Hortensje - ogrodowa , bukietowa , drzewkowata cz.III
Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.III
Ja używam taki http://www.sklep-ogrodnik.pl/product/Na ... lormix,203
ale są pewnie inne podobnego typu.
Santia, czy dostałaś już w okresie wegetacyjnym roślinę bez liści?
ale są pewnie inne podobnego typu.
Santia, czy dostałaś już w okresie wegetacyjnym roślinę bez liści?
Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.III
to siarczan amonu, czyli 'azot', selli Ty przynajmniej wiesz co dajesz i kiedy a Twój santia jaki ma skład? ja sądziłam, że stosujecie jakąś chemię do zakwaszania (kwas ortofosforowy, szczawiowy itp) a nie nawozy
Re: Podstawy o hortensjach
Te pąki przy liściach to są odnawiające, też liściowe, są mniejsze.Kwitnące są z reguły na szczytach gałązek i poznać je po tym, że są bardziej nabrzmiałe.Szczyt najbardziej narażony jest na mróz i trudniej okryć te partie by nie obłamać tych pąków.
Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.III
a czy taki kwas spowoduje, że roślinie dostarczę brakującego pierwiastka (nawet jeśli zakwaszenie spowoduje ułatwianie jego pobierania, to czy nie lepiej dostarczyć pierwiastek dolistnie, interwencyjnie mimo, że idzie zima? Na preparacie może na wyrost, ale jednak jest napisane, że mogę stosować do października. Dlatego spróbowałam...)
Oczywiście, że bez liści roślina była wczesną wiosną, a nie w okresie wegetacyjnym. Stała w doniczce i zaczęła żółknąć. Została wkopana do ziemi z torfem i czekałam na poprawę. Lato minęło. Poprawy nie było, coraz gorzej.
Oczywiście, że bez liści roślina była wczesną wiosną, a nie w okresie wegetacyjnym. Stała w doniczce i zaczęła żółknąć. Została wkopana do ziemi z torfem i czekałam na poprawę. Lato minęło. Poprawy nie było, coraz gorzej.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7571
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.III
Czytam odnośnie zakwaszania Wasze wypowiedzi i powiem Wam co ja robiłam.
Pewnie rzecz znana, ale ja robiłam to pierwszy raz bo i pierwszy raz mam hortensje i inne kwasolubne.
Skoszoną trawę zalewałam na noc w wiadrze wodą,
jak było ciepło już rano nabierała bardzo przyjemnego zapachu kwasu mlekowego.
Tym podlewałam rozcieńczając tak mniej więcej pół na pół.
Wszystkie kwasolubne rewelacyjnie się po tym miały, to było widać, już po paru dniach,
podlewałam tak mniej więcej co tydzień, co dwa tygodnie, ale tylko do początku sierpnia.
Miałam hortensję dębolistną małą sadzonkę i raczej biedną, wydawało się, że ona padnie,
i na niej to było widać w oczach wręcz jak przychodzi do siebie.
Pewnie rzecz znana, ale ja robiłam to pierwszy raz bo i pierwszy raz mam hortensje i inne kwasolubne.
Skoszoną trawę zalewałam na noc w wiadrze wodą,
jak było ciepło już rano nabierała bardzo przyjemnego zapachu kwasu mlekowego.
Tym podlewałam rozcieńczając tak mniej więcej pół na pół.
Wszystkie kwasolubne rewelacyjnie się po tym miały, to było widać, już po paru dniach,
podlewałam tak mniej więcej co tydzień, co dwa tygodnie, ale tylko do początku sierpnia.
Miałam hortensję dębolistną małą sadzonkę i raczej biedną, wydawało się, że ona padnie,
i na niej to było widać w oczach wręcz jak przychodzi do siebie.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.III
Wkleję wam cudowne okazy z przedszkolnego ogrodu mojego synka 
To najpewniej jest vanille fraise

