Aniu gratulacje! czy wiesz jjak nazywa sie dynia ciemnozielona z 'wrębami' byłabym wdzięczna za odpowiedz.Ja mam podobne piżmowe,ale nie znam nazwy odmiany.PozdrawiamAnia D. pisze:
Pierwsze dyniobranie 2011
Deszcze w tym roku skutecznie zmniejszyły nasze plony. Co najmniej 50% zawiązków i sporawych często owoców gniło i odpadało. Szkoda, ale nic się nie da zrobić. Na krzakach mamy jeszcze owoce, ale one jeszcze mogą zostać. Następne dyniobranie za jakiś tydzień-dwa, zależnie od pogody.
Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.2
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 49
- Od: 5 sie 2011, o 08:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2
maria
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2
Gratuluję wspaniałych plonów! Tylko pozazdrościć
Ciekawi mnie, z jakiego areału to wszystko.
Ja w tym roku posiałem kilka różnych (5-6) na ok.25m.kw., ale się pokrzyżowały i wszystkie są takie same, jak Tobie udało się dopilnować dynie przed mieszaniem?
Ciekawi mnie, z jakiego areału to wszystko.
Ja w tym roku posiałem kilka różnych (5-6) na ok.25m.kw., ale się pokrzyżowały i wszystkie są takie same, jak Tobie udało się dopilnować dynie przed mieszaniem?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7518
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2



Ania , z jakich okolic jesteś?
Asia
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2
Krzyżowanie u dyni pojawia się w drugim roku z wysianych nasion ze skrzyżowanych owoców. Musiałeś mieć je już wcześniej skrzyżowane.ponkers73 pisze:Gratuluję wspaniałych plonów! Tylko pozazdrościć
Ciekawi mnie, z jakiego areału to wszystko.
Ja w tym roku posiałem kilka różnych (5-6) na ok.25m.kw., ale się pokrzyżowały i wszystkie są takie same, jak Tobie udało się dopilnować dynie przed mieszaniem?
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2
Patasko ,zaciekawiłeś mnie swoją wypowiedzią.
Pamiętam że kupiłem nasiona w sklepie ogrodniczym,na pewno była wsród nich dynia makaronowa(niepamietam koloru moze zielon),dynia nie pamiętam nazwy ale miała mieć pestki bez łupin,dynia olbrzymia(na pewno pamiętam że była koloru pomarańczowego).Dokupiłem też nasiona w warzywniaku (takie do jedzenia).Z tego wszystkiego teraz mam ok 15 owoców i wszystkie są do siebie podobne.Zielone w paski ,a te które lezą bardziej na słońcu zółkną,a te w cieniu nadal zielone.Była tylko jedna zółta od początku o bardzo gładkiej skórze ,ale zaczęła się psuć i poszła na zupę
.Pamiętam gdzie posiałem te z "nieorginalnych" nasion,natomiast te z "orginalnych "z drugiej strony działki.Jak będę na działce prześledzę jak idą pędy na których są owoce i może faktycznie zaowocowały tylko te nieorginalne,a tylko ta jedna żółta była inna.
Jezeli więc masz rację oznacza to że moje ewentualne nasiona będą nadawały się tylko do zjedzenia.
Myślę że gdzieś za 2 tygodnie zerwę wszystkie ,to też się pochwalę fotką.
Pamiętam że kupiłem nasiona w sklepie ogrodniczym,na pewno była wsród nich dynia makaronowa(niepamietam koloru moze zielon),dynia nie pamiętam nazwy ale miała mieć pestki bez łupin,dynia olbrzymia(na pewno pamiętam że była koloru pomarańczowego).Dokupiłem też nasiona w warzywniaku (takie do jedzenia).Z tego wszystkiego teraz mam ok 15 owoców i wszystkie są do siebie podobne.Zielone w paski ,a te które lezą bardziej na słońcu zółkną,a te w cieniu nadal zielone.Była tylko jedna zółta od początku o bardzo gładkiej skórze ,ale zaczęła się psuć i poszła na zupę

Jezeli więc masz rację oznacza to że moje ewentualne nasiona będą nadawały się tylko do zjedzenia.
Myślę że gdzieś za 2 tygodnie zerwę wszystkie ,to też się pochwalę fotką.
- agusia2410
- 500p
- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1764
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2
Masz tam chyba też tykwy, ale uprawa jest bardzo podobna. Niektóre tykwy też można wydrążyć po suszeniu, i wtedy nadają się nie tylko do ozdoby, a również jako pojemniki.
pozdrawiam, Gunnar
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2
Marylamed, jeśli chodzi Ci o te najniżej położne na zdjęciu, obok białych dyni, to są to Hidemi i Queensland Blue.
Ponkers73, trudno mi powiedzieć, na jakim obszarze były posadzone dynie, myślę, że ok. 200 m2. Co do krzyzówek, to faktycznie z oryginalnych nasion będą owoce zachowujące wiernie cechy rodzicielskie. Dopiero w kolejnym roku z nasion zebranych z dyni rosnących w pobliżu innych odmian dyń będą owoce o trudnych do przewidzenia cechach (wygląd, kolor, wielkość, smak, czas przechowywania).
Pelasia, wschód Polski. A dynie na pewno zostaną zjedzone. My bardzo je lubimy, specjalnie sadzimy dużo, by wybrać te, które zostaną włączone na stałe do naszego menu. Mamy też bardzo chętnych do konsumpcji znajomych, którzy wezmą wszystko, co tylko im zechcemy dać. A dynie są eko, niczym nie pryskane, nowożone naturalnie. Uprawa dyni jest jak choroba, wciąga bardzo. W kolejnym roku znów wybierzemy nowe odmiany, w końcu spośród kilkuset odmian jest w czym wybierać
Ponkers73, trudno mi powiedzieć, na jakim obszarze były posadzone dynie, myślę, że ok. 200 m2. Co do krzyzówek, to faktycznie z oryginalnych nasion będą owoce zachowujące wiernie cechy rodzicielskie. Dopiero w kolejnym roku z nasion zebranych z dyni rosnących w pobliżu innych odmian dyń będą owoce o trudnych do przewidzenia cechach (wygląd, kolor, wielkość, smak, czas przechowywania).
Pelasia, wschód Polski. A dynie na pewno zostaną zjedzone. My bardzo je lubimy, specjalnie sadzimy dużo, by wybrać te, które zostaną włączone na stałe do naszego menu. Mamy też bardzo chętnych do konsumpcji znajomych, którzy wezmą wszystko, co tylko im zechcemy dać. A dynie są eko, niczym nie pryskane, nowożone naturalnie. Uprawa dyni jest jak choroba, wciąga bardzo. W kolejnym roku znów wybierzemy nowe odmiany, w końcu spośród kilkuset odmian jest w czym wybierać

