Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...

Post »

Elutka, co ja z Tobą mam! :lol: Wiesz ile ja już takich paczek wysłałam? -mam wprawę w pakowaniu, przejażdżka na pocztę to samo zdrowie (jadę rowerem) a opłata za jedną roslinę to parę złotych. Ale jak to Cie nie uspokaja, to obiecuję, że wyszukam coś w Twoim ogrodzie. Nie mogę tylko obiecać, że w tym roku, bo się zaharuję na śmierć! Ani jednej rosliny więcej, dopóki poletko zapasowe nie opustoszeje co najmniej do połowy, a rosliny z donic nie znajdą swojego stałego miejsca w ogródku. Poza tym zaglądałam do Twojego ogrodu, ale zdjęcia z pierwszego wątku są niedostępne, w drugim większość też :( Pozostaje tylko aktualny. Teraz jestem bardzo zajęta w ogrodzie i niewiele czasu spędzam na forum, ale z nastaniem zimy będę miała trochę więcej czasu, to będę śledzić Twój wątek na bieżąco. Obiecuję, że cos wybiorę :D

Co do gipsówki, to mnie nie chodziło o zapewnienie jej dość miejsca, zeby mogła się rozkładać :lol:
Chodzi o to, że u mnie ma za plecami zywopłot, od którego się odchyla. Gdyby żywopłot był dalej, powiedzmy w odległości 3m, to pewnie rosłaby prosto :D
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...

Post »

Piękne czary się tu odprawiają :D Zdjęcia kipią kolorem i słońcem... ale to już nie jest letnia obfitość. To zapowiedź cudnej jesieni.
Zastanawiająca jest Twoja obserwacja wyższej zdrowotności róż patyczkowych :roll: Bo z tego co widać na fotkach brak podkładki z całą pewnością nie odbił się na tempie wzrostu i mrozoodporności jak się należy domyślać ... Fascynujące :D
Po Wielkiej Rewolucji nastaje Mała Rewolucja :?: :;230 Potem ciąg powstań :wink:
Kopię doły w piasku i cieszę się, że to nie glina... Pomimo tego że nadal ciągle podlewam... Co i rusz coś przegapiam - zwiędła kalikarpa :oops:
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...

Post »

Tak, Izulku, niestety to niechybna zapowiedź jesieni, tylko czy takiej cudnej? U mnie jesień na ogół bywa mało ciekawa, bura i smutna, pełna opadających chorych lisci i zamierających roslin :roll:
Na razie nie mam wielkiej skali porównawczej, więc nie mogę mówić o wyższości róż patyczkowych nad różami szczepionymi, ale faktem jest, że np. patyczkowa Friesia jest chyba najzdrowszą u mnie różą, a przezimowała bez kopczyka :D W przyszłym roku bedę dalej obserwować, a obiektów będzie więcej ;)
Taką już mam dynamiczną naturę, że bez rozruchów mój ogródek nie może funkcjonować :lol:
A Mała Rewolucja chyba przeciągnie się do jesieni przyszłego roku :?
Ja tez kopię, ale w miejscach, gdzie nie było regularnie podlewane, wydobywanie przesypującego się piachu na głębokość 60 cm jest koszmarem! Potem jeszcze trzeba ten jałowy i ten żółty piach wynieść poza ogródek, przynieść - uprzednio namieszanej - ziemio-gliny i obornika i dopiero można coś zrobić. Ręce do ziemi, kręgosłup chyba zakręcony spiralnie, słowem: masakra!
Awatar użytkownika
Beata T
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2386
Od: 18 sie 2007, o 18:40
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...

Post »

Oj Izo nie zazdroszczę ziemnych prac ja wprawdzie ziemie wymieniałam ale ja byłam tylko operatorem grabek :;230
Piękna jest ta fioletowa różyczka moja już nie chce kwitnąć :P
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...

