I moje też

[kociara]

Kinguniu,jeśl to już 3 tygodnie i podkładka dalej zielona , jak widać , to znaczy , że żyjemy .............i to jest najważniejsze

[Wiktoria_W]

Świetne to "coś" grzebieniaste na podkładce . Będę niecierpliwie obserwować i czekać na wynik szczepienia.

[Kin14]

Krysiu, o podkładkę się nie martwię, bo ukorzeniona, dobrze,że nie gnije ani nie schnie toto "coś"
Ostatni raz szczepiłam kaktusy jak miałam 10 lat, zaszczepiłam na echinopsisie zygokaktusa/ dzisiaj szlumbergera/. Tylko takie kaktusy były w tamtych czasach dostępne zwykłym śmiertelnikom.Przyjął się, zaniosłam go do szkoły ,żeby dostać jeszcze jedną 5 z biologii.

[kociara]

A czy to co było posadzone dawno temu nie da się powtórzyć ???? - ciekawie byłoby .
A to grzebieniaste jest piękne .

[Kin14]

Tak, da się powtórzyć, nawet przemyśliwuję, bo mam dużego hylokaktusa.
Kupiłam kiedyś przecenioną podkładkę w bardzo ładnej doniczce, zaszczepiony kaktus pewnie padł.
Twój post Krysiu traktuję jako zachętę. Tylko muszę się "nastroić".

[kociara]

Kingo - już przecieram oczy ale pewnie trochę za wcześnie . Będę się czasami przypominać .
Przyznam , że kiedy bywam przy kwiatkach i widuję takie zaszczepione to większość podoba
mi się . Zobaczymy jak będzie po zimie ale kto wię ???? - może się skuszę

[kociara]

- a to z rozpędu ale szczere

[Kin14]

Tylko będziesz musiała poszerzyć parapety. Ja to będe robić, już mam wszystko wymyślone, tanim kosztem i na babskie siły!

[kociara]

Technicznie nie jest to wykonalne u mnie akurat ale do wiosny pewnie coś wymyślę
Ty , Kochana , myśl o tych kombinacjach

[GrazynaW]

Muszę przyznać, że dżelan jest piękny.Potrafi zwrócić uwagę swoją urodą.

[Kin14]

Grażynko , piękny , piękny, ale u forumowiczki, od której dostałam kawałek, zginął w zimie. Smutne!

I jeszcze; "Twój" kosmos czekoladowy na pewno jest sasanką Coś się mocno zamyliło! Nic to, mam kupiony, ale nie wytwarza nasion, już podglądałam.
Rezygnuję z niego w przyszłym roku, no może jeśli przetrzyma zimę w domciu moim , to pozwolę znów ozdabiać ogródek .
Za to cytrynek- pomidorek i megagroniasty bardzo mi smakują.

[Kin14]

Zakwitło moje śmierdzące marzenie, miało 5 pąków i cztery uschły, niestety.



W ogródku zakwitła postrzępiona malwa, którą wysiałam na jesieni


i giganty zimowity



a w domu miniaturka fiołeczkowa od Igora /17 mies.od listka/

[x_o-a]

Piękny, ten śmierdzący, wymarzony . Co to takiego , bo nie znam. A skrętnik od Ciebie ma pierwsze pąki , jak rozwinie to zaprezentuję u siebie.

[Kin14]

Stapelia jest obrzydliwie śmierdząca, ale ja ,jako że często przebywam wśród psów, które uwielbiają takie zapaszki, jestem dość uodporniona. Ta Marysiu,to najbardziej popularna, ale są takie wyrafinowane i w kształtach i kolorach. Ale kasa, kasa..
Zobaczysz jak Ci się pysio uśmiechnie do skrętniczka, jego kolor jest nieziemski.

[kociara]

Kingo - już o tym napisałam : kwiaty są piękne , cudowne - ale smrodek przedni