i sąsiada. Może da radę? 
Gosiu, liczba rh zwiększyła mi się do dwóch i na razie (do zimy) chyba tak zostanie, bo nie chcę przeładować tej rabaty. I tak tam jest już nadziubdziane wszystkiego, co się dało!
W bezpośrednim sąsiedztwie Novej Zembli rosną hosty i miodunka, Helsinki będzie z drugiej strony host, na tle czeremchy Colorata, ona ma takie czerwonawe listki (jak ich nic nie zżera). Berberysów pewnie tam nie zmieszczę, bo jak kielichowce raczą się rozrosnąć, to będą się prawie stykały z rh. Na razie jeden kielichoweic usechł, i to pewnie z mojej winy, nie pomyślałam, że mimo częstego deszczu pod dębami będzie kompletnie sucho...
no chyba, żebym coś jednak poprzesadzała? ;)
Dorotko, Jolu - no to nie wiem, co z tym okrywaniem? Zwykłe owijanie pewnie się nie sprawdzi, te namioty z siatki wyglądają bardzo fachowo, a dlaczego mimo to jeden z rh padł? A jakie miałaś odmiany, Jolu? Może bardziej wrażliwe na mróz?
(zaraz pochwalę się, co posadziłam, tylko wrzucę fotki na serwer)

Gosiu, liczba rh zwiększyła mi się do dwóch i na razie (do zimy) chyba tak zostanie, bo nie chcę przeładować tej rabaty. I tak tam jest już nadziubdziane wszystkiego, co się dało!

W bezpośrednim sąsiedztwie Novej Zembli rosną hosty i miodunka, Helsinki będzie z drugiej strony host, na tle czeremchy Colorata, ona ma takie czerwonawe listki (jak ich nic nie zżera). Berberysów pewnie tam nie zmieszczę, bo jak kielichowce raczą się rozrosnąć, to będą się prawie stykały z rh. Na razie jeden kielichoweic usechł, i to pewnie z mojej winy, nie pomyślałam, że mimo częstego deszczu pod dębami będzie kompletnie sucho...
no chyba, żebym coś jednak poprzesadzała? ;)
Dorotko, Jolu - no to nie wiem, co z tym okrywaniem? Zwykłe owijanie pewnie się nie sprawdzi, te namioty z siatki wyglądają bardzo fachowo, a dlaczego mimo to jeden z rh padł? A jakie miałaś odmiany, Jolu? Może bardziej wrażliwe na mróz?

(zaraz pochwalę się, co posadziłam, tylko wrzucę fotki na serwer)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Nova Zembla za drzewkiem

i nowa miodunka pod Zemblą

cis nn (moze Elegantissima?)

A to jeden z Davidów - zupełnie inny:

skimmia (pewnie zimy nie przetrwa, ale ladna:

dąbrówka (podobno mniej się rozrasta, ale czy to prawda?
)

bluszczyk raz jeszcze:

a to już "starocie", stosunkowo:







i nowa miodunka pod Zemblą

cis nn (moze Elegantissima?)

A to jeden z Davidów - zupełnie inny:

skimmia (pewnie zimy nie przetrwa, ale ladna:

dąbrówka (podobno mniej się rozrasta, ale czy to prawda?


bluszczyk raz jeszcze:

a to już "starocie", stosunkowo:






pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Lusia 57
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Agato, zaglądam bardzo często do Twojego ogródka ale po cichu przemykam. Zakupy piękne i koteczka śliczna, dzisiaj zostawiam wpis abyś wiedziała, że bywam i podziwiam.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Zaglądam do Ciebie tym chętniej, że mam nadzieję spotkać kota
Dąbrówkę taka posiadam i potwierdzam, ze w porównaniu z tą zwykłą rozrasta się bardzo wolno. W pewnym momencie zaczęłam bać się, że całkiem zginie, bo ją sąsiedzi głuszyli
Po przesadzeniu odżyła i wygląda nieco lepiej. Dostałam 3 lata temu 2 roślinki (bo u koleżanki słabo rosła
), teraz mam pięć. W takim zacisznym miejscu bluszcz może się udać, czego Ci życzę.



- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Lusiu, Ewo
Kota już jest "starociem", skończyła 8 miesięcy. Ale w porównaniu z szarakiem jest drobna dziewczęca, choć ma okrąglutki pyszczek, jak to brytki. ;)
Ewo, czyli rozumiem, że nie muszę dąbrówki wkopywać w doniczce? Jest na skalniaku blisko trawnika i nie chciałabym jej znajdować w trawie na przykład! Doniczkę koniecznie dostanie tablina, mimo że posadzę ja za płotem, coby trochę poprawić dizajn. bo na razie otoczenie z zewnątrz wygląda odstraszająco!

