Jaka tam brzydsza

Mi również bardzo się podoba.
Ale po kolei, bo troszkę zaległości znowu się nazbierało...
Ceropegia sandersonii - prawdziwe cudo, od razu widać, że to rarytas. Życzę udanej hodowlii, bo widać jak Ci na niej zależy
Haworthia venosa ssp. tesselata

Mamusia ma się bardzo dobrze - to widać, a i nie zaprzeczam, że dzidzia również. Rośnie bardzo szybko, czy to "znak rozpoznawczy" tej haworsji?
Na koniec nie mogłabym nie pochwalić świneczki
Śliczna jest. Ja również nigdy takiej nie widziałam. Czytałam również, że dzielnie walczyłaś o jej zdrowie -

dla Ciebie za determinację i miłość odzwierciedlająca się nie tylko w stosunku do sukulentów
Sama ją obcinałaś, czy byłaś z nią u fryzjera?
Przy najbliższej okazji pokaż swój Aloe variegata. Chętnie bym zobaczyła. Podobno jest daleki od Twojego wymarzonego ideału. Opisz na jaki polujesz
