Ogródek AGNESS cz.9
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS cz.9
a pierwiosnek ilu letni wogole jest??? co roku trzeba je wysiewac?, czy zimuja jakos w gruncie??
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Sangwinario wielkie dzięki za takie szczegółowe podpowiedzi
Wiosną na pewno tak zrobię....mam nadzieję, ze będzie juz wszystko dobrze. Zdjęć swoich chryzantem nie mam, zrobię jak zakwitną....na razie kwitnie tylko jedna żółciutka....oto ona

Izo ja sama nie mogę się na nie napatrzeć, siałam je po raz pierwszy
Wandziu a jakie siałaś pierwiosnki, omszone, czy inne
U mnie też bywają siewki pierwiosnków, jeśli tylko przegapię jakąś przekwitniętą łodyżkę, i jej nie obetnę....mam nadzieję, ze kiedyś wysieją się i omszone, dlatego w tym roku nie obcinałam przekwitniętych kwiatostanów....a zawsze to robię i dlatego rzadko mogę doczekać się siewek
Ja dalie wysiewałam do donic w domku, dopiero później po wcześniejszym przepikowaniu wysadzałam do ogrodu....ale podobno można bezpośrednio do gruntu i też pięknie rosną....
Gosiu ja kiedyś siałam te bezłodygowe pierwiosnki i ładnie powschodziły....sporo mam do dziś, a większość rozdałam....ale te omszone są jakieś szczególnie oporne....niesamowicie wolno rosną
Pomidorki moje w szklarni i też złapały zarazę
....dla pomidorów rok wyjątkowo niesprzyjający....zupełnie inaczej było z ogórkami....te bardzo długo były piękne i zieloniutkie....
Elizo pierwiosnki to wieloletnie roślinki, raz posadzone wspaniale się rozsiewają i rozrastają.....w niedługim czasie z małej posadzonej sadzoneczki jest piękna kępa


Izo ja sama nie mogę się na nie napatrzeć, siałam je po raz pierwszy

Wandziu a jakie siałaś pierwiosnki, omszone, czy inne


Ja dalie wysiewałam do donic w domku, dopiero później po wcześniejszym przepikowaniu wysadzałam do ogrodu....ale podobno można bezpośrednio do gruntu i też pięknie rosną....
Gosiu ja kiedyś siałam te bezłodygowe pierwiosnki i ładnie powschodziły....sporo mam do dziś, a większość rozdałam....ale te omszone są jakieś szczególnie oporne....niesamowicie wolno rosną

Pomidorki moje w szklarni i też złapały zarazę

Elizo pierwiosnki to wieloletnie roślinki, raz posadzone wspaniale się rozsiewają i rozrastają.....w niedługim czasie z małej posadzonej sadzoneczki jest piękna kępa

-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS cz.9
ehhh jeszcze trzeba dorobić sie choc jednej tej sadzoneczki aby potem była kępka
ale małpy rosnąć nie chcą
no nic dalej uzbrajam sie w OGROMNA cierpliwosc 



- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek AGNESS cz.9
O tak i u mnie ogórki szalały mam tylko kilka krzaczków a przetworów zrobiłam sporo i na bieżąco były.
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Aga to co wymiana języczek?
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Elizo cierpliwość juz nie musi być ogromna , bo jutro planuję powysyłać paczki
Już uzbierało mi się kilka, tylko muszę dopytać czy wszyscy adresaci w domkach, czy nikt nie wczasuje, żeby przesyłki nie wróciły do mnie
Gosiu a wydawałoby się, ze rok taki mokry i będą chorowały....a tu zupełnie przeciwnie....to samo z różami....jeszcze nigdy nie były takie zdrowiuteńkie jak w tym roku.....dopiero teraz kilka złapało plamistość, a reszta w idealnym stanie....ani mszyc, ani skoczków......odpukać
:lol:
Joluś bardzo chętnie
Coś kolorowego na dobrą nockę












Gosiu a wydawałoby się, ze rok taki mokry i będą chorowały....a tu zupełnie przeciwnie....to samo z różami....jeszcze nigdy nie były takie zdrowiuteńkie jak w tym roku.....dopiero teraz kilka złapało plamistość, a reszta w idealnym stanie....ani mszyc, ani skoczków......odpukać

Joluś bardzo chętnie

Coś kolorowego na dobrą nockę










- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9


Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Joluś u mnie też
Aguś już zapisałam

Aguś już zapisałam

- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9


Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS cz.9
A żabkę masz rozrośniętą, bo ja chętnie bym się wymieniła - ja mam taką:

i tą się mogę podzielić w tym roku.
i taką:

ale ta to ma tylko jeden krzaczek bo dopiero w tym roku ją posadziłam. Posadziłam też białą ale nie kwitła

i tą się mogę podzielić w tym roku.
i taką:
ale ta to ma tylko jeden krzaczek bo dopiero w tym roku ją posadziłam. Posadziłam też białą ale nie kwitła

Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Jagusiu moja żabka to maluszek jeszcze , ma dopiero pierwszy sezon i nie da się podzielić.....ale jeśli przezimuje, to w przyszłym roku bardzo chętnie
Twoje to prawdziwe slicznotki 


- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Aga, a ja się zastanawiam, jak Tobie takie cudne kolory fotek wychodzą?
Nieodmienne jestem pod wrażeniem
A moje jakieś blade
Nieodmienne jestem pod wrażeniem

A moje jakieś blade

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Floksy u ciebie jeszcze kwitną,a ja dawno zapomniałam o nich.Z różami masz rację,tylko wiosna pryskałam od mszyc,a tera sladu nie ma ich,z tym,że u mnie róże kwitną bardzo krótko przez te deszcze.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.9
Joluś no gdzież Twoje blade
....są piękne....przed chwilą podziwiałam
Małgosiu u mnie jedna z odmian floksów dopiero zakwita
inne w pełni kwitnienie, ale część już przekwita, jeszcze kilka dni i trzeba będzie wyciąć.....będą chciała jeszcze sobie posadzić inne odmiany floksów, bo tak pięknie i długo kwitną....i są niesamowicie ozdobne 
Ja czekam z niecierpliwością na kwitnienie Chopina, ma mnóstwo pąków, uwielbiam tę różę



Małgosiu u mnie jedna z odmian floksów dopiero zakwita


Ja czekam z niecierpliwością na kwitnienie Chopina, ma mnóstwo pąków, uwielbiam tę różę