Majka 411- róże 2011

[aga13]

Majka - królowa jest śliczna
jakie ISO masz u siebie w aparacie ustawione ?- straszne ziarno widać na fotkach

[majka411]

Aga , kurczę jak spowiedz to spowiedz, ja mam wadę wzroku i moja ostrość widzenia jest inna niż np. Twoja.
Każdy w tym moim aparacie pogrzebał i coś mi ustawił. Wjęc już sprawdzam i podaję. Wyświetla mi się na ekraniku mam 400.
Najgorszy mam problem jak na tym małym ekraniku mam zdecydować , że zdjęcie wyjdzie dobre.
Królowa jest git.

[aga13]

Aga , kurczę jak spowiedz to spowiedz, ja mam wadę wzroku i moja ostrość widzenia jest inna niż np. Twoja.
Każdy w tym moim aparacie pogrzebał i coś mi ustawił. Wjęc już sprawdzam i podaję. Wyświetla mi się na ekraniku mam 400.
Najgorszy mam problem jak na tym małym ekraniku mam zdecydować , że zdjęcie wyjdzie dobre.
Królowa jest git.

Majka ja też okularnica
zmniejsz ISO do najmniejszej wartości możliwej na Twoim aparacie np:100
gdy bardzo ciemno , paskudna pogoda to te większe wartości typu 400 się przydają
Zamierzasz sadzić od razu na jesieni "zakupy różane"??
ja chyba się nie odważę od razu do gruntu tylko przezimują w nieogrzewanym pomieszczeniu

[majka411]

Aga, ja też okularnica, Dzięki za te info zaraz zmienię. Tak naprawdę to nie wiem co który parametr oznacza.
Wiesz co ja sadzę od razu do dołów, jak róża jest dobrze przygotowana do zimy to jeszcze żadna mi nie wypadła.
Wypadają tylko paskudy np. RĆ.
Wyobraź sobie, że R rozpatrzyło moją reklamację Edenek i przyślą mi inne róże bo tak sobie zażyczłam.
Edenka tym razem bedzie z Francji. No jak Gosia załatwi.

[aga13]

Aga, ja też okularnica, Dzięki za te info zaraz zmienię. Tak naprawdę to nie wiem co który parametr oznacza.
Wiesz co ja sadzę od razu do dołów, jak róża jest dobrze przygotowana do zimy to jeszcze żadna mi nie wypadła.
Wypadają tylko paskudy np. RĆ.
Wyobraź sobie, że R rozpatrzyło moją reklamację Edenek i przyślą mi inne róże bo tak sobie zażyczłam.
Edenka tym razem bedzie z Francji. No jak Gosia załatwi.

Ja właśnie boję się takiego pogromu jak to było przy różach z RĆ
chyba bym sobie nie podarowała jak moim marzeniom coś by się stało
Fajnie zachowało się Rosar....!
Będę śledzić Twoją Edenkę z Francji
ja w swoich zauważyłam już w tym roku ,że sadzonka Meillanda kupowana w OBI jest dużo lepsza niż te dwu i trzy letnie obecni z R.

[majka411]

Aga, ja zmieniłam swoje nastawienie na kupowanie. Dziś już umiem się oprzeć pieknym zdjęciom.
Ty zamówiłaś w RĆ.

[edulkot]

Ale psioczycie na R.Ć. ja u nich nigdy nie kupowałam więc się nie wtrącam, ale z R. jedna mi wypadła a jedna ledwo żyje. Dużo lepiej rośnie Casanova kupiony jako Gloria Dei za 3,50zł w markecie niż Venrosa od R. I chyba wcale już nie kupię róż z polskich szkółek.

[Aszka]

Ja mam sporo róż z RĆ i jestem z nich bardzo zadowolona ale...ubiegłoroczne jesienne nasadzenia mi wypadły poza Pomponellami. I to moja wina [?].I jakoś straciłam chęć żeby tam kupować.Bo gdyby wypadły tylko u mnie ale sporo narzekało na jakoś sadzonek.Szkoda bo miałam do nich po drodze ale nawet mój mąż po rozmowie z tym panem już mnie tam nie zawiezie.Ale podkreślam-reszta rośnie zdrowo

[majka411]

Majeczko, ja też nie kupię z polskich szkółek. No ale się podciągneli bo w R uznano mi reklamację na Edenki.
Mam za to inne róże. To z nimi kontaktu na tyle. Sama widzisz lepiej Ci rośnie róża za 3,50.
Z polskich szkółek jest tylko jedna jak na tą chwitę, którą sobie bardzo cenię, i te piękne moje róże są właśnie od Pana P.

Aszko, ja nie mam prawie żadnej róży z dwóch lat jak zamawiałm w RC. Mam Fantasia Mondiale, przeznaczone do .
Basta klamka zapadła. Ja na nie nie moge patrzeć. Dobrze, że jak rozkwitnie to chociaż kwiat jest trwały.
Może mam pecha. Ale czytam , że Twój M też coś wyczaił.

[Aszka]

Majeczko,mąż jest bardzo wyczulony na pewne zachowania.Sam od wielu,wielu lat prowadzi własną działalność i wie,że klient to rzecz święta

[majka411]

Aszko, właśnie w tym rzecz. Buziaczki dla Twojego M.
Nie musisz kupować akurat tam. Te róże są już w innych szkółkach.

[lemka77]

Ja zrobiłam zamówienie w RĆ - poprzednie róże, które kupiłam u nich dwa lata temu rosną dobrze. Jedna wypadła ale to chyba moja wina - nie okopczykowałam jej a potem doczytałam że mrozoodporność słaba- Schwarze Madonna to była. W ubiegłym roku kupowałam róże od bogdana_w1 z all i też nie wszystkie sie przyjęły. Od Forumowego Przemka wszystkie żyją a były wysyłane po koniec września. Bardziej się martwię, że te zagraniczne = drogie przemarzną. Wtedy dopiero będę rozpaczać.

[majka411]

Lemko, mnie też dwa lata temu Schwarze Madonna padła. Ja nie uważam żeby to była moja wina.
Jeżeli kupisz sadzonki róż, które są dobrze przygotowane do zimy i postąpisz zgodnie z zasadami sadzenia i kopczykowania, to nic Ci nie wypadnie. Oczywiście nie będą to róże, które wytrzymują tylko np. do -16 C.
Właśnie tak myślałam, że Przemek kupuje te róże pewnie w Ciechanowie u Pana Sz. Róże tego pana są chwalone.

[Aszka]

Iduś,bo z tymi szlachetnymi tak jest-kapryśnice i damy.Futer potrzebują

[majka411]

Aszka ma rację hihihi...hi