Uploaded with ImageShack.us
i pinky winky

Uploaded with ImageShack.us

To najpewniej jest vanille fraise

Uploaded with ImageShack.us
i pinky winky

Uploaded with ImageShack.us
-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 10 maja 2011, o 08:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Silesia
Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.III
Ile tej trawy na wiadro?jokaer pisze:Skoszoną trawę zalewałam na noc w wiadrze wodą,
jak było ciepło już rano nabierała bardzo przyjemnego zapachu kwasu mlekowego.
Ewa
- paola1a
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1089
- Od: 10 paź 2010, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.III
No właśnie, przyłączam się do pytania powyżej bo sposób ciekawy i ekonomiczny
Paulina
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 22 sie 2011, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.III
Na forum znalazłam taką informację na powyższy temat:
Do podlewania iglaków:
Gnojówka
niepełne wiadro-ok10l.skoszonej trawy zalać wodą do pełna i odstawić na 7-8 dni do sfermentowania (mieszać jak gnojówkę z pokrzywy), po tym terminie rozcieńczać do podlewania ok.1,5 -póltora litra gnojówki na 10l.wody, podlewać wieczorem. Powoduje bardzo duże przyrosty. Ja podlewam wszystkie rosliny kwasolubne
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7&start=14
Do podlewania iglaków:
Gnojówka
niepełne wiadro-ok10l.skoszonej trawy zalać wodą do pełna i odstawić na 7-8 dni do sfermentowania (mieszać jak gnojówkę z pokrzywy), po tym terminie rozcieńczać do podlewania ok.1,5 -póltora litra gnojówki na 10l.wody, podlewać wieczorem. Powoduje bardzo duże przyrosty. Ja podlewam wszystkie rosliny kwasolubne
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7&start=14
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.III
Ja też używam takiego specyfiku
Połowę wiadra 10 litrowego napełniam świeżo skoszoną
trawą ,ugniatam dosyć
mocno ,następnie dolewam wody do pełna i odstawiam na
5-7 dni (zapach ma koszmarny).
Po tym czasie zlewam cuchnącą ciecz do drugiego wiadra, dolewam
wody do pełna i podlewam hortensje .
Oczywiście podlewam tylko wieczorem i uważam, żeby nie lać na liście .
Przefermentowaną trawę używam do ściółkowania .
Rozkładam ją pod krzewy ,ale zachowuję bezpieczną odległość
od podstawy krzewu .

Połowę wiadra 10 litrowego napełniam świeżo skoszoną
trawą ,ugniatam dosyć
mocno ,następnie dolewam wody do pełna i odstawiam na
5-7 dni (zapach ma koszmarny).
Po tym czasie zlewam cuchnącą ciecz do drugiego wiadra, dolewam
wody do pełna i podlewam hortensje .

Oczywiście podlewam tylko wieczorem i uważam, żeby nie lać na liście .
Przefermentowaną trawę używam do ściółkowania .
Rozkładam ją pod krzewy ,ale zachowuję bezpieczną odległość
od podstawy krzewu .
Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.III
no w to nie uwierzęBabopielka pisze:.. cuchnącą ..
Przefermentowaną trawę używam do ściółkowania .
Rozkładam ją pod krzewy ..

- paola1a
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1089
- Od: 10 paź 2010, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.III
No skoro nawet Bożenka używa tego specyfiku pod swoje hortensje to chyba jego najlepsza rekomendacja Ale jak często podlewasz tym hortensje - czy można codziennie i do jakiego czasu? W jakim miesiącu należy przestać
Paulina
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.III
monika - dlaczego w to nie uwierzysz
Przefermentowana trawa (pomijając efekt zakwaszania) jest bardzo
dobrym nawozem ,dodatkowo zabezpiecza glebę przed wysychaniem .
Oczywiście nie można jej stosować przy samym krzewie ,trzeba zachować
bezpieczną odległość ,czyli jakieś 20 centymetrów od podstawy krzewu .
paola1 - podlewam raz na tydzień .
Ilość "specyfiku" uzależniona jest od wieku hortensji.
Wiadomo że im młodszy krzew, tym mniejsza dawka .
Podlewam od maja do sierpnia .
Teraz juz raczej nie powinno się ich podlewać ,ani nawozić .
Muszą mieć czas na przygotowanie sie do zimy

Przefermentowana trawa (pomijając efekt zakwaszania) jest bardzo
dobrym nawozem ,dodatkowo zabezpiecza glebę przed wysychaniem .
Oczywiście nie można jej stosować przy samym krzewie ,trzeba zachować
bezpieczną odległość ,czyli jakieś 20 centymetrów od podstawy krzewu .

paola1 - podlewam raz na tydzień .
Ilość "specyfiku" uzależniona jest od wieku hortensji.
Wiadomo że im młodszy krzew, tym mniejsza dawka .
Podlewam od maja do sierpnia .
Teraz juz raczej nie powinno się ich podlewać ,ani nawozić .
Muszą mieć czas na przygotowanie sie do zimy

Re: Hortensje - ogrodowa, bukietowa, drzewkowata cz.III
nie.. nie o to idzie że dobra ściółka itd
tylko jak ty tą śmierdzącą breję rozkładasz?? 


- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina