Witam Cie serdecznie Lanceto, no i jak na spowiedzi

kawa na ławę.
Ale najpierw podziękuję za słowa skierowane pod adresem ogrodu. Dziękuję i zapraszam Cię ponownie.
Masz w ogrodzie róże ?
No tak to ja miałam odpisywać, a nie pytać.
obrzeże - od strony trawnika jest wkopana blacha nierdzewna, Arkusze o długości ok 2 metrów szerokości ok 30 cm.
Do blachy na suchy cement+piasek jest położona kostka, którą widać na zdjęciach.
Blacha zatrzymuje przerost korzeni do środka rabaty.
Ciekawa jestem jak Ci się podoba mój patent ?
ziemia - ja mieszam przekompostowany oborniak z ziemią ogrodniczą i to jest wsypywane do dołków dość dużych.
Na spód daję jeszcze suchy krowiak, ale nie bezposrednio do korzeni tylko dużo niżej.
Za radą Marka ściółkuję na wiosnę rabatę tym co mam. Przekompostowanym oborniakiem lub inną dobrą ziemią, która na zimę została użyta na kopczyki.
Teraz mam własną ziemię z kompostownika.
Róże kupuję no właśnie to temat rzeka. Najchętniej ze szkółek zagranicznych , ale mam i te z kraju.
Na wiosnę pryskałam wyciagiem z grepfruta. Jak sie pokazała choroba to oczywiście chemią.
Nie wiem czy to Cię zadowoli. Jak coś jeszcze to proszę napisz.
