Mieszkając w bloku wydawało mi się, że nie mam ręki do kwiatów-nad czym bardzo ubolewałam. Roślinki wiecznie miały brązowe plamy albo po prostu więdły mimo ogromnej troski. O kwitnieniu mogłam tylko pomarzyć
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Od grudnia mieszkam w domku, który jest słoneczny i w końcu panują przyjazne warunki do trzymania kwiatków
Oto kilka fotek
![heya :wit](./images/smiles/witaj.gif)
![Obrazek](http://images50.fotosik.pl/1105/b272964eebd583d3.jpg)
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
![Obrazek](http://images38.fotosik.pl/1085/0be59e0536fb3fc1.jpg)
![Sad :(](./images/smiles/icon_sad.gif)
![Obrazek](http://images35.fotosik.pl/908/de5e7c8e47906aac.jpg)
![brawo ! ;:138](./images/smiles/clap.gif)
Nie muszę chyba pisać, że każdy kwitnący kwiatek jest dla mnie ogromną radością, o której kiedyś mogłam tylko śnić
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)