Apteka na działce
Re: Apteka na działce
Mirzan, znalazłam w wyszukiwarce, że masz Gynostemma pentaphyllum. Czy mógłbyś coś na ten temat napisać? Właśnie kupiłam i mam zamiar trzymać w domu. Czy robiłeś herbatki z suszu, czy bezpośrednio odrywałeś z rośliny? A przede wszystkim, czy nadal rośnie, bo post z 2009r?
- ellap75
- 200p
- Posty: 232
- Od: 5 lip 2010, o 13:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Apteka na działce
Z zainteresowaniem przejrzałam wątek i wpisuję się aby nie zgubić. Przy okazji stwierdziłam że moja wiedza o ziołach jest w stadium zaniku
Zauważyłam że są przepisy na naprawdę "mocne" leki. Nie boicie się? Ja używanym trochę ziół, ale słabych, zawierających olejki, raczej dla smaku niż właściwości leczniczych.

Ela
Moje bagno
Moje bagno

Re: Apteka na działce
Mam jeszcze i w tym roku bardzo przyzwoicie rozmnożyła się. Do tej pory miałem tego ziela mało,olibabka pisze:Mirzan, znalazłam w wyszukiwarce, że masz Gynostemma pentaphyllum. Czy mógłbyś coś na ten temat napisać? Właśnie kupiłam i mam zamiar trzymać w domu. Czy robiłeś herbatki z suszu, czy bezpośrednio odrywałeś z rośliny? A przede wszystkim, czy nadal rośnie, bo post z 2009r?
od czasu do czasu skubnąłem listek.Myślę,że w przyszłym roku będę mógł nasuszyć.Zimuje całkiem
dobrze,nawet nie okrywane.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Apteka na działce
badzia witaj!
Liczyłam na to,że w Twej sprawie pomoże Ci nasz kolega, który jest dobrym fachowcem w teorii jak i w praktyce.
Moja przygoda z Macą zaczęła się i zakończyła 2 lata temu bo siałam nasiona i zero wschodów - zrobię kolejna próbę wiosna jak zdobędę nasiona.
Dziękuję Mirzan - wiem,że można na Ciebie liczyć.
MariaTeresa po przeczytaniu Twej wypowiedzi olśniło mnie ... zapomniałam wybrać się na Nawłoć aby ściąć trochę kwiatów do suszenia.Wielkie dzięki za przypomnienie.
Korzystam z jej właściwości moczopędnych, odtruwających a także w problemach ze skórą.
A swoja drogą to ładna bylina i występuje w kilku gatunkach.
Coraz bardziej kusi mnie posadzić ja na swej działce.
1/ Nawłoć kanadyjska (Solidago canadensis) - podobna do późnej i
rośnie w tych samych miejscach. Różnica polega na tym, że łodyga jest cała owłosiona.
Kwitnie w tym samym czasie, ale jest bardziej odwiedzana przez pszczoły.
2/Nawłoć pospolita /złota rózga/ (Solidago virgaaurea) - łodyga
prosta, wzniesiona do 30-90cm. wysokości, słabo rozgałęziona. Liście dolne ogonkowe, górne siedzące.
Kwiaty żółte, brzeżne języczkowate, znacznie dłuższe od okrywy koszyczka,
środkowe rurkowe zebrane w średnio duże koszyczki, tworzą prosto wzniesione
wszechstronne wiechowate grona.
Występuje w widnych lasach sosnowych i zaroślach, przy drogach leśnych i polanach.
Kwitnie od końca czerwca do połowy września.
3/ Nawłoć późna (Solidago serotina) - łodyga wzniesiona dorastająca
do wysokości 150cm., w dole całkowicie naga a w górze owłosiona.
Koszyczki na krótkich, lecz wyraźnych szypułkach, dzwonkowate. Kwiat bardzo mały.
Kwitnie w sierpniu i wrześniu. Występuje na aluwiach rzecznych zwłaszcza nad
Wisłą i Odrą.
No i jeszcze jakaś ogrodowa - prawdopodobnie karłowa ale nie znam i nie widziałam.
ellap75 witaj Elu, zaglądaj do nas i dziel się swymi doświadczeniami i wiedzą.
Zawsze jestes mile widziana.
Liczyłam na to,że w Twej sprawie pomoże Ci nasz kolega, który jest dobrym fachowcem w teorii jak i w praktyce.
Moja przygoda z Macą zaczęła się i zakończyła 2 lata temu bo siałam nasiona i zero wschodów - zrobię kolejna próbę wiosna jak zdobędę nasiona.
Dziękuję Mirzan - wiem,że można na Ciebie liczyć.
MariaTeresa po przeczytaniu Twej wypowiedzi olśniło mnie ... zapomniałam wybrać się na Nawłoć aby ściąć trochę kwiatów do suszenia.Wielkie dzięki za przypomnienie.
Korzystam z jej właściwości moczopędnych, odtruwających a także w problemach ze skórą.
A swoja drogą to ładna bylina i występuje w kilku gatunkach.
Coraz bardziej kusi mnie posadzić ja na swej działce.
1/ Nawłoć kanadyjska (Solidago canadensis) - podobna do późnej i
rośnie w tych samych miejscach. Różnica polega na tym, że łodyga jest cała owłosiona.
Kwitnie w tym samym czasie, ale jest bardziej odwiedzana przez pszczoły.
2/Nawłoć pospolita /złota rózga/ (Solidago virgaaurea) - łodyga
prosta, wzniesiona do 30-90cm. wysokości, słabo rozgałęziona. Liście dolne ogonkowe, górne siedzące.
Kwiaty żółte, brzeżne języczkowate, znacznie dłuższe od okrywy koszyczka,
środkowe rurkowe zebrane w średnio duże koszyczki, tworzą prosto wzniesione
wszechstronne wiechowate grona.
Występuje w widnych lasach sosnowych i zaroślach, przy drogach leśnych i polanach.
Kwitnie od końca czerwca do połowy września.
3/ Nawłoć późna (Solidago serotina) - łodyga wzniesiona dorastająca
do wysokości 150cm., w dole całkowicie naga a w górze owłosiona.
Koszyczki na krótkich, lecz wyraźnych szypułkach, dzwonkowate. Kwiat bardzo mały.
Kwitnie w sierpniu i wrześniu. Występuje na aluwiach rzecznych zwłaszcza nad
Wisłą i Odrą.
No i jeszcze jakaś ogrodowa - prawdopodobnie karłowa ale nie znam i nie widziałam.
ellap75 witaj Elu, zaglądaj do nas i dziel się swymi doświadczeniami i wiedzą.
Zawsze jestes mile widziana.
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Apteka na działce
Maria Teresa-miałaś nosa co do Mirzana.Właśnie usłyszał nas i odpowiedż już jest.
. Mirzan dziękuję. Ze zbiorem nasion zrobiłam wszystko dokładnie w/g wskazówek natychmiast po przeczytaniu. Po założeniu "fartuszka" przetrzepałam czuprynę maki i do "wora" wsypałam caaaaaały naparstek nasion. A korzeń?. No cóż,nie złapałam króliczka,będę go dalej gonić. Nie wiedziałam że jest tak trudno uchwytny. Pozdrawiam słonecznie




- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Apteka na działce
Christin,nie poddawaj się w bojach.Mnie z maką nie wyszło,i to już na starcie. Chciała bym tylko wiedzieć czy ta roślina naprawdę zasługuje na takie starania. Trzeba próbować,znaczącą przeszkodą mogą być tylko anomalie pogodowe a na to nie mamy wpływu. Co do nasion to, jak pisałam,będę mieć więcej niż mi potrzeba, ale tak na dzień dzisiejszy to za słabo jeszcze poruszam się po internecie. Do wiosny daleko, zdążę się nauczyć i nasiona powędrują do Ciebie. Życzę udanych żniw zielarskich 

Re: Apteka na działce
Jeśli maca nie wytworzy bulwy,można spróbować używać liście,mają podobny smak do rzeżuchy.
Nie wiem czy liście mają jakieś wartości dla zdrowia.
Nie wiem czy liście mają jakieś wartości dla zdrowia.
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Apteka na działce
Mirzan,tak zrobię,ale obecnie maka ma za mało zielonej masy.Wszystkie pędy to kłosy sukcesywnie dojrzewających nasion.W przyszłym roku na pewno poeksperymentuję(jeśli wzejdzie to co wysieję). W tym roku tak zrobiłam z różeńcem górskim,na którego korzeń muszę jeszcze dłuuugo czekać. Słonecznie pozdrawiam 

- agaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1344
- Od: 23 kwie 2008, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrołęka
Re: Apteka na działce
Krysiu ja odbiegnę od tematu. Zrobiłam syrop z buraków wg Twego przepisu.
Proszę powiedz mi, ile łyżek na dzień dawać mężowi a ile dzieciakom?
Wiem, że sok trzeba rozcieńczać a syrop chyba nie,co?
Proszę powiedz mi, ile łyżek na dzień dawać mężowi a ile dzieciakom?
Wiem, że sok trzeba rozcieńczać a syrop chyba nie,co?
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2404
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Apteka na działce
Krysiu świetny jest ten wątek będę tu w miarę często wpadać,zainteresował mnie temat "maki"chyba tak się to pisze bardzo bym prosiła o zdjęcie i więcej wiadomości na ten temat. jeszcze jedno Ty jesteś z Ostródy w dzieciństwie tam mieszkałam ,tęsknię do tych miejsc mam nadzieję że jest Ci tam dobrze.Zapraszam do mojego skromnego ogródka.



- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Apteka na działce
badzia skoro podjęłaś się uprawy niecodziennych roślin to przejdziesz też przez zawiłości komputerowe - powoli , długa zima przed nami więc będzie dużo czasu i chętnie pomogę w razie problemów.
Napisałam do Ciebie na PW ale przypomniało mi się, że nie odpiszesz bo nowi forumowicze muszą mieć ileś tam wpisów aby uzyskać rożne prawa ale można użyć adresu mailowego.
agaM witaj Agnieszko , skoro syrop z buraczków to znaczy,że jesień juz zawitała do Was a wraz z nią kłopoty zdrowotne.
Syropu nigdy nie rozcieńczałam i nigdzie nie znalazłam informacji,że tak należy robić.
Dotyczy to soku ( piszę o tym więcej na stronie 17)
Przypomnę przepis bo temat na czasie.
Syrop przeciw kaszlowy
Bierzemy duże buraki czerwone wcześniej umyte ale nie obierać.
Wyciąć w środku duże stożkowe otwory. Wsypać do nich cukier i wstawić do piekarnika. Piec do czasu aż buraki zmiękną, a w otworach pojawi się syrop. Małym dzieciom można podawać 1 łyżeczkę takiego syropu dziennie, starsze dzieci (i dorosli) mogą pić po 1 łyżeczce kilka razy dziennie.
lojka 63 witam wśród nas czyli ludzi szukających zdrowia niekoniecznie w przychodni i w aptece ...
Dziękuję za dużo ciepłych słów i zapraszam do wypowiedzi i wymiany doświadczeń.
Cieszy mnie,że Ostróda to miasto Twego dzieciństwa bo ja mieszkam tu około 20 lat . Dom rodzinny i dzieciństwo to Iława i jej okolice - może pamietasz to miasto?
Z zaproszenia oczywiście skorzystam
Napisałam do Ciebie na PW ale przypomniało mi się, że nie odpiszesz bo nowi forumowicze muszą mieć ileś tam wpisów aby uzyskać rożne prawa ale można użyć adresu mailowego.
agaM witaj Agnieszko , skoro syrop z buraczków to znaczy,że jesień juz zawitała do Was a wraz z nią kłopoty zdrowotne.
Syropu nigdy nie rozcieńczałam i nigdzie nie znalazłam informacji,że tak należy robić.
Dotyczy to soku ( piszę o tym więcej na stronie 17)
Przypomnę przepis bo temat na czasie.
Syrop przeciw kaszlowy
Bierzemy duże buraki czerwone wcześniej umyte ale nie obierać.
Wyciąć w środku duże stożkowe otwory. Wsypać do nich cukier i wstawić do piekarnika. Piec do czasu aż buraki zmiękną, a w otworach pojawi się syrop. Małym dzieciom można podawać 1 łyżeczkę takiego syropu dziennie, starsze dzieci (i dorosli) mogą pić po 1 łyżeczce kilka razy dziennie.
lojka 63 witam wśród nas czyli ludzi szukających zdrowia niekoniecznie w przychodni i w aptece ...

Dziękuję za dużo ciepłych słów i zapraszam do wypowiedzi i wymiany doświadczeń.
Cieszy mnie,że Ostróda to miasto Twego dzieciństwa bo ja mieszkam tu około 20 lat . Dom rodzinny i dzieciństwo to Iława i jej okolice - może pamietasz to miasto?
Z zaproszenia oczywiście skorzystam
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Apteka na działce
Prosiłas o troche informacji na temat Macy - nie mam zbyt wiele i w Internecie też dość trudno tafic na ciekawe opracowanie.
Maca (Lepidium meyenii Walp.) Jest to roślina wieloletnia o ok. 15 cm długości. Rośnie na terenach górskich na 3300- 4500 metrów n.p.m. Uprawia się na stokach gór, dobrze znosi niskie temperatury. Zbiory: od maja do czerwca bardzo szybko wysusza się. Jest zalecana jako środek wzmacniający dla dzieci, młodzieży, dla osób starszych i osłabionych. Zalecana również przy niepłodności. Posiada wysoką zawartość jodu, dlatego na terytoriach, gdzie jest stosowana nie ma przypadków osób z wolami tarczycowymi.
Maca jest rośliną o właściwościach adaptogennych, czyli - jej działanie dostosuje się do indywidualnych potrzeb każdego organizmu w zależności od wieku oraz płci osoby, która jej używa.
Istnieją doniesienia stwierdzające, że stałe zażywanie maki pomaga w leczeniu schorzeń polegających na osłabieniu jakiegoś organu, np. osłabieniu wzroku, czy powolnej utraty słuchu.
Zerknij tutaj
http://vilcacora.biorelax.pl/maca2.php
http://super-jedzenie.pl/69/maca/
Maca (Lepidium meyenii Walp.) Jest to roślina wieloletnia o ok. 15 cm długości. Rośnie na terenach górskich na 3300- 4500 metrów n.p.m. Uprawia się na stokach gór, dobrze znosi niskie temperatury. Zbiory: od maja do czerwca bardzo szybko wysusza się. Jest zalecana jako środek wzmacniający dla dzieci, młodzieży, dla osób starszych i osłabionych. Zalecana również przy niepłodności. Posiada wysoką zawartość jodu, dlatego na terytoriach, gdzie jest stosowana nie ma przypadków osób z wolami tarczycowymi.
Maca jest rośliną o właściwościach adaptogennych, czyli - jej działanie dostosuje się do indywidualnych potrzeb każdego organizmu w zależności od wieku oraz płci osoby, która jej używa.
Istnieją doniesienia stwierdzające, że stałe zażywanie maki pomaga w leczeniu schorzeń polegających na osłabieniu jakiegoś organu, np. osłabieniu wzroku, czy powolnej utraty słuchu.
Zerknij tutaj
http://vilcacora.biorelax.pl/maca2.php
http://super-jedzenie.pl/69/maca/
Re: Apteka na działce
Według moich obserwacji,jest to roślina dwuletnia.Całą zimę dobrze spędza pod śniegiem, a wiosenne przymrozki zabijają roślinę.Siać trzeba wcześnie wiosną,a bulwy zbierać późno jesienią.
Myślę,ze bylwy trzeba przechować jak buraki,albo zasuszyć.
http://rozanski.li/?p=37
Myślę,ze bylwy trzeba przechować jak buraki,albo zasuszyć.
http://rozanski.li/?p=37
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Apteka na działce
To chyba najlepsze wyjście w naszym klimacie czyli przechować podobnie jak np kłącza dalii.
Też często zaglądam na strony Dr Henryka Różańskiego - ma dobre i ciekawe opracowania.
Uf... dziś robiłam nalewkę z liści żyworódki - sporo liści czekało w lodówce kilka dni ale zanim przygotowałam wszystko do mieszania zerknęłam do Internetu dla przypomnienia proporcji i zwątpiłam....
Bo np poniższy zestaw w wielu opracowaniach był podawany bez zmian.
Nalewka do picia:
Stosować tylko czysty spirytus lub wódkę w proporcji -jedna cześć pokrojonego liścia żyworódki plus trzy części płynu.
Ale z użyciem soku to już podawane są rożne proporcje więc wypośrodkowałam i już stoi gotowe. Zrobiłam do nacierania na spirytusie salicylowym i do picia na spożywczym .
Nadchodzi jesień wiec czas pomyśleć o zabezpieczeniu. Mając swoje lata i dużo wcześniej nabyte schorzenia nie chcę dodatkowo narażać się na sezonowe infekcje lub inne przykre zdarzenia.
Też często zaglądam na strony Dr Henryka Różańskiego - ma dobre i ciekawe opracowania.
Uf... dziś robiłam nalewkę z liści żyworódki - sporo liści czekało w lodówce kilka dni ale zanim przygotowałam wszystko do mieszania zerknęłam do Internetu dla przypomnienia proporcji i zwątpiłam....
Bo np poniższy zestaw w wielu opracowaniach był podawany bez zmian.
Nalewka do picia:
Stosować tylko czysty spirytus lub wódkę w proporcji -jedna cześć pokrojonego liścia żyworódki plus trzy części płynu.
Ale z użyciem soku to już podawane są rożne proporcje więc wypośrodkowałam i już stoi gotowe. Zrobiłam do nacierania na spirytusie salicylowym i do picia na spożywczym .
Nadchodzi jesień wiec czas pomyśleć o zabezpieczeniu. Mając swoje lata i dużo wcześniej nabyte schorzenia nie chcę dodatkowo narażać się na sezonowe infekcje lub inne przykre zdarzenia.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2404
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Apteka na działce
Krysiu bardzo dziękuję za informację o macy nie wiedziałam że może być coś tak pomocnego na mój obolały kręgosłup nogi i ręce a jednocześnie na bezsenność.Tylko czy w ogóle tę roślinkę można dostać?Jak masz jakieś wiadomości to napisz a tak poza tym to zapraszam do mojego skromnego ogródka.



