
Ja odniosłam się do odstraszającego opisu Oster. Trochę to nieładnie tak straszyć ludzi widmem miasta wokół którego zwierzęta nie chcą żyć - co jest oczywistą nieprawdą. Musiałam stanąć w obronie leśnego miasteczka

Twoja relacja była bardzo miła memu sercu

Odcinek Nadarzyce - Szwecja jest przepiękny i mój ulubiony, bo nie trzeba wiosłować przez jeziora

Ja prawie rok rocznie płynę spływem majowym, który ma bazę w Bornem Sulinowie - co wieczór na nocleg wracamy do Bornego. Jest to spływ ogólnopolski, bardzo dobrze zorganizowany i obejmuje 4 etapy - 4 dni. Kończy się właśnie w Dobrzycy.