Igor poczekajmy na efekt .... mam nadzieję nie będzie najgorszy i nowe miejsca do nasadzeń się pojawiły
Aga dzisiaj niestety nie miałam okazji pospacerować po porannym ogrodzie, ale wieczorkiem po burzy widziałam, jak ziemia paruje, nagrzana słońcem. Dzisiaj po opadach nie ma śladu, ale co podlane, to podlane.
Aniu dla mnie Tourbillon najpiękniejsza w pąku, potem już ... jakby tu powiedzieć .... mniej urodziwa. W tym roku dodatkowo jako jedna z pierwszych złapała plamistość, jak to pisze Gorzatka depilacja nóżek, dodam samodepilacja
Agatko dzisiaj będzie kolejna partia kulek, a za tydzień zakupy
Gosiu jako Piano była kupiona i pierwsze kwitnienie wygladało właśnie tak. Cóż piękna jest jakby nie miała na imię. Dziękuje za info.
Romku u Ciebie od zastanowienia do realizacji krótka droga, a wśród hostek wiele sztomowych się zmieści. Jakże to się stało, że nie byłeś w Krzywaczce? Ogrom domowych obowiązków i wyjazdów, jak domniemam i .... coraz mniejsze potrzeby. Nic straconego, za tydzień będzie okazja
Wiesiu sama jestem ciekawa, bo mój projekt tylko w głowie

Teraz, jak wstaję rano patrzę, a cóż to za budowala obronna

ale efekt ciekawości co za nią już jest

Podpórki powędrują do niższych różyczek, zakup Lidlowy (... chyba?) wczesnowiosenny. Podejrzewam, że taki do nabycia w całej Europie.
Aguś jesteś nareszcie

miło mi, że się podoba.
Agnieszko z wykończeniem zaczynam kombinować, bo jak się okazuje kamienia nie wystarczy

Też jestem ciekawa.
Elu będę straszyc na tym zamku

Moze nie bedzie tak źle.
Paweł wieży niestety nie będzie, ale dzieciaki miałyby ubaw

a z wieży ślizgawka do basenu. Tanima doskonale radzi sobie w cieniu.
Wczoraj zwróciłam uwagę na Abies pinsapo Aurea, dochodzi do siebie i wyglada całkiem, całkiem. Jak u Ciebie?
Gosiu witaj w moim wątku. Zapraszam częściej. Na zdjeciu Fallopia japonica 'Variegata'.
Dawid przyszła właśnie taka pora,że teraz królują trawki i z tego się cieszmy.
Choć u mnie nieodmiennie perz też wychodzi, nawieziony chyba z ziemią, a z tego już się nie cieszę, niestety.
Aniu ogród duży .... a jakby coraz mniejszy

Z chęcią bym poeksperymentowała, jednak podłoże u mnie jest bardzo trudne i do eksperymentów niezbędna jest pomoc. Jak ja zazdroszę każdemu, kto może wbić łopatę i uziemić roślinkę. U mnie czasami do tego łom jest niezbędny.
Margoś Ty tam podziwiaj i wybieraj. Jak będę jechała odezwę się po zamówienie

Budowla się buduje ... mam nadzieję, że bedzie ciekawie, ot taki nowy element w ogrodzie. Przed nim róże za nim kulki, na nim dajmy na to clemki
Marta murek w najwyższym punkcie 2,01 m, więc rusztowanie niezbędne. Powiekszyć kolekcję zielonych kulek? Zawsze
Dorotko, święta prawda.
Aguś miło, że wpadłaś, cieszę się, że się podoba.