Truskawki amatorska uprawa - cz.1

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

No dobra, ja rozumiem wasze stanowisko wobec oprysków, bo też najchętniej jadłabym niepryskane. Ale moja rodzina (łącznie ze mną) CHCE jeść truskawki CO ROKU, więc jeśli owoce zgniją od szarej pleśni, to trzeba je kupić (inne owoce, nawet owocujące w tym samym czasie jagody kamczackie, nie mówiąc już o borówkach, które mają inny termin dojrzewania nie są w stanie zastąpić nam truskawek). A te kupowane wiadomo, że te są pryskane, tylko nie wiadomo czym, kiedy i ile razy. Więc dla mnie bezpieczniejsze i zdrowsze są moje.
Teraz truskawki będę mieć na agrowłókninie i korze, więc możliwe, że nie będą tak wrażliwe na szarą pleśń. Zobaczymy.
Odszedlem2

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

Dominikams a myslisz że jak nie opryskasz to wszystkie co do joty szara plesn ci załatwi?? jeśli prowadzisz grządkę jak należy. jeśli masz oplewione wysciołkowane i ewentualne zainfekowane owoce usuwasz to nie boj sie zjesz ty i twoja rodzina. Rodzice kiedys mieli "plantacje"(kilkanascie arow) na początku nie pryskali wogole i truskawki się zbierało tyle że przy mokrym roku było sporo splesniałych. Dlatego potem pryskali, oczywiscie z zachowaniem okresow karencjii itp. Kasa kasa kasa... Jak cos robisz dla niej nie ma miejsca na straty. Jak robisz cos dla rodziny nie ma miejsca na chemię jak dla mnie. Już dosc jej spożywam w tym co szamię na codzien by jeszcze ją sobie samemu aplikowac. Może jak sadzisz posadz sobie 1 rządek więcej z dala od pozostałych (by ci ewentualnie nie rozsiewały grzybow) i sprobuj nie pryskac. Satysfakcja gwarantowana. A jak nie to pryskaj.....wolnosc Tomku w swoim domku....
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

Wat, właśnie napisałam wyżej (może nie do końca jasno się wyraziłam), że spróbuję czy w nowych warunkach będzie ok. Bo uprawa bez ściółki u mnie okazała się bardzo ryzykowna - musiałabym mieć duuuże poletko, żeby zebrać tyle, ile by nas satysfakcjonowało. W mokrym sezonie połowa (jak nie więcej) szła do wywalenia. W przypadku niektórych odmian, np. Kamy, wyrzucałam większość owoców, dlatego już jej nie mam.
Odszedlem2

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

Powodzenia :lol:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

dominikams
Niektóre gatunki są bardzo wrażliwe na szara pleśń.
Co do ściółkowania kora, jakie ma to plusy, a jakie minusy.
Plusy
- owoce nie są zapiaszczone.
- ziemia nie wysycha tak szybko.
Minusy
- kora zakwasza glebę (truskawka lubi pH 5,5-6,0) co może zmniejszyć plon i osłabić rosliny.
- kora nie schnie zbyt szybko i woda nie spływa po niej tak jak po słomie.
- truskawka chłonie zapachy jak gąbka wodę ( truskawki o zapachu np. sosny)
- kora jest twarda i kanciata, może powodować uszkodzenie owoców.
brak polskich znaków
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2343
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

W tym roku pogoda była rewelacyjna na truskawki, jak w żadnym roku. Oby więcej takiego lata.
Nawet wrażliwa na szarą pleśń odmiana spisała się.
Ale w ubiegłych latach był sezon bardzo deszczowy i przy opryskach tylko środkami ekologicznymi z jednej odmiany nie zebrałam nic. Wszystko pogniło.Wykoszone zostały pod koniec owocowania a potem wyorane. Oprócz szarej pleśni truskawki może porazić mokra zgnilizna owoców, skórzasta zgnilizna, więc chyba wtedy było wszystko co tylko możliwe, nawet nie było się w stanie ocenić co bardziej .

