Moje domowe i balkonowe

[rapunzel]

Wiktorio, myślę, że w przyszłym roku w sezonie zakupu kwiatów balkonowych przejadę się do LM i mam nadzieję, że tam będzie można kupić taki skrętnik. Póki co widzę go oczami wyobraźni w zestawie 3 doniczek między dwoma innymi roślinkami, bo pewnie zbyt tani to on nie jest. Swoją drogą ciekawa jestem, czy można by go wysiać?

[Wiktoria_W]

Nigdy nie próbowałam go wysiewać, bo bardzo łatwo rozmnaża się przez sadzonki (praktycznie każda szczepka się przyjmuje) .

[karolinab20]

Muszę przyznać że na widok skrętnika i fuksji zabrakło mi słów, ślicznie się razem prezentują

[arlet3]

Cudnie się dzieje na Twoich parapetach i balkonie również.
Fuksja wspaniała, moje już zmarniały.

[rapunzel]

Dzięki za informację Wiktorio, postaram się na wiosnę o tego skrętnika, bo bardzo mi przypadł do gustu i wygląda oryginalnie, bo nie jest póki co jeszcze zbyt popularny. A skoro tak łatwo go rozmnożyć, to zapewne populacja moich skrętników się zwiększy

[Wiktoria_W]

Karolino i Arleto - dziękuję . Tą moją fuksję kupiłam 01.07 jako dość mizerną roślinkę. Przez większość sezonu wyglądała dość marnie i dopiero niedawno zaczęła porządnie kwitnąć. Szkoda, że tak późno .
Rapunzel - proszę bardzo . Mam nadzieję, że trafisz na niego, choć nie wiem, czy bywają w marketach. Ja widywałam je w normalnych ogrodniczych.

[rapunzel]

U nas chyba nie ma normalnych ogrodniczych sklepów
Ja roślinki mogę kupić na targu, gdzie skrętników nie widziałam, fakt, że nie rozglądałam się za nimi, ale chyba bym jednak zauważyła coś takiego. Poza tym są oczywiście kwiaciarnie, ale tam są ceny masakryczne. No i są markety, a większe ekspozycje roślin w LM i castoramie.
Jest jeszcze centrum ogrodnicze pod Kaliszem, może wywlekę tam małża na wiosnę, bo to dla mnie za daleko.
Niestety Kalisz to nie Wrocław.

[Wiktoria_W]

Może jednak nie jest tak źle. Ja mojego pierwszego (tego, którego za późno zabrałam z balkonu i niechcący zamroziłam) kupiłam w takim małym sklepiku, gdzie było kilka roślinek balkonowych, trochę iglaków, jakieś sprzęty ogrodowe, nawozy i ziemia. Dopiero rok później wypatrzyłam takie skrętniki w większych sklepach .

[Misiaczka]

Ale dorodny skrętnik ,sama mam szczepkę od Anjji, a on w domu (zimą) też tak pięknie kwitnie?

[Wiktoria_W]

Mój zimą nie kwitł. Zaczął na nowo, kiedy poczuł wiosnę. Niestety, muszę przyznać, że po wniesieniu do domu miał fatalne warunki. Postawiłam go na szafce, gdzie było dużo ciemniej, niż na balkonie. Z szafki chyba z pięć razy spadał łamiąc gałęzie (przeważały go na jedną stronę). Kiedy już je połamał, to w końcu zmieścił się na parapecie, ale z kwiatami poczekał na wiosnę .

[Lidka lmw]

Witaj . Masz piękne różnorodne roślinki moją uwagę przykuł dzbanecznik . Powiedz jak go podlewasz spryskujesz ? Fuksja również cudna . Pozdrawiam

[Wiktoria_W]

Lidko - dzbanecznik siedzi w terrarium, gdzie przez większą część dnia jest włączony nawilżacz. Poza tym przynajmniej raz dziennie spryskuję mu liście i podłoże spryskiwaczem z wodą demineralizowaną .

Ociągałam się bardzo długo, ale w końcu uznałam, że czas pokazać moje róże pustyni. Walczyły dzielnie z przędziorami, więc widok nie jest jakoś specjalnie zachwycający, ale najważniejsze, że przetrwały (i mam nadzieję, że już żadna nie padnie). Najpierw fotka zbiorowa:

I po kolei zdjęcia indywidualne :

[rapunzel]

Wiktorio, nie znam tych kwiatków, ale wyglądają ciekawie. Czy róża w nazwie oznacza, że kwitną?

[Wiktoria_W]

Jak urosną, to potrafią zakwitnąć . Inna nazwa to adenium - na pewno spotkałaś się z nią na forum .

[Lidka lmw]

Piękne maluchy ! Jak przetrwały przędziorka to już teraz tylko będą zdrowo rosły . Dziękuję za informacje o dzbaneczniku mój wisi przy oknie spryskuję go ale nie wiem czy uda mi się go utrzymać