Katalpa - więdnące liście
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: P i l n e ! Co robić? i jak jej mogę pomóć - katalpa
Właśnie dziś po wieczór poobcinaliśmy jej zwiędłe liście i podłoże wokoło polaliśmy Topsinem.
Ja jednak będę próbować ją ratować - tak już mam.
Tylko napiszcie mi czy to może być tak, że nastepne katalpy też polecą.
Rosną od siebie w odległościach tak co około 2 metry.
Jak zapobiec?
Ja jednak będę próbować ją ratować - tak już mam.
Tylko napiszcie mi czy to może być tak, że nastepne katalpy też polecą.
Rosną od siebie w odległościach tak co około 2 metry.
Jak zapobiec?
Re: P i l n e ! Co robić? i jak jej mogę pomóć - katalpa
Ten grzyb zaatakował korzenie i pędy, liście więdną i zasychają bo są zatkane wiązki przewodzące w drewnie. Obetnij wszystkie gałęzie z objawami choroby i zapewnij dobre warunki katalpie (nie za dużo i nie za mało wody, odpowiednie nawożenie ). Ta choroba przemieszcza się tylko "w pionie", nie z gałęzi na gałąź. Czasem bywa, że pół drzewa zamrze a reszta rośnie zdrowo. <i>Vericilium</i> nie lubi wysokich temperatur (chyba już powyżej 26 C się nie rozwija), w ciepłych krajach dobre rezultaty daje ściółkowanie czarną folią gleby pod porażonym drzewem aby się bardziej nagrzała.reniazt pisze:Właśnie dziś po wieczór poobcinaliśmy jej zwiędłe liście i podłoże wokoło polaliśmy Topsinem.
Może być, niestety... Grzyb siedzi w glebie, przenosi się z wodą...reniazt pisze: Tylko napiszcie mi czy to może być tak, że nastepne katalpy też polecą.
Rosną od siebie w odległościach tak co około 2 metry.
Jak zapobiec?
Zapobiec się nie da, trzeba sadzić rośliny odporne.
Pozdrawiam
Jurek
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: P i l n e ! Co robić? i jak jej mogę pomóć - katalpa
Jurku - bardzo dziękuję za rozjaśnienie mi tego tematu.
Cały czas szukam informacji - ale niestety znajduję tylko skąpe wzmianki na temat werticilozy.
Spóbuje jeszcze tę czarną folię rozłożyć - może teraz kiedy zapowiadają upały
będzie to lepszy czas dla niej.
Ja wiem, że najlepiej by było posadzić coś odpornego, ale kiedy nie ma chyba drugich tak ślicznych drzew jak katalpy, kiedy tworzą te parasole z liści.
Czy topsine nie pomógłby zapobiec rozwojowi tej choroby w ogrodzie?
Cały czas szukam informacji - ale niestety znajduję tylko skąpe wzmianki na temat werticilozy.
Spóbuje jeszcze tę czarną folię rozłożyć - może teraz kiedy zapowiadają upały
będzie to lepszy czas dla niej.
Ja wiem, że najlepiej by było posadzić coś odpornego, ale kiedy nie ma chyba drugich tak ślicznych drzew jak katalpy, kiedy tworzą te parasole z liści.
Czy topsine nie pomógłby zapobiec rozwojowi tej choroby w ogrodzie?
Re: P i l n e ! Co robić? i jak jej mogę pomóć - katalpa
Ja najbardziej lubię surmie za to, że teraz pięknie kwitną i pachną. A te 'Nana'... o gustach się nie dyskutuje. Żal po tym co już rośnie rozumiem doskonalereniazt pisze: Ja wiem, że najlepiej by było posadzić coś odpornego, ale kiedy nie ma chyba drugich tak ślicznych drzew jak katalpy, kiedy tworzą te parasole z liści.
Czy topsine nie pomógłby zapobiec rozwojowi tej choroby w ogrodzie?

Odporne są brzozy, derenie, jarzębiny - całkiem sporo całkiem ładnych moim zdaniem.
Topsin działa przede wszystkim w roślinie, lanie go w ziemię na wszelki wypadek chyba nie ma sensu. Normalnie w glebie żyje 200-300 gatunków różnych "dobrych" grzybów, one też od topsinu ucierpią. To jest trochę jak antybiotyk dla ludzi, można zaszkodzić.
Pozdrawiam
Jurek
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1303
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: P i l n e ! Co robić? i jak jej mogę pomóć - katalpa
?? może warto profilaktycznie choć na jakiś czas rozłożyć czarną folię wokół pozostałych drzew ( chociażby do widocznej poprawy chorej katalpy ) ????
pozdrawiam
Edyta
Edyta
Re: P i l n e ! Co robić? i jak jej mogę pomóć - katalpa
Może tak być, że następne katalpy też zaczną chorować. Rodzaj gleby ma duże znaczenie, na cięższych, gliniastych i mokrych najczęściej ten grzyb atakuje.
Nie ma innego wyjścia, trzeba zrezygnować na takich glebach z drzew, które mają wrażliwy system korzeniowy