Małe - wielkie szczęście...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Też mam taki czosnek :D Śliczne maleństwo, ale już przekwitł. Swoje wrzosowisko po uporządkowaniu pokażę jutro. Może to za dużo powiedziane-raczej chude wrzosowisko w trakcie rozwoju :D Zwróciłam uwagę na bardzo długie kwiatostany Twojego wrzosu, chyba takiego nie mam.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

pozdrawiam Cię, Justyno, zachwycając się różyczką z ostatnich zdjęć :)
dobrego dnia!
Awatar użytkownika
kropka010
500p
500p
Posty: 581
Od: 28 lip 2011, o 22:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Legnicy Dolnośląskie

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Różyca prześliczna, prawdziwa królowa ;:63
... najwspanialsze piękno świata, podarował nam Bóg w kwiatach ...
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Justynko bardzo podobają mi się liście czosnku.
Jak dla mnie, to on już nie musi kwitnąć :wink:
Róża prześliczna i w lawendzie bardzo jej do twarzy.
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Ewo, na moim też chudym wrzosowisku :wink: mam jeszcze jeden z takimi długimi kwiatostanami, tylko biały (mają ok 3-4 lat) pozostałe raczej przysadziste.
W tym roku jeszcze żadnych nie kupowałam :( może weekend na targach :?: Ale za to zamówiłam różyczkę Cafe :D
Czosneczek w pełni kwitnienia. Dłuuugo to trwało ;:108

Aguś, witam :wit . Róża pięknota. W tym roku pokazała cały swój urok, a ma już ok 8-9 lat. Pozostałość po poprzednich właścicielach. Na razie nie została jeszcze rozpoznana.

Kropko, mam jeszcze jedną niekwestionowaną królową. Jak przystało na damę, każe na siebie czekać. Edenka.

Iwonko, witaj ;:196 .
Czosneczek trochę się wyprostował :shock: , ale kwitnie pięknie.
Lubię róże w towarzystwie lawendy, przywrotników i kocimiętki ;:108

Pędzę do pracy :wit

Wszystkim odwiedzającym mój ogródek, życzę miłego dzionka :wit
Awatar użytkownika
kropka010
500p
500p
Posty: 581
Od: 28 lip 2011, o 22:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Legnicy Dolnośląskie

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Klaryso na w końcu dama nie może być narwana ani roztrzepana :;230
... najwspanialsze piękno świata, podarował nam Bóg w kwiatach ...
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

komenda padnij-powstań rozbawiłą mnie do łez. Muszę u siebie w końcu wypielić rabatki, bo w niektórych miejscach zarosło u mnie że hej.
Śliczne listeczki czosnku-kręciołki śmiechowe :D
U mnie ponownie zaczynają kwitnąć różyczki ;:138
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Życzę udanych zakupów :D Do końca tygodnia na pewno wymyślisz, czego Ci najbardziej trzeba (a na targach kupisz to, co wpadnie Ci w ręce :;230 )
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Justynko, przepraszam, że tak dawno nie zaglądałam... Z ogromną jednak przyjemnością nadrobiłam wszystkie zaległości :)
Jestem ciekawa, jak sprawuję się u Ciebie te ogrodowe wrzosy? U mnie, niestety, w ciągu ostatnich dwóch zim całkowicie wymarzły. Sadzić ich już nie będę, wystarczą mi te dzikie leśne :)
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie ;:196

PS. W sobotę Rodzice zjeżdżają do Warszawy z kaszubskiego letniska :)
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Aniu, wszak nie przystoi królowej. Musi mieć wielkie wejście. ;:108 Rozważna i romantyczna. Adoratorzy wokół się zbierają :wink:

Towarzyszący jej Szekspir ( :?: ) pokazał swój buraczkowy surducik.
Piękny jest. Kwiat taki 'napakowany', że nie mieści się w pąku. Kto wie dlaczego tak się dzieje? Przy pierwszym kwitnieniu myślałam, ze pąk został uszkodzony. Teraz jestem pewna, ze nie.

Obrazek Obrazek Obrazek


Magdo, czyżbyś chciała sprawdzić , czy masz oby na pewno wszystkie mięśnie? :wink: Jakoś już nie mam serca do pielenia. Nawet specjalnie nie zarasta już w tym buszu.
Czosnek figlarny. Szkoda, że prostuje listki, może ucieka do światła :?: Róże cieszę. Teraz szczególnie, gdy w ogrodzie już znacznie mniej kwitnących.