Ekologia- kosztuje :lol:
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

No dobrze, zdaję sobie sprawę, że kora nie jest idealna, ale muszę spróbować. Słomy nie mam i mieć nie będę (nie mam skąd wziąć), więc kora. Wapnowałam dolomitem, między korę. Na razie rosną super, nie jest im chyba za kwaśno :wink: Tegoroczne sadzonki, sadzone (po 2) z minikorzeniami, w drugiej połowie lipca, z jednym liściem, trochę zdychały ale się wzięły w garść (jest to mix odmian, stąd niektóre mają większe, a niektóre mniejsze liście) - dla porównania - z kotem :wink: :

Obrazek
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

dominikams
No to może i jest odpowiedz czemu masz takie wielki kłopoty z szara pleśnią.
Sadząc po 2 sadzonki w jednym miejscu zagęszczasz bardzo oprawę, Brak dostatecznej wentylacji i utrzymująca się wilgoć to wymarzone warunki dla plechy.
A jeśli jeszcze masz posadzone w jednym dołku 2 gatunki o rożnej porze owocowania to ciężko będzie pozbyć się szarego grzybka nawet opryskując chemicznie.
Jak się te krzaczki rozrosną które widać obok kotka to będzie jeden wieki dywan, bez dostępu powietrza.
Dolomit ;:138 przy korze to bardzo dobre posuniecie, troszkę odkwasisz zagon.
brak polskich znaków
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

majs pisze: Co do ściółkowania kora, jakie ma to plusy, a jakie minusy.
Plusy
- owoce nie są zapiaszczone.
- ziemia nie wysycha tak szybko.
Minusy
- kora zakwasza glebę (truskawka lubi pH 5,5-6,0) co może zmniejszyć plon i osłabić rosliny.
- kora nie schnie zbyt szybko i woda nie spływa po niej tak jak po słomie.
- truskawka chłonie zapachy jak gąbka wodę ( truskawki o zapachu np. sosny)
- kora jest twarda i kanciata, może powodować uszkodzenie owoców.
Z plusami się zgadzam, z minusami nie :)
Miałam truskawki na korze kilka lat. Żadnych minusów nie zauważyłam!!
Po 1 :)
Kora nie zakwasza gleby w takim tempie i z taką mocą, by mogło to mieć jakiekolwiek znaczenie dla 3-4 letniej uprawy truskawki, to mit dawno obalony choć u nas nadal pokutuje ...
Po 2 :)
Kora schnie szybko, bo jest ciemna :) Szybko się nagrzewa i szybko schnie ;:170 Oczywiście tylko z wierzchu, ale dla zdrowotności truskawki jest to najistotniejsze. Od spodu jak wspomniałeś trzyma wilgoć.
Po 3 :)
Nigdy moje truskawki nie pachniały sosną ... włóż to między bajki :;230
Po 4 :)
Jej twardość nigdy nie spowodowała żadnych uszkodzeń truskawek.... skąd Ci do głowy takie pomysły przychodzą ;:224 ....

Uważam, że uprawa truskawek na korze to był super pomysł i gdybym znów jej miała tyle co wtedy zastosowałabym ją znów bez wahania. Nie wiem czemu straszysz ludzi taką uprawą skoro nie masz o niej pojęcia????? ;:170 ;:170
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

majs pisze:dominikams
No to może i jest odpowiedz czemu masz takie wielki kłopoty z szara pleśnią.
Sadząc po 2 sadzonki w jednym miejscu zagęszczasz bardzo oprawę, Brak dostatecznej wentylacji i utrzymująca się wilgoć to wymarzone warunki dla plechy.
A jeśli jeszcze masz posadzone w jednym dołku 2 gatunki o rożnej porze owocowania to ciężko będzie pozbyć się szarego grzybka nawet opryskując chemicznie.
Jak się te krzaczki rozrosną które widać obok kotka to będzie jeden wieki dywan, bez dostępu powietrza.
Dolomit ;:138 przy korze to bardzo dobre posuniecie, troszkę odkwasisz zagon.
Eeee... niezupełnie. Bo ja mam tak posadzone po raz pierwszy :D Wcześniej miałam w tradycyjnej rozstawie działkowej, czyli chyba co 25 czy 30 cm krzaczki, 50 cm odstępu między rzędami. Między rzędami dało się przejść choć czasem zdarzało się zdeptać jakąś truskawkę, ale raczej nie kojarzę, żeby to był nagminny problem. Te są posadzone chyba co 45 cm. Po raz pierwszy też sadziłam po dwie sadzonki, po tym, jak u sąsiadki - emerytki widziałam piękne poletko - ona sadzi po trzy, całe życie tak sadziła i zachwalała taki sposób, więc postanowiłam wypróbować. Miałam mały kawałek i za dużo sadzonek (taki spontan :wink: )
Awatar użytkownika
andrew54
500p
500p
Posty: 595
Od: 10 mar 2010, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

