Co Was denerwuje? - cz.2

[Uni57]

Wkurza mnie to, że z ojcem ustalam coś odnośnie ogródka, a potem matka robi mi wymówki, że ja coś zrobiłam zgodnie z tymi ustaleniami.

[Dzialeczka]

A mnie denerwuje pogoda. W Polsce leje, a tu od miesiąca ani kropli i upał nieludzki . Niczego nie można przesadzić, bo umiera błyskawicznie .

[Bożi]

A mnie denerwują w sklepach puste pułki. Nie wiem czy zauważyliście ale w wiele sklepów zieje pustkami. Planuję że kupię konkretną rzecz a okazuje się że nigdzie jej nie ma. I po co nam wolnorynkowy handel? W zimę kupiłam szampon Shamtu który wreszcie mi odpowiadał a teraz się okazuje że już go nie ma na rynku. Wchodzę do sklepu zoologicznego a tam dosłownie puste półki Rozumiem że jest sezon urlopowy ale hurtownie mogły by się porozumiewać między sobą co do urlopów a nie wszystkie się zamykać w jednym terminie.

[MirekL]

Puste pułki, mówisz... No ja wiem, że z naszą armią nie najlepiej, ale żeby aż tak źle?

[tralaluszy]

[Slawgos]

MirekL szacun, choć wolałbym, żebyś nie owijał w bawełnę, ewentualnie objebywał papą... tylko od razu pisał, co jest źle i dlaczego.
Walczmy z tym czymś i nie dajmy się zagadać, że to my zwracający uwagę, jesteśmy Ci źli. Bo to przecież nieprawda? Prawda?

[Bożi]

OK, nie jestem aż taka ciemna aby nie zauważyć że zrobiłam błąd ortograficzny. Niestety jak się pisze od dłuższego czasu na forach to z czasem się przytępia ortografia. Człowiek zaczyna się zastanawiać jak powinno być poprawnie i w rezultacie sięga do słownika. Jeszcze nie widzieliście jak ludzie potrafią pisać a w szczególności młodzi. Życzę dalszej miłej zabawy.

[MirekL]

Ano przytempia się....

[Slawgos]

(...)Człowiek zaczyna się zastanawiać jak powinno być poprawnie i w rezultacie sięga do słownika. (...)Życzę dalszej miłej zabawy.

No właśnie, jak widać problem jest taki, że nie sięga człowiek do słownika. A jak mówi, że sięga, to... tylko mówi.
Dziękuję w imieniu swoim za życzenia. W końcu kultura musi być.
BTW- szacun za wyedytowanie swojego postu i poprawienie... Nie każdego stać na coś takiego. Pozdrawiam i nie dąsaj się za bardzo.

[tralaluszy]

Ano przytempia się....

O, tempora, o mores!

[Meva]

komary mnie wnerwiają ostatnimi czasy!

[lanceta]

huśtawka,ale ...pogodowa...

[Ewelina]

Denerwuje mnie ,że miałam wyjść z biura o 12.00 a nadal tu tkwię !

[marzanka]

A mnie wnerwia chroniczny brak czasu ,ktory przyczepił się do mnie jak zakaźna nieuleczalna choroba

[Bożi]

Mam to samo ale udało mi się znaleźć trochę czasu na czytanie książek. Co prawda w autobusie ale mam wreszcie trochę czasu dla siebie.