Ewo właśnie się dowiedziała o jeszcze jednej wystawie. Typowo ogrodniczej.
I co ja teraz zrobię? Jak ta żaba :wink: , muszę być i tu i tam :;230
Z tymi zakupami masz rację. Spontanicznie najczęściej.

Moniko, miło mi, że znalazłaś trochę czasu.
Wrzosów mam niewiele. Najstarsze mają 3-4 lata. Różnie to z nimi bywało. W tym roku przeniosłam część na tyły ogrodu. Zobaczymy, czy tam będzie im lepiej.
W twoim ogrodzie dzikie mają raj.
Rodzice prawie po sąsiedzku :) . Życzę udanego wypadu i pogody sprzyjającej jesiennym spacerom.






Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Justynko pięknego masz Szekspira ;:138 Nie choruje Ci? U mnie od ponad tygodnia czarna plamistość brrrrrr....
Piękne masz wrzosy,takie rozrośnięte,moje liliputy dopiero wczoraj wsadziłam...och chiałabym,aby były takie jak Twoje.
Udało Ci się zamówić Cafe? To super,bedziemy razem oczekiwać pierwszego kwiatka:)

Pozdrawiam :wit
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Cudowne te Twoje róże ;:167 muszę sobie sprawić kilka nowych w odpowiednich kolorkach.Z tymi czosnkami sie jeszcze nie spotkałam a szkoda ,bo pieknie sie prezentuja no i kwitna tak pózno ;:108
Wrzosowisko pieknie rozrosniete...lubię wrzosy, mimo że nie zwiastuja nic dobrego .Mam nadzieje ,ze taka pogoda utrzyma się jak najdłuzej i będziemy się cieszyć prawdziwą złota jesienią :uszy
Podziwiam Cie za tę mobilizację tj .fitness ja byłam raz i potem tydzień bolała mnie każda częśc mojego ciałka a mam go aż nadto ;:223
Miłego popołudnia ;:196
marzenia się spełniają! Dana
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Annes witam ;:196
Zacznę od końca. Poprosiłam Gosię o podłączenie pod wasze zamówienie. Zdecydowałam się tylko na cafe. To moje pierwsze zagraniczne zakupy ;:224
Najstarsze wrzosy mają 3-4 lata. Po drodze sporo wypadło. Muszę je opryskać przeciw grzybom, bo coś brązowieją im gałązki :twisted:
Szekspir to tegoroczny zakup. Jego każdy kwiat cieszy podwójnie. Nie chorował. Chociaż na fotkach zauważyłam na pojedynczych listkach czarne plamki :shock: . Muszę sprawdzić.
Pozdrawiam i dziękuję za radę ;:196

Danusiu, róże piękne. Niewielką teraz mają w ogrodzie konkurencję. Też szykuję się na sobotę na różane zakupy. Lista jest.
U nas też panuje przeświadczenie, że wrzosy w obejściu nie wróżą dobrze. Uważam, że gdyby takie coś miało decydować o naszym szczęściu czy nie, to życie pozbawione byłoby sensu. Nie przypisuję im żadnej magicznej mocy i podziwiam maleńkie kwiatki zebrane na łaodyżkach w takich ilościach. Są delikatne, ale wytrzymałe. Niech ozdabiają nasze ogródki.
Pięknej pogody życzymy sobie wszyscy ;:108 Zobaczymy jak będzie z tą wytrzymałością. Dla starszych pań jest pilates :wink:
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Piękny ten Szekspir w bordowym kubraczku , samo ułożenie platków , wypelnienie kwiatu jest przepychem ;:108 .

Słoneczne wrzosy , nasienniki zawilca japońskiego , magiczne ujęcia , chciałoby sie rzec ...chwilo trwaj ;:108 .

Justynko , przed zimą nie warto chodzić na Fitness , lepiej ' ubrać ' się w tłuszczyk , bo bedzie cieplej w mrożne dni :;230 .

A po zimie .....a , to co innego ...wszak tyle roboty nas czekać będzie na wiosnę w ogrodzie , że wrócimy do formy :tan .
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Małe - wielkie szczęście...

Post »

Justynko bardzo fajna ta kamienista rabatka, brawa dla M ;:138 za tytaniczny wkład pracy.Róża w przepięknym kolorze ,a dekoracja wejściowa miło zaprasza do środka ;:180
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”