Post »

To sobie pooglądałam....fotki na stronie nr 7 zabójczo piękne....Izka masz cudownie i bardzo malowniczo. ;:138
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...

Post »

Beatko, niestety wszystko musze robić sama, więc zaczynam tęsknić do zimy ...
Za odpoczynkiem, oczywiście tęsknię, nie za zimnem! :lol:
Róża była piękna, ale juz przekwitła. Teraz zastąpiła ją Sissi, która przybrała identyczny kolor :shock:
Niestety jutro i ona przekwitnie. Jest jeszcze kilka pączków na innych różach, o dziwo, także na Jej Królewskiej Wysokości! Nie wiadomo tylko, czy zdążą się rozwinąć :roll:

Elżuniu, już nie jest tak malowniczo ... Widok zmienia się codziennie na bardziej żałosny :( Zostały już tylko wysepki kwiatów ... Trochę to też moja "zasługa", bo przygotowuję ogród do wiosennej Małej Rewolucji. A teraz na gwałt potrzebuję miejsce pod Hiacynty i będę musiała chyba wyrwać kwitnące dziwaczki :?
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...

Post »

Izka co zrobić....hiacynty trzeba posadzić....najwyższa pora....ja też w tym tygodniu będę sadzić....czym prędzej bo dnia ubywa coraz bardziej. Dziwaczków szkoda...posadź do donicy. Na szczęście pogoda dopisuje. Wykopane dziury pod róże kret zasypał wykopując korytarz i tak to mosz...ale krety mają przyzwolenie u mnie. :wink:

;:196
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...

Post »

Jesieni niechybnie początek się zaczyna.
U mnie dopiero mało kwiatów po rewolucji ogrodowej.
Ale nie powiem, pogoda w sam raz na sadzenie.
Oby tak do listopada przynajmniej być chciało. :roll:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...

Post »

Elizabetka pisze: krety mają przyzwolenie u mnie. :wink:

;:196
Mądra dziołszka ;) I bez tuż nie ma u Ciebie robali. A moje kreciki przegoniły koty i robactwo mnoży się na potęgę!
Dziwaczki za wielkie do donic. Ale mam ich więcej, to jakoś przeboleję usunięcie 2 :roll:
;:196

Grażynko, niby jesień się zaczyna, a cieplej się zrobiło :shock: Dawno nie było już tak ciepłego wieczoru jak dziś!
Ja na razie z sadzeniem musiałam się wstrzymać, z braku obornika :( Zostawiłam tylko pod róże.
Ale i bez przesadzania mam masę roboty i boje się, czy ze wszystkim zdążę przed sniegiem.
Awatar użytkownika
Beata T
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2386
Od: 18 sie 2007, o 18:40
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...

Post »

Kto odpocznie ten odpocznie :wink: Izo ja w grudniu o kondycję będę dbać a w między czasie mam do stworzenia parę wytworów własnych :;230 :;230 :;230 a jeszcze trochę pudeł do rozpakowania czeka ....
No to nic mi nie pozostaje jak życzyć pogody byś się uporała z pracami :D Jak będzie ciepło to i różyczkami się jeszcze nacieszymy ja dziś też wypatrzyłam na fioletowej jeden pączek -a bonica jest cała w kwiatkach i pączkach ....
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...

Post »

Izuniu ja po mimo przycięcia moich tui i tak jestem osłonięta z wszystkich stron. Wyjeżdżam 23 września a wracam 15 października. Cieszy mnie jednak fakt że spotkam się z Anią /tara/ i Marysią /sasanka/.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...

