Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

[Deirde]

Dziś przeglądałam nowe miejsce pod róże - tam gdzie rośnie słoneczniczek będzie jedna pnąca:



Mam do wsadzenia białego Edena i burbonkę Mrs Paul - sport Mme Isaac Pereire.
W szkółce kupiłam zieloną róże - wygląda na florystyczną - niestety nie znam nazwy ale może zdąży zakwitnąć:



Cartier - już pachnie a jest w pąku, w przyszłym roku może zakwitnie White Cartier którą mam zamówioną.



W sprawie tej róży będę pisać do Tantau - wyślę im parę zdjęć jej kwitnień czerwcowych gdzie miała jaśniejsze kwiaty - zobaczymy co mi odpowiedzą. Mam drobne wątpliwości bo mam w domu 3 sztuki, a każda kwitnie inaczej.



Red Eden Rose - mam zwykłego Edena a teraz we Francji czeka biały Eden - czyli mam już 3 odmiany, zobaczymy jak się sprawią w przyszłym roku.

[Annes 77]

Gosiu super ta zielona różyczka:)czekam na kwiatek
Będziesz miała 3 Edenki-ale super:)

[lemka77]

Trzy Edenki ale bedzie piękny widok
Właściwie to już pełna kolekcja - chyba już więcej nie ma

[Rozeta]

Na razie nie ma ... . Do kolekcji brakuje jeszcze może Apricot Eden Rose ... .

[Deirde]

Piszemy tylko o Edenie Meillanda - jeszcze są:
Mimi Eden - miniatura - róża florystyczna należąca do grupy - mini flora - róża z 2001 roku,
Mini Eden - róża pnąca o małych kwiatach - z 2009 roku,
Eden Romantica - niska do 60 cm, z 2003 roku,
Creamy Eden - róża florystyczna z 2007 roku
Eden Rose - róża herbatnia z 1950 roku - to chyba pierwsza i najstarsza.
Szukałam ich według helpa - jak widzicie my tylko znamy niektóre Edenki.

[lemka77]

Gosiu tak myślałam, ze Ty zaraz jeszcze kilka znajdziesz.
A mój zamówiony Pierre de Ronsard to inaczej Eden Rose88 - to jakaś pomyłka? NIe spotkałam się z tymi cyframi przy Edenie. Zawsze jest 85.

[Deirde]

Przeglądałam helpa i rosyjskie forum - na rosyjskim jest podawany w nazwie - MEIviolin, Eden Rose 88
Na helpie mamy - Eden Rose 88 - 85 jest rokiem przypuszczalnie gdy ta odmiana została uzyskana - być może nazwa Eden Rose 88 i Eden Rose 85 oznacza tą samą róże.
Trzeba byłoby sprawdzić jaka nazwa jest dokładnie podana na patencie.

[Deirde]

Mam do Was pytanie - odnośnie róży - First Lady - czytałam opis tej róży na stronie Rosen Tantau i tam piszą że róża nie zmienia barwy, a ja mam 3 sztuki i każda kwitnie inaczej. Czy ktoś posiada w ogrodzie może 5 sztuk i też zauważył jakieś zmiany w kolorze? Niestety na helpie jest bardzo mało zdjęć, a róża jest w sprzedaży około 6 lat.
Zdjęcia:













Niestety - kształt róży sugeruje First Lady - myślałam jeszcze o History. Zobaczymy co mi napiszą w Rosen.

[Annes 77]

Gosiu ja mam First Lady i moja w ogóle nie zmienia barwy.

[Deirde]

Aniu - ja przypadkiem mam 3 sztuki - 2 zostały z moich zeszłorocznych zakupów - nr 1 kwitnie i to są jej zdjęcia z czerwca - czasem kwiaty ma normalnie wybarwione, a czasem takie jak na zdjęciu i jest niska. Nr 2 rośnie w ziemi i jest wysoka, a kwiaty są ciemno różowe - takie jak ma First Lady, zdjęcie nr 3 było na poprzedniej stronie, rośnie w donicy, ma kwiaty bardziej kuliste, rośnie wysoko - te kuliste kwiaty to pewnie wina donicy. Na ich stronie pisze że róża nie zmienia barwy - ciekawe więc co się dzieje z moją choć powiem że właśnie w takim kolorze ta róża mi bardziej odpowiada.

[Rozeta]

Gosiu, widziałam History na żywo i wydaje mi się, że ma znacznie luźniejszy kwiat niż First Lady . Choć kolorystyka tych obu róż jest bardzo podobna.
Na Twoich fotkach to zdecydowanie Pierwsza Dama .

[Deirde]

Dzięki Rozeta - jeszcze dla pewności napisałam do szkółki B. bo od nich jest ta róża. Niektóre kwiaty First Lady są znacznie ciemniejsze w środku - te są perłowo-różowe i stad te całe zamieszanie. Zresztą muszę Wam się przyznać - mi bardziej podoba się ta róża jako jaśniejsza niż w naturalnym kolorze.
History nie mam ale z tego co widać na zdjęciach ma płatki całe - moja ma falbanki.

[Annes 77]

Gosiu przyjrzałam się dokładnie Twojej First Lady...no w niczym jej nie przypomina,płatki ma poszarpane,no piękna jest....pierwszy raz taką widzę:) Kurczę no naprawdę ona nie może być First Lady

[Deirde]

No właśnie - wczoraj pisałam z Jarkiem i powiedział mi że mam poszukać osób które mają więcej posadzonej tej róży. Potem wpadłam na pomysł że najlepiej napisać do hodowcy - on ma ich najwięcej, a tak naprawdę nie ma zbyt dużo opisu tej róży na necie.
Inne kwiaty First Lady - to już inny krzaczek:





Różnica jest też w ułożeniu kwiatów - ta perłowa miała kwiaty sztywno ułożone na łodydze w górę - ta druga ma kwiaty opadające w dół.

[Annes 77]

Gosiu ta co pokazałaś teraz jest podobna do mojej Płatki są łagodniejsze i kolorek:)