
Księżycowe rabatki u Adki
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Księżycowe rabatki u Adki
Krysiu księżycowe rabatki niesamowite, a rolmopsy mnie powaliły
Czym Ty karmisz te żurawki, że Ci tak pięknie rosną?

Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Księżycowe rabatki u Adki
Witam czwartkowo. Wiele osób narzeka, że już mało barw w ogrodzie, ja jeszcze tego nie mogę powiedzieć, gdyż dużo robią posadzone kwiaty jednoroczne, u mnie jeszcze pozostały aksamitki i astry. Jeszcze ogród jest letni i kolorowy, chociaż wiele kwiatów zakończyło już tegoroczne kwitnienia.
Najpiękniejsze są oczywiście w tej chwili trawy




ale i inne też kwitną

Astrid Grafin

astry

i to też astry

Patyczki dostałam na początku lipca od Ewuni-Gloryjki - czy już mam się cieszyć



Jadziu. Niestety mojego poprzednika u mnie nie było ani razu, chyba nigdy nie tu zaglądnął, ale był on w ubiegłym roku już bardzo ciężko chory. Podobno widziano go wiosną w szpitalu na badaniach kontrolnych. Żurawki są rozrośnięte, ale faktycznie większość ma już ponad rok, a niektóre i 2 lata.
Aniu. Nie dostawaj pypcia a bardzo prosto to zrobić, a jest coś innego - nie tylko kaszanka, czy kiełbaski. Widzę nazwa rolmopsy przyjęła się i u mnie chyba też tak się będą nazywały Oleńko.
Siberio. Witam po raz pierwszy w moich progach. Miło mi, że podczytujesz mój wątek. Ja Twój również zaczęłam, chociaż wcześniej zaglądałam na bieżąco. Pozostawiam sobie na okres zimowy przeczytanie szczegółowe całości, gdyż teraz czasu brakuje. Z tym lubieniem pisania, to nie jest całkiem tak, ale jeżeli tak odbierasz to się cieszę.
Mirko. Miło mi i zapraszam częściej.
Adrianko. Prawda. Znów sucho się zrobiło i trzeba podlewać przesadzone i świeżo posadzone roślinki.
Oleńko. U mnie też już wylazł i zaczyna się rozwijać i na szczęście będzie to pełny. Będę miała w takim razie dwa pełne zimowity, gdyż w ubiegłym roku dostałam 1 cebulkę od Grzesia krotoszyńskiego, długo nie wychodził i bałam się że mi przepadł, ale dziś pokazał się


Ewuniu. Witam w księżycowych i zapraszam w realu. Zdradzę Ci tajemnicę jak przyjedziesz

Najpiękniejsze są oczywiście w tej chwili trawy




ale i inne też kwitną

Astrid Grafin

astry

i to też astry


Patyczki dostałam na początku lipca od Ewuni-Gloryjki - czy już mam się cieszyć



Jadziu. Niestety mojego poprzednika u mnie nie było ani razu, chyba nigdy nie tu zaglądnął, ale był on w ubiegłym roku już bardzo ciężko chory. Podobno widziano go wiosną w szpitalu na badaniach kontrolnych. Żurawki są rozrośnięte, ale faktycznie większość ma już ponad rok, a niektóre i 2 lata.
Aniu. Nie dostawaj pypcia a bardzo prosto to zrobić, a jest coś innego - nie tylko kaszanka, czy kiełbaski. Widzę nazwa rolmopsy przyjęła się i u mnie chyba też tak się będą nazywały Oleńko.

Siberio. Witam po raz pierwszy w moich progach. Miło mi, że podczytujesz mój wątek. Ja Twój również zaczęłam, chociaż wcześniej zaglądałam na bieżąco. Pozostawiam sobie na okres zimowy przeczytanie szczegółowe całości, gdyż teraz czasu brakuje. Z tym lubieniem pisania, to nie jest całkiem tak, ale jeżeli tak odbierasz to się cieszę.

Mirko. Miło mi i zapraszam częściej.
Adrianko. Prawda. Znów sucho się zrobiło i trzeba podlewać przesadzone i świeżo posadzone roślinki.
Oleńko. U mnie też już wylazł i zaczyna się rozwijać i na szczęście będzie to pełny. Będę miała w takim razie dwa pełne zimowity, gdyż w ubiegłym roku dostałam 1 cebulkę od Grzesia krotoszyńskiego, długo nie wychodził i bałam się że mi przepadł, ale dziś pokazał się


Ewuniu. Witam w księżycowych i zapraszam w realu. Zdradzę Ci tajemnicę jak przyjedziesz


Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Księżycowe rabatki u Adki
Krysiu przyjadę, tylko kiedy to nie mam pojęcia
Dlaczego doba ma tak mało godzin
Twoje rabaty jeszcze letnie, a u mnie liście lecą z drzew......





Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Księżycowe rabatki u Adki
Ewo , wśród ogrodników krążyło powiedzenie , że ogrodnik pracuje 24 godziny na dobę
chyba , że godzinę wcześniej wstanie.
Krysiu , widzę , że liliowce już przycięte.Muszę zabrać się za moje.
chyba , że godzinę wcześniej wstanie.
Krysiu , widzę , że liliowce już przycięte.Muszę zabrać się za moje.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Księżycowe rabatki u Adki
KRYSIU
takie pięknie kwitnące patyczki i nie tylko kwitnące . Jednak co daje słoneczny ogródek . Trawy tez mnie zauroczyły nie na żarty

- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Księżycowe rabatki u Adki
Pięknie...pięknie....pięknie....
no pewnie że się cieszyć.....jak one już z butelek wyłażą
to liliowce się teraz przycina?
no pewnie że się cieszyć.....jak one już z butelek wyłażą

to liliowce się teraz przycina?

- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Księżycowe rabatki u Adki
Ewuniu. U mnie jedna śliwka już zupełnie łysa. Czekam, kiedy tylko Ci będzie odpowiadać.
Olu. Część już przycięta, gdyż zasłaniały trawy
, zostały nie przycięte te które kwitną lub mają pączki kwiatowe.
Jadziu. Sama jestem zaskoczona. Dostałam patyczki i wsadziłam bez wielkiego przekonania, że się uda. Teraz myślę jak te butelki zabezpieczyć na zimę, gdyż są bardzo blisko siebie i nie bardzo da się porobić kopczyki i czym owinąć róże, które wylazły z butelek. Jeżeli przezimuje, to będę miała różyczkę mchową- bardzo chciałam ją mieć, to ona kwitnie.
Cieszę się, że przekonałaś się do traw, ja dwa lata temu też mówiłam, że trawy mnie nie biorą. Ciekawa jestem kiedy przekonasz się do żurawek - większość z nich doskonale sobie radzi na słońcu.
Grzesiu. Nie wiem, czy teraz się przycina - ja przycięłam bo mi przeszkadzały.
Olu. Część już przycięta, gdyż zasłaniały trawy

Jadziu. Sama jestem zaskoczona. Dostałam patyczki i wsadziłam bez wielkiego przekonania, że się uda. Teraz myślę jak te butelki zabezpieczyć na zimę, gdyż są bardzo blisko siebie i nie bardzo da się porobić kopczyki i czym owinąć róże, które wylazły z butelek. Jeżeli przezimuje, to będę miała różyczkę mchową- bardzo chciałam ją mieć, to ona kwitnie.
Cieszę się, że przekonałaś się do traw, ja dwa lata temu też mówiłam, że trawy mnie nie biorą. Ciekawa jestem kiedy przekonasz się do żurawek - większość z nich doskonale sobie radzi na słońcu.

Grzesiu. Nie wiem, czy teraz się przycina - ja przycięłam bo mi przeszkadzały.

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Księżycowe rabatki u Adki
Krysiu , to jeszcze liliowce u Ciebie kwitną i są jeszcze pąki




- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Księżycowe rabatki u Adki
Olu. Trzy liliowce jeszcze kwitną lub mają pąki, więc lada dzień zakwitną, jeden z nich

zdjęcie robione przedwczoraj

sasanki też

zdjęcie robione przedwczoraj

sasanki też
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Re: Księżycowe rabatki u Adki
Nie wiedziałam Krysiu, że trawy mogą być tak piękne.
Pozdrawiam Krystyna
Re: Księżycowe rabatki u Adki
Jak się czyta hurtem to ma się wrażenie, że lubisz pisać
Ale to rzeczywiście może być złudne ;-)
Dla mnie, czytelnika, ważne jest, że nie jest nudno
Rewolucje przeważnie mają to do siebie, że dzieje się dużo i szybko
Jak ktoś chce i umie to opisać, a na dodatek sfotografować, to chwała mu za to
Chwała Ci za to


Dla mnie, czytelnika, ważne jest, że nie jest nudno

Rewolucje przeważnie mają to do siebie, że dzieje się dużo i szybko

Jak ktoś chce i umie to opisać, a na dodatek sfotografować, to chwała mu za to

Chwała Ci za to


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Księżycowe rabatki u Adki
Krysiu
piękna trawiasta rabata
po prostu niesamowicie się rozrosła porównując początek sezonu
strasznie żałuję, że nie wyrobiłam się aby wpaść i zobaczyc to na własne oczy
Nie mogę uwierzyć, że te patyczki takie żywotne
czy to kwitnie Scarlet Moss? I kto tu ma łapkę do ukorzeniania?
kapelusiki można im już darować, ;)
to już prawdziwa młodzież a nie dzieciaczki. Brawo!!!

piękna trawiasta rabata

po prostu niesamowicie się rozrosła porównując początek sezonu

strasznie żałuję, że nie wyrobiłam się aby wpaść i zobaczyc to na własne oczy

Nie mogę uwierzyć, że te patyczki takie żywotne


kapelusiki można im już darować, ;)
to już prawdziwa młodzież a nie dzieciaczki. Brawo!!!

- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Księżycowe rabatki u Adki
Krysiu piękne są te Twoje trawy . Oglądam i nie wierzę , że tak ładnie urosły od jesieni
.
Powiedz mi , czy trawy powinny rosnąć na słońcu
Jak rosły by w cieniu
Zero doświadczenia mam w trawkach , a Ty już sporo możesz na ten temat powiedzieć .

Powiedz mi , czy trawy powinny rosnąć na słońcu


Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Księżycowe rabatki u Adki
Witam niedzielnie. Niektórzy narzekają, że u nich deszczowa niedziela - ja a raczej mój ogród czeka na deszcz. Jak to nam ogrodnikom nie można dogodzić
, ale chyba w większości kraju jest sucho. Może wreszcie w nocy popada, gdyż takie są dla Wrocławia prognozy. Jesień idzie całą parą, ale lada dzień przecież nadchodzi kalendarzowa. Trzeba się z tym pogodzić czy chcemy czy nie.
Krysiu. Jak wcześniej wspominałam ja do traw przekonałam się dopiero rok temu i to też pod wpływem forum. Jeszcze wiosną mówiłam do Mariolki "po co ja robiłam taką dużą rabatę trawiastą, ile by się w miejsce tego zmieściło róż", ale dziś jak widzę jak trawy się rozrosły i jak nie ma z nimi żadnego problemu, to nie żałuję.
Siberio. Dzięki Ci za uznanie, cieszę się że czytając nie nudziłaś się. Każdy wątek ogrodowy jest ciekawy, u mnie tak wyszło spontanicznie w krótkim czasie przenosiny i dzięki pomocy przyjaciół z forum udało się kapitalnie.
Ewuniu-szczecińska. Prawda, że trawki się pięknie rozrosły, sama jestem zdziwiona ich żywotnością.
Patyczki różane faktycznie zaskoczyły mnie bardzo. Kwitnie faktycznie Scarlet Moss. Bardzo się z tego cieszę, gdyż chciałam mieć taką różyczkę. Widać, że były dawane ze szczerego serca.
Ewuniu. Dzięki za uznanie traw. Faktycznie pięknie się rozrosły. Ja też dopiero uczę się traw i ich wymagań. Wiem na pewno, że większość traw potrzebuje stanowiska słonecznego z żyzną ziemią, ale zasilane kompostem na słabej ziemi też rosną. Są jednak gatunki traw, które na słońcu się przypalają późną wiosną musiałam przesadzać hakonechloę, gdyż przypalała się na słońcu. Podejrzewam, że większość turzyc będzie sobie dobrze radzić w półcieniu, gdyż lubi wilgoć.
To jeszcze kwitnące

barbula Worcester Gold

barbula klandońska


Krysiu. Jak wcześniej wspominałam ja do traw przekonałam się dopiero rok temu i to też pod wpływem forum. Jeszcze wiosną mówiłam do Mariolki "po co ja robiłam taką dużą rabatę trawiastą, ile by się w miejsce tego zmieściło róż", ale dziś jak widzę jak trawy się rozrosły i jak nie ma z nimi żadnego problemu, to nie żałuję.
Siberio. Dzięki Ci za uznanie, cieszę się że czytając nie nudziłaś się. Każdy wątek ogrodowy jest ciekawy, u mnie tak wyszło spontanicznie w krótkim czasie przenosiny i dzięki pomocy przyjaciół z forum udało się kapitalnie.


Ewuniu-szczecińska. Prawda, że trawki się pięknie rozrosły, sama jestem zdziwiona ich żywotnością.
Patyczki różane faktycznie zaskoczyły mnie bardzo. Kwitnie faktycznie Scarlet Moss. Bardzo się z tego cieszę, gdyż chciałam mieć taką różyczkę. Widać, że były dawane ze szczerego serca.



Ewuniu. Dzięki za uznanie traw. Faktycznie pięknie się rozrosły. Ja też dopiero uczę się traw i ich wymagań. Wiem na pewno, że większość traw potrzebuje stanowiska słonecznego z żyzną ziemią, ale zasilane kompostem na słabej ziemi też rosną. Są jednak gatunki traw, które na słońcu się przypalają późną wiosną musiałam przesadzać hakonechloę, gdyż przypalała się na słońcu. Podejrzewam, że większość turzyc będzie sobie dobrze radzić w półcieniu, gdyż lubi wilgoć.
To jeszcze kwitnące

barbula Worcester Gold

barbula klandońska

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Księżycowe rabatki u Adki
Krysiu ja jestem jedną z tych narzekających na deszcz . Prawie całą niedzielę pada , a nawet leje . Oglądając prognozy pogody zazdroszczę Wam temperatury i
. Nas jakoś pogoda nie oszczędza i rozpieszcza
.
Dobrze , że w piątek w czasie spotkania u Agnieszki , słońce lekko nas dogrzewało , a deszcz nie wygonił .


Dobrze , że w piątek w czasie spotkania u Agnieszki , słońce lekko nas dogrzewało , a deszcz nie wygonił .
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków