Majka 411- róże 2011

[majka411]

Witam Alutko, Majeczko, Lemeczko i Anetko z działeczki

Czytam, że robicie to samo co ja. Dylematy co gdzie posadzić Mnie też nikt nie chce pomóc wszystko sama.
Czasami się ta druga połowa zlituje się i dołki mi pomoże wykować Ale co tam, moje róże - moja pasaja.
Zdjęcia zrobiłam, różyczki tak pięknie kwitną, lato.

[x-ag-a]

ha! właśnie sobie uzmysłowiłam, że i ja chyba sama będę kopać dołki pod te moje kilkanascie sztuk.... no może się M. zlituje - zawsze się lituje i pomaga w cięższych pracach... tyle, że muszę mieć gotowy plan, a plan jak dotąd w powijakach :/
Maju, pogoda dopisuje, więc róże kwitną... czekam na Twoje zdjęcia zatem

[majka411]

Aga, witam tak pogoda super, lato na końcówce.
Szykuj plan i zaznacz gdzie dołek, a może się zlituje Twój M. Fotek narobiłam, jest przepięknie w ogrodzie. Słyszę nawet ptaki świergolące.

[Annes 77]

Maju ja dziś w domku,podziębiłam się ostatnio,latałam wieczorkiem na krótki rękaw,a teraz skutki wyszły....

[majka411]

Aniu, przykro mi , kuruj się bo kto będzie w ogrodzie robić zdjęcia Edence
No właśnie te noce, faktycznnie już są bardzo zimne. To pewnie też ma wpływ na spowolnienie dla naszych różyczek.

[edulkot]

Prawdziwe lato mamy i cieplej na dworze niż w domu więc co jakiś czas idę na słonko się dogrzać.
Te nocne chłody trzymają troszkę róże w ryzach ale nie wszystkie się tak dają, pisałam że Comte de Chambord ma ostatni kwiatek a tu dzisiaj widzę że znowu rośnie pęd zakończony pączkiem czyli ani chłody ani nawozy jesienne ich nie stopują.
A ja robię kolejne zmiany planu bo znowu zamówiłam róże.

[majka411]

Majeczko jakie ? pewnie w Rosaplant. Tam sporo jest nowych, mało znanych.

[x-ag-a]

mam podobne obserwacje jak Wy (Majeczki)... wszystkie róże u mnie albo kwitną, albo mają masę pąków... ani myślą o jesieni

[Elizabetka]

Maju pytałaś o trawkę....to niedźwiedzie futro Festuca scoparia
Czytam Wasze rozważania na temat sadzenia róż, które jeszcze nie przyszły.....czy wszędzie musi być tak samo?
Najpierw zamówiłam a teraz szukam miejsca .....dobieram kolorami i porą kwitnienia....a końca nie widać. ....ale muszę zdążyć.

[majka411]

Aga nas jest więcej, gdzieś mi się zapodziała Majeczka300. Znajdzie się.... No właśnie róże mają teraz drugie kwitnienie. Trochę, przez te deszcze i brak słońca się przesunęło to kwitnienie naszych różyczek.
Niech sobie kwitną, a zimne noce ostudzą ich zapędy niebawem. Podsypałam róże siarczanem potasu i podlałam. Było bardzo sucho.

Elzbietko, dziękuję, że aż tu do mnie powędrowałaś. Ładnie się nazywa. Czy tego niedźwiadka się strzyże, żeby były takie okrągłe kępki.

dobieram kolorami i porą kwitnienia....a końca nie widać

czy to nie sama przyjemność ...

[edulkot]

Majka niedźwiedzia się nie strzyże, on sam z siebie ma takie niziutkie futerko, tylko czasami wypuszcza kwiatostany ale to bardzo rzadko, jak ich nie chcesz to bierzesz nożyczki i ciach. A jak fajnie kłuje to futerko jak nieostrożnie przysiądziesz na nim.
Ładnie rośnie tylko z wiekiem robi się w środku pustawy i trzeba go odmłodzić. Rozsadzane jesienią teraz tak wygląda



Wcięłam się w wypowiedź Eli, myślę że mi obie wybaczycie.

[majka411]

Majeczko, ładny ten niedźwiadek. Może coś wymyslę z nim do ogrodu.

[edulkot]

Tu go troszkę widać na kamienistej i trawiastej rabacie.



Tylko trzeba pilnować żeby nic go nie przykryło bo wtedy żółknie i zamiera.

[majka411]

Majeczko dziękuję, kusicielko już drugą trawkę przemyciłaś Też mi się podoba. hihihi...hi

[Elizabetka]

Dzięki Maju Edulkotku ....niedźwiadek jest bardzo fajną trawką....a kłuje .....lepiej nie próbować. Moja nie kwitła jeszcze-sadzona na jesieni ubiegłego roku. Z tego co wiem to trzeba ją co jakiś czas rozsadzać bo łysieje w srodku....pod moją jedną mrówki sobie zrobiły mrowisko i zżółkła. Ta rozplenica mi się podoba...pasowała by mi do juki karolińskiej....czy ona się mocno rozsiewa?....rozrasta?
dla Was dziewczynki.