ekopom pisze:W tym roku zaryzykowałem i nie opryskałem w ogóle truskawek na szarą pleśń, może z 10 % było porażonych pod koniec zbiorów owoców. Była to odmiana elkat i z niej jestem zadowolony,bo dość odporna na mróz i nawet smaczna.
Potwierdzam Elkat jest w miarę odporny na choroby w tym szarą pleśń i jeśli ktoś myśli o uprawie bez pryskania to ta odmiana jak najbardziej się do tego nadaje a poza tym ma jeszcze jedną zaletę ,jest smaczny.Tak w ogóle to w przypadku nas działkowiczów dobór odmian ma bardzo duże znaczenie.Miałem kiedyś truskawkę ogromna,piękna niestety w wilgotne lata 60-70% owoców było do wyrzucenia ze względu na porażenie szarą pleśnią.Z Elkatem tych problemów nie mam ,owszem zdarzają się pojedyńcze, zgniłe owoce ale nie stanowią one większego problemu. Ważną sprawą jest także dobór miejsca na którym zakłada się grządkę,nie może być to jakiś mokry teren bo truskawki wtedy chorują.Na wiosnę dosadziłem Kenta,Marmoladę,Darselecta i Vikata,na razie rosną ładnie i ciekawe jak będą się spisywać.
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

aguskac
Po 1 :)
Zakładając ze masz odpowiednie pH w momencie sadzenia truskawek
Po 2 :)
Ciemny kolor kory i jej szybkie nagrzewanie się, powoduje także nagrzewanie się owoców,
w upalne dni można je wsadzić do szklanki zalać woda i kompot gotowy bez gotowania.
Po3 :)
Moze miałaś korę dębowa, bez żywicy :)
Po 4 :)
Tu napisałem, ze może, co nie oznacza, ze musi.
Nikogo nie straszę napisałem co myślę o korze, można się zgodzić z moja opinia albo nie, forum jest po to tez aby dyskutować anie wygwizdywać tych co maja inne zdanie niż ja sam.
Co do pojęcia o uprawie truskawek to mam chyba troszkę większe niż co niektórzy zaznaczam co niektórzy posiadacze złotej karty. Nie dawniej niż wczoraj jeden taki zloty polecał ludziom ziemniaki jako przedplon pod truskawki, nic dodać nic ując.
Pozdrawiam.
brak polskich znaków
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1764
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

majs pisze:30 lat temu to DDT- azotox był dozwolony i inne świństwa które już dawno są historia.
Dzisiejsze środki ochrony roślin stosowane w uprawach przed dopuszczeniem do użytku musi dostać atest i nie jest to tak badane jak 30 lat temu. Nikt nie twierdzi ze opryski chemia to samo zdrowie, ale żeby nie one to byśmy mieli Somalię w Europie albo na pomidory czy inne warzywa trzeba by po kredyt do banku biegać.
W Danii zabronili DDT w 1969. r. Poza tym nie wiem, co było w ówczesnych środkach grzybobójczych, a jeden z nich był Euparen.
pozdrawiam, Gunnar
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

Jeszcze w tym roku jeśli zdążę to truskawki posadzę na czarnej agrowłókninie ,miałem kiedyś, i dobrze rosły i owoce były czyste.Może to też być dobry pomysł, żeby nie ściółkować w czasie zbiorów.
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

GunnarSK
Tak się zastanawiałem, czemu taki skandynawski nick.
Euparen już jest wycofany, przynajmniej tutaj.
Powtarzam nikt nie mówi, ze chemia to samo zdrowie
brak polskich znaków
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”