Post »

Izuniu. To ja jestem szczęśliwą osobą, gdyż nigdy nie miałam problemu z jakością ziemi na działce. Na starej miałam czarną ziemię - co prawda na podłożu gliniastym, ale wystarczało dać obornika, posadzić roślinę i koniec. Dość długo się wiosną ogrzewała, nie wszystkie rośliny lubiły taką ciężką ziemię, ale rosły. Tu jest jeszcze lepsza, gdyż stosunkowo lekka, na podłożu piaszczystym, a więc przesiąkalnym, ale w dobrej kulturze, z dużą ilością próchnicy, więc muszę tylko trochę dodawać obornika i np. kwaśnego torfu pod kwasoluby i wszystko rośnie. Bardzo Ci współczuję takiej piaszczystej gleby i tym bardziej podziwiam Twój ogród i stan Twoich roślin, wiedząc ile wysiłku z Twojej strony to kosztuje. ;:180 ;:180 ;:180
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...

Post »

Beatko, o kondycję chyba powinnaś cały czas dbać, nie przepracowując się zbytnio ;)
Zimą czekają zupełnie inne zajęcia, niż te ogrodowe i obawiam się, że znów zacznę tyć :lol:
Wczoraj było wyjątkowo ciepło (24 w dzień) a dziś - deszczowo i tylko 14 stopni ... Mimo to cały dzień pracowałam. Zdołałam tylko przygotować miejsce pod hiacynty i przesadzić 1 roslinę! A nadźwigałam sie wiader z ziemią i piachem za wszystkie czasy. Ledwo siedze, tak mnie plecy bolą.
W takim tempie to nie wiem ile zdołam zrobić :roll:
A róże jeszcze będą kwitły, jeśli tylko jesień będzie dla nich łaskawa :D

Danusiu, 23 to już niefługo. Wracać będziesz rzeczywiście dość późno, to niewykluczone, że będzie już całkiem po kwiatach :? Ale nigdy nic nie wiadomo! :D
Fajnie, że będziesz się mogła tam spotkać z forumkami :D

Krysiu, dziękuję bardzo, ze doceniasz tak moja pracę. Właściwie, to dopiero od tego roku naprawdę przyzwoicie przygotowuję ziemie pod rośliny. Wcześniej dawałam tylko obornik (gliny nie miałam), teraz dodaję jeszcze glinę, a przede wszystkim pogłębiam warstwę uprawną, wybierając i wynosząc żółty piach. Dziś wyniosłam chyba z 8 wiaderek. Jak wrócił M z pracy, zaprzęgłam jego do tej katorżniczej pracy :lol: Ja wybierałam piach do wiaderek, a M wynosił. Wyniósł jeszcze drugie tyle co ja, albo i więcej. Było tego tak dużo, bo okazało się, że w tym miejscu warstwa uprawna także była pomieszana z piachem. Masakra!
Nawet nie wiesz Krysiu, jak szczęsliwą jesteś osobą! Zazdroszczę Ci tej ziemi, ale ...kiedyś i swoją doprowadzę do przyzwoitego stanu ;) :D
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...

Post »

:wit Izka, jak tak czytam, to myślę,że jesteś większą (sorry ;:196 ;:180 ) wariatką ode mnie. Jak możesz tak dźwigać??? Niemożliwe,że boisz się przytyć. Przydałoby Ci się i to bardzo. Skąd bierzesz siły na dźwiganie wiader? Powinnaś robić sadzonki różyczek i bardziej subtelne prace ;:108 . Jesteś do innej roboty stworzona!!! Pojadę do Ciebie i naklupię Ci za tą katorżniczą robotę!!!. Artemis jest na mojej liście i Ania pozwala ucinać łodyżki :;230 :;230 ;:196
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...

Post »

Bawisz sie w Sybiraczke, Izulku ? Tak cięzko tyrać ? no rozumiem,że ziemia nieprzychylna (piaszczysta), ale te dźwigania zostaw jednak dla meskich rąk...
Piekne zdjecia nam pokazałaś... i jakby tej mgiełki na fotkach mniej, a ja sie do niej tak przyzwyczaiłam ;:224
Zwolnij trochę Siłaczko... podobno jeszcze czeka nas trochę ciepłych dni. ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”