Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
A moje mieczyki znowu jak co roku leżą, a nie stoją
To już będzie ich ostatni rok 
- katik
- 1000p

- Posty: 1167
- Od: 2 sty 2011, o 16:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Krysiu co do zdjęć to pionowych fotek chyba fotosik tak nie zmniejsza jak poziomych ale pewności nie mam
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
coraz ładniej na tej działeczce a lipki tylko pozazdrościć

Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Mnie też denerwują Wandziu mieczyki, wprawdzie wsadzone głęboko ale też niektóre podpieram. Mnie się bardziej nie podoba to, że tak chorują, liście zdrowe, a kwiaty w białe kropki i takie mało rozwinięte. Nie wyglądają ładnie, nie mogę kropić co dwa tygodnie, po ogrodzie chodzi wnusia i jest ważniejsza od kwiatów.
Kasieńko dziękuję za uwagę popróbuję inaczej.
Sangwinaria miło mi gościć Ciebie na mojej działeczce, tylko, że ja nie mam lipki.
Całe popołudnia przebywam na działeczce, gotuję obiadki, bawię się z Roksanką, odpoczywam na leżaczku i huśtawce. W czasie wielkich upałów przyjemny chłód jest w altance, warto było zrobić termomodernizację. Wsadzone mam ponad 30 róż a efektu nie widać, natomiast samo rozsiewające się rudbekie złocą się wszędzie.
Kasieńko dziękuję za uwagę popróbuję inaczej.
Sangwinaria miło mi gościć Ciebie na mojej działeczce, tylko, że ja nie mam lipki.
Całe popołudnia przebywam na działeczce, gotuję obiadki, bawię się z Roksanką, odpoczywam na leżaczku i huśtawce. W czasie wielkich upałów przyjemny chłód jest w altance, warto było zrobić termomodernizację. Wsadzone mam ponad 30 róż a efektu nie widać, natomiast samo rozsiewające się rudbekie złocą się wszędzie.
Pozdrawiam Krystyna
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4568
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Krysiu a zaprawiałaś cebulki? Ja nigdy tego nie robiłam ale w następnym sezonie spróbuję .W tym roku raz potraktowałam je chemią.
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Gosiu, właśnie nie zaprawiałam, wiosną chorowałam sama,nie miałam czym, było już późno i tylko wsadziłam do ziemi.
Pozdrawiam Krystyna
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Bardzo lubię oglądać Wasze altanki i domy w ogrodach. Moja działka jest taka bardzo podmiejska, tuż za nią jest osiedle nowych domów, nie ma tam jeszcze drzew ani ogrodów. Ja sama mam dużo trawnika dla rekreacji. Kwiaty teraz wszędzie jednakowe, to tym razem pokażę moją altankę. Bardzo mile widziane są sugestie jakich mogę dokonać zmian.






Pozdrawiam Krystyna
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Ślicznie , kolorowo u Ciebie Krysiu , a altance nic nie brakuje . Masz zadaszony taras , na którym nawet w czasie deszczu możesz przebywać , a i przed palącym słońcem ocieni .
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
KRYSIU pieknie kwitną Twoje Fuksje . Moje stojące jakoś chorowały i została mi tylko 1 szt ,ale też słabo kwitnie . Muszę sie wprawić w ich uprawie . Nie ma jak zadaszony taras w czasie deszczu można śmiało przesiadywać na nim . Mój też jest zadaszony . Ślicznie kolorowo . Czy przyjedziesz też na wystawę w sobotę . Mamy tam zjazd o 10 przed Kapeluszem .
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Niestety ja mam dyżur z wnusią. Nie ma teraz wolnego czasu, ale od 2013 roku będę Was odwiedzała regularnie. Planuję zakończyc pracę zawodową.
Pozdrawiam Krystyna
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Krysiu - masz cudną altanę. Dużą, funkcjonalną i ładną. Po pierwszym zdjęciu myślałam, że to dom w ogrodzie, a nie altanka na działce.
Wnucząt u mnie jeszcze nie ma, ale też ostrożnie podchodzę do używania chemii na działce. A o zaprawianiu cebul regularnie zapominam :oops:Chociaż środek kupiłam...
Wnucząt u mnie jeszcze nie ma, ale też ostrożnie podchodzę do używania chemii na działce. A o zaprawianiu cebul regularnie zapominam :oops:Chociaż środek kupiłam...
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
jejku ale altanka jest śliczna.....a myslałaś może o zmianie koloru? np, jaki inny niż biały?
jakiś morelowy, zaś w odcieniach między żółtym, miodowym bo też by ładnie to wyglądało.....bo biały mi jakoś tu nie pasuje - ja tylko bym to zmieniła a reszta - śliczna!

jakiś morelowy, zaś w odcieniach między żółtym, miodowym bo też by ładnie to wyglądało.....bo biały mi jakoś tu nie pasuje - ja tylko bym to zmieniła a reszta - śliczna!
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7733
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Krysiu....ja bym przed domkiem zrobiła więcej miejsca bez trawy...miałam tak, teraz mam inaczej i jestem zadowolona...
....podobnie jak Ty dużo czasu spędzam na działce, robię wszystkie zaprawy, gotuję......jak popadał deszcz ciągle marudziłam , że wnoszą mi do domku deszcz i rosę
ale Twoja działka tonie w Rudbekii ona nadaje jej radości...lubię żółty kolor w ogrodzie.....
....podobnie jak Ty dużo czasu spędzam na działce, robię wszystkie zaprawy, gotuję......jak popadał deszcz ciągle marudziłam , że wnoszą mi do domku deszcz i rosę
ale Twoja działka tonie w Rudbekii ona nadaje jej radości...lubię żółty kolor w ogrodzie.....
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Ta altanka jest właśnie żółta tylko na zdjęciu tego jakoś nie widać. To jest tynk akrylowy położony po ociepleniu. Ale przy kolejnym odnawianiu wezmę pod uwagę i morelkę.
Propozycję Krysi też wezmę pod uwagę. Wiosną przed tujami jest rząd żonkili i safirków. Taki pas żółto niebieski.
Dziękuję i proszę o jeszcze.
Propozycję Krysi też wezmę pod uwagę. Wiosną przed tujami jest rząd żonkili i safirków. Taki pas żółto niebieski.
Dziękuję i proszę o jeszcze.
Pozdrawiam Krystyna
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Krysiu. Podziwiam altankę. Piękna. Czy ona była na działce czy stawialiście nową - nie pamiętam a może to mi umknęło. Moja niestety malutka, ale nowej już nie postawię. U mnie największym problemem jest transport czegokolwiek na działkę - w alejce mieści się tylko najwyżej taczka lub mały wózek. Nawet dowiezienie piasku jest już problemem. Liczę, że moja teraz po drobnym retuszu i zabudowaniu werandy jeszcze trochę wytrzyma. Musi. 
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki