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2
Aniu D. a co planujesz na kolejny rok? Bo powoli tez zaczynam robić typy.. Testowałaś już Solor? tzn smakowo? Bo zdaje się zamawiałaś:) To białe to White Flat Boer? Tego tez jestem ciekawa.
- agusia2410
- 500p
- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2
Gunnar - owszem, są też tykwy, ale ja traktuje je jak dynie i sadzę razem z dyniami ozdobnymi, pędy się przemieszają i obok turbana rośnie cobra, a obok gruszki ozdobnej tykwa 

- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2
agusia2410, dynie i tykwy Ci się udały, moje niestety zerwane połowa, miękną i pewnie niedługo zgniją. Reszta w ogrodzie jeszcze "twardnieje", zerwę wszystkie tuż przed przymrozkiem.
-
- 200p
- Posty: 233
- Od: 19 wrz 2010, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2
Suzana, jeśli chodzi o placki, to ciasto przygotowujesz podobne jak do kopytek, ze względu na obecność dyni dodajesz trochę więcej mąki + dodatek np mąki ziemniaczanej, ja robiłam z pieczoną dynią i ugotowanymi ziemniakami w proporcjach 1:1 (ziemniaki i dynię przeciskałam przez praskę), potem formujesz niewielkie i niegrube "kotleciki" i smażysz na złoto z obu stron; szpinak dodawałam świeży, pokrojony, z przypraw pieprz, sól i czosnek; a paszteciki robiłam z puree dyniowego, ugotowanej (rozgotowanej) czerwonej soczewicy i kaszy kuku (kaszę gotowałam razem z soczewicą, jak się ugotowały, dodałam puree, potem przyprawy), z przypraw to samo co wyżej, zawinęłam ten farsz w ciasto francuskie i pokroiłam na mniejsze kawałki, piekłam do momentu, aż ciasto się przyrumieniło.
AniaD, wspaniałe zbiory! Ja też swoim dyńkom obiecuję fotkę strzelić przy weekendzie, szkoda, że nie ma podpisów, kilka rozpoznaję, ale np. ciekawi mnie ta zielona z jasnymi smugami obok Pataka lub te blue obok niebieskiej bani przed hokkaidami, a ta bania, co to jest? Ogromna, jak widzę, i te 3 żółte za niebieską bananową?
No i te żółte z zielonymi smugami, na prawo od hokkaido, za nimi te zielone "kiść bananów" to prowansalskie może? Tylko nie żałuj, że foto wstawiłaś 
Patasko, zgniły Ci te z wystawki, ozdobne?
Agusia, ozdobne, jak zwykle wciągające, tykwy będziesz suszyła?
AniaD, wspaniałe zbiory! Ja też swoim dyńkom obiecuję fotkę strzelić przy weekendzie, szkoda, że nie ma podpisów, kilka rozpoznaję, ale np. ciekawi mnie ta zielona z jasnymi smugami obok Pataka lub te blue obok niebieskiej bani przed hokkaidami, a ta bania, co to jest? Ogromna, jak widzę, i te 3 żółte za niebieską bananową?


Patasko, zgniły Ci te z wystawki, ozdobne?

Agusia, ozdobne, jak zwykle wciągające, tykwy będziesz suszyła?
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2
wegetarianka, są miękkie, ale nie gniją (mają jeszcze troszkę czasu...) Szkoda, twarde jak stal były, pędy przyschły to odciąłem...
Na początku czerwca pisałem, że wysadziłem 25 krzaków, połowa nie ma owoców, a na kilku jest po kilka dyń... Teraz u mnie 8 w domu, reszta twardnieje w ogrodzie, może się uda je przechować do wiosny
Na początku czerwca pisałem, że wysadziłem 25 krzaków, połowa nie ma owoców, a na kilku jest po kilka dyń... Teraz u mnie 8 w domu, reszta twardnieje w ogrodzie, może się uda je przechować do wiosny

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2
Wegetarianka, dziękuję.
Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2
Aniu, prywatnie już gratulowałam ale teraz pora na oficjalne pochwały
Super zbiory, moje gratulacje




Forumowiczka Kasia...;)