Chciałbym pokazać Wam mojego pierwszego phalaenopsisa, którego niestety ukatrupiłem

Był to mój pierwszy i nie wiedziałem o nich nic..
Po porażce z nim dałem sobie spokój ze storczykami, aż potem kupiłem sobie jednego na próbę, a on rośnie i niedługo zakwitnie
Pozostały tylko wspomnienia na fotkach...
Ale wtedy nie znałem się na nich, to jak kupowałem to nie zwracałem uwagi na korzenie i liście, tylko na kwiaty
Podlewałem go kranówą za często, i miał tak zasolone podłoże, że wypaliło mu korzenie