Kota już jest "starociem", skończyła 8 miesięcy. Ale w porównaniu z szarakiem jest drobna dziewczęca, choć ma okrąglutki pyszczek, jak to brytki. ;)
Ewo, czyli rozumiem, że nie muszę dąbrówki wkopywać w doniczce? Jest na skalniaku blisko trawnika i nie chciałabym jej znajdować w trawie na przykład! Doniczkę koniecznie dostanie tablina, mimo że posadzę ja za płotem, coby trochę poprawić dizajn. bo na razie otoczenie z zewnątrz wygląda odstraszająco!

pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
-
- 1000p
- Posty: 1679
- Od: 24 sie 2009, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Ta dąbrówka to rzeczywiście rozrasta się dużo wolniej
Wydaje mi się,że nie ma potrzeby jej więzić
Wszystkie moje odmianowe rozrastają umiarkowanie ,a właściwie wolałabym żeby miały lepszy wigor
Jak chcesz uzyskać efekt to daj jej pożyć
Zawsze można wyrwać nadmiar i oddać w dobre ręce 
----------------------------------------------------
Wpadam od dawna i w końcu zaznaczyłam swoją obecność,niezłe kwiatki moja droga





----------------------------------------------------
Wpadam od dawna i w końcu zaznaczyłam swoją obecność,niezłe kwiatki moja droga

pozdrawiam zielono zakęconych Marzena:)
Spełnione marzenie Marzenki
Spełnione marzenie Marzenki
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Cześć Marzeno
zaraz posadzę dąbrówkę, jak widać rzeczywiście nie ma sensu wkopywać doniczki. I fajnie, bo mniej pracy! ;)
a na razie skorzystałam z wolnego przedpołudnia i ładnej pogody i zaczęłam porządkować teren za płotem. nie mam y jeszcze porządnej drogi i dotychczas było tam okropne chwastowisko...
tawlina powędrowała pod śmietnik i nawet jej tam ładnie (tylko zdjęcie się nie udało)
jest oczywiście w donicy, największej, jaką miałam!

na hostowisku wylądował drugi z różaneczników:

a to pierwszy, dla porównania:

sedum posadziłam między sosenki:

obok przywrotnika, który... zaczyna kwitnąć!!
(towarzyski chłopak)


zaraz posadzę dąbrówkę, jak widać rzeczywiście nie ma sensu wkopywać doniczki. I fajnie, bo mniej pracy! ;)
a na razie skorzystałam z wolnego przedpołudnia i ładnej pogody i zaczęłam porządkować teren za płotem. nie mam y jeszcze porządnej drogi i dotychczas było tam okropne chwastowisko...

tawlina powędrowała pod śmietnik i nawet jej tam ładnie (tylko zdjęcie się nie udało)

jest oczywiście w donicy, największej, jaką miałam!

na hostowisku wylądował drugi z różaneczników:

a to pierwszy, dla porównania:

sedum posadziłam między sosenki:

obok przywrotnika, który... zaczyna kwitnąć!!
(towarzyski chłopak)

pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25215
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: ogród Agaty (sure) - cz.2
Agatko, sosenki to też bardzo fajne tło dla sedum.
Na to, że rh wyglądają źle po zimie mimo cieniowania ma wpływ dużo czynników.
Może Jola nie podlała porządnie przed zimą.
A może były słabe?
Ja tam okrywam i wiem, że to na nie dobrze działa.
Nie miałam przypadku, żeby połamały się gałązki mimo że moje rh rosną blisko domu i spada na nie śnieg z dachu.
Jednak wiele osób nie praktykuje tej metody i ma piekne rh.
Więc wszystko zależy od Ciebie
Na to, że rh wyglądają źle po zimie mimo cieniowania ma wpływ dużo czynników.
Może Jola nie podlała porządnie przed zimą.
A może były słabe?
Ja tam okrywam i wiem, że to na nie dobrze działa.
Nie miałam przypadku, żeby połamały się gałązki mimo że moje rh rosną blisko domu i spada na nie śnieg z dachu.
Jednak wiele osób nie praktykuje tej metody i ma piekne rh.
Więc wszystko zależy od Ciebie
