Mój kawałek świata część trzecia

[JAKUCH]

IWONKO ten to krzew z probostwa to szkarłatka amerykańska [myślę ,ze czegoś nie sknociłam ]. Też go mam tylko rośnie pod domem gdyż wyrzuciałam go z ogródka . Slicznie kwitnące różyczki i jak zwykle porządeczek . Też już za Tobą tęsknimy

[marzenaF]

To szkarłatka amerykańska ponoć
edit_____________________________________
Nie doczytałam Jadzia byla szybsza

[dkny]

Potwierdzam to, co napisały dziewczyny o szkarłatce- o tej porze roku jest taka malownicza!

Mnie urzekło zdjęcie korzenia wśród wrzosów. Piekne ujęcie

[iwa27]

Dzięki Tosiu - odsyłamy całusy do Chorzowa

Maju Jadziu i Marzenko - dziękuję za pomoc w nazwaniu roślinki no i za miłe słowa

Anetko wrzosowisko zawsze było moja duma, ale nie w tym roku - wrzosy chorują, brązowieją i umierają nie wiem co się dzieje, już popryskałam na grzyby i nic lepiej

Moje różyczki powtarzają kwitnienie i mam wrażenie, ze teraz kwiatów jest więcej,no może prócz Westerlanda, który za to wystrzelił do góry

[Tosia1]

Pewnie weźmie Cię różana choroba. Pięknie!!

[basjak]

Skoro tak pięknie Ci rosną róże, to najwyższy czas na kolejne zakupy wcale bym się tą chorobą nie zdziwiła

[JAKUCH]

No Basiu jak to mowi przysłowie z kim przystajesz ...... ale chyba Iwonce nasza choroba sie nie udzieli chociaż kwitnące różyczki mowią za siebie

[gorzata76]

Prawda, że dopiero teraz róże się rozdokazywały? Mój Westerland też się zaczął wspinać - ale nie ukrywam, że na to liczyłam
Wrzosy... hmmm... stoję dalej na stanowisku, że ładne są... ale nie u mnie...

[iwa27]

Witajcie dziewczyny i już po urlopie ale to zleciało, ale mam gorszą wiadomość - jak wracałyśmy wieczorkiem w niedzielę z Sarunia do domu to na polach miedzy Prudnikiem a Biała spotkałyśmy stada bocianów i innego drobnego ptactwa - wygląda na to, ze ptaki zbierają się do odlotu do ciepłych krajów Nic tylko nieuchronnie zbliża się KONIEC LATA

[X_r-o]

Iwa, trzeba było zatrzymać te bociany! Ale coś w tym jest, bo dzika kotka zaczęła do nas przychodzić szukają miejsca na zimę, część liści też już opadła ... Natury nie da się oszukać

[basjak]

Iwonko, mnie też wydawało się, że jesień tuż...tuż...ale kwitnące róże i wciąż zawiązujące się na nich nowe pąki miło przedłużają tegoroczne lato rok temu, o tej porze, czereśnia była prawie goła, teraz jest zielona

[Tosia1]

O, cholewcia i znów mam odliczać!!! Ratunku, oby nie zima!!! Dziewczyny jeszcze POLSKA, ZŁOTA, CUDOWNA JESIEŃ!!! kOLOROWA I CIEPŁA, BABIE LATO!!! O JEJCIU, JAK JA NIE ZNOSZĘ ZIMYYYYYY. MÓJ JEŻYK MUSI PODROSNĄĆ!!!

[JAKUCH]

Niestety to nieuniknione i nic na to nie poradzimy . Jaskółki chyba już dawno gdzieś sie wyniosły bo już ich nie widauję u mnie . Dobra na razie cieszmy sie piękną pogodą i kolorowymi ogródkami Dzięki za miłe odwiedzinki

[iwa27]

Masz rację Pawełku, natury nie da się oszukać. dziewczyny mówiły, że się pomyliłam, ale naprawdę naTosiu trasie Krapkowice - Nowy Las nie było już ani jednego boćka

Basieńko moja różyczka Flamenko miała w ubiegłym roku pąki do samych śniegów zobaczymy jak będzie tego roku Basiu specjalnie dla ciebie wklejam tą roślinkę, o której myślałam, że to zawilec japoński




Tosiu my tu zastanawiamy się czy lato jeszcze długo będzie u nas gościć, a roślinki myślą chyba, że to wiosna


Pigwowiec

Kalina

Prymulka

Jadziu u ciebie zawsze człowiek czuje się jak u siebie To żeby nie było, ze nie kolorowo to oto moje pierwsze kwiaty na hibiskusie




Czy ja mówiłam, że nie mam powojników



To chyba cyganiłam Może ktoś wie jak on się nazywa

Nie siałam a urosło Co to?

[iwa27]

Mam też małe zmiany w ogrodzie - zniknęła w końcu kupka cegieł i powstało nowe miejsce do nasadzeń. Marzy mi się tutaj posadzić hortensje bukietowe, piwonie i róże, żeby prawie o każdej porze roku coś kwitło. Chciałabym tam postawić w przyszłości ławeczkę


Moja główna rabata także zmieniła kształt i strukturę





ta budowla, którą tu widzicie to nie kapliczka tylko piec do wędzenia i grill w budowie