Opowieść o moim miejscu ...
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Jeszcze muszę załatwić zbieżność kół i chyba coś zaplanujemy.
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Witaj, Aga.
Wpadłam z rewizytą. Podziwiam ogrom pracy, którą włożyłaś. Bardzo oryginalna jest ta donica z kamieni.
Tyle na Forum ogrodów, a każdy inny. Widzę , że masz już miskanta.On się szybko rozrasta.


Tyle na Forum ogrodów, a każdy inny. Widzę , że masz już miskanta.On się szybko rozrasta.

- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10614
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Aga
jeszcze masz kolorowo...tyle roślin kwitnie...a fotki nieba śliczne choć grozne...
...wczoraj Ulcia znalazła u mnie jeszcze kilka kwiatów kwitnących na skarpie...
...podziwiam Ciebie za pracowitość...

...wczoraj Ulcia znalazła u mnie jeszcze kilka kwiatów kwitnących na skarpie...
...podziwiam Ciebie za pracowitość...

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Opowieść o moim miejscu ...
No jak Ulka zrobi zbieżność kół to mam nadzieję Was zobaczyć. Aga śliczne widoczki a to biedne zwierzątko dla czego się samo błąka?
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Jolu ja i moje autko gotowe już do drogi:)
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Uleńko no to jadymy
Jolciu
czuj się jak byśmy były za zakrętem już widzę ten wielki srebrny świerk
a to co się błąka to nasz pupilek oto KOLO

Gencjana ja miskanta posadziłam w "obręczy " aby nie wlazł tam gdzie nie jego miejsce
-Fajnie że podoba ci się donica bo planuje znowu cosik pomurować
Misiu jeszcze raz całuski
trzymaj się cieplutko i popijaj soczków malinowych
a to kilka moich "kolorów" dla ciebie


nie wiem co to za roślinka może ją ktoś zidentyfikuje? taki śliczny amarancik

a to moja Rosa rugosa Ritausma biała z delikatnymi różowymi smugami ma duże pachnące kwiaty-mój dzidzuś ukochany





Gencjana ja miskanta posadziłam w "obręczy " aby nie wlazł tam gdzie nie jego miejsce

Misiu jeszcze raz całuski




nie wiem co to za roślinka może ją ktoś zidentyfikuje? taki śliczny amarancik

a to moja Rosa rugosa Ritausma biała z delikatnymi różowymi smugami ma duże pachnące kwiaty-mój dzidzuś ukochany

Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10614
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu ...
...Aguś dziękuję ...śliczna róża ujęcie super... 

Re: Opowieść o moim miejscu ...
jej jaki kochany zwierzak.....jaki śliczny - wygłaskaj go ode mnie
śliczne kwiatuszki, zaś ta róża......ojej



śliczne kwiatuszki, zaś ta róża......ojej


- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Opowieść o moim miejscu ...
A dlaczego ja tego Kolo nie widziałam???? taki słodziutki...
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Aga a co to za śliczna różyczka na 3 zdjęciu?.Bardzo się cieszę że znowu mogłyśmy się spotkać 

- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Misiu tak sobie myślę że na kawkę bym się wprosiła.....i co ty na to?
Marta może i śliczny ale dziś prawie godzinę go łapałam tak się rozbrykał po ogródku -no a róże -no cóż, zdaje mi się że ich w moim ogrodzie to będzie sporo
bardzo je polubiłam
Jagusiu schowałam "Kolo" żebyś znowu miała ochotę przyjechać a jest taki milutki-chcesz zobaczyć????zapraszam
Gosiu ta różyczka to mój ulubieniec zakupiony obecnej wiosny a na imie jej : " Queen of sweden" -ciekawe jak przezimuje
byłam w gościach w pięknym i dojrzałym ogrodzie i teraz stwierdziłam że w moim ogrodzie to nie ma co focić
ale dosadziłam co nieco może cosik się poprawi
gdzie tanio kupić brzozę płaczącą-ktoś wie?
pozdrawiam
Marta może i śliczny ale dziś prawie godzinę go łapałam tak się rozbrykał po ogródku -no a róże -no cóż, zdaje mi się że ich w moim ogrodzie to będzie sporo


Jagusiu schowałam "Kolo" żebyś znowu miała ochotę przyjechać a jest taki milutki-chcesz zobaczyć????zapraszam

Gosiu ta różyczka to mój ulubieniec zakupiony obecnej wiosny a na imie jej : " Queen of sweden" -ciekawe jak przezimuje

byłam w gościach w pięknym i dojrzałym ogrodzie i teraz stwierdziłam że w moim ogrodzie to nie ma co focić

ale dosadziłam co nieco może cosik się poprawi
gdzie tanio kupić brzozę płaczącą-ktoś wie?

pozdrawiam

Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu ...
.......no dobra pokazuje takie pospolitości
trzmielinkowy zakątek

i tu też jest kawałeczek przy bukszpanowej kuleczce

i modrzew w objęciach amarantowego kolorku

a na koniec jesienne niebo (ale deszczu nie było
)

trzmielinkowy zakątek

i tu też jest kawałeczek przy bukszpanowej kuleczce

i modrzew w objęciach amarantowego kolorku

a na koniec jesienne niebo (ale deszczu nie było



Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Opowieść o moim miejscu ...
Bardzo piękne zdjęcia
, i bardzo piękne pospolitości
i ty nie masz co focić?!


Re: Opowieść o moim miejscu ...
Właśnie niedawno robiłam zakupy u bog... u niego na bank były brzozy płączące.patkaza pisze:Misiu tak sobie myślę że na kawkę bym się wprosiła.....i co ty na to?
Marta może i śliczny ale dziś prawie godzinę go łapałam tak się rozbrykał po ogródku -no a róże -no cóż, zdaje mi się że ich w moim ogrodzie to będzie sporobardzo je polubiłam
![]()
Jagusiu schowałam "Kolo" żebyś znowu miała ochotę przyjechać a jest taki milutki-chcesz zobaczyć????zapraszam![]()
Gosiu ta różyczka to mój ulubieniec zakupiony obecnej wiosny a na imie jej : " Queen of sweden" -ciekawe jak przezimuje![]()
byłam w gościach w pięknym i dojrzałym ogrodzie i teraz stwierdziłam że w moim ogrodzie to nie ma co focić![]()
ale dosadziłam co nieco może cosik się poprawi
gdzie tanio kupić brzozę płaczącą-ktoś wie?![]()
pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Opowieść o moim miejscu ...
To podeślij te pospolitości do mnie, jak chcesz mieć bardziej wyszukane okazy...
Mówiąc serio, śliczne widoczki, a brzozy są na alle, ale wcale nie tanie...
Ja za swoją dałam 35 zł.
A króliczek jaki słodziak!

Mówiąc serio, śliczne widoczki, a brzozy są na alle, ale wcale nie tanie...
Ja za swoją dałam 35 zł.
A króliczek jaki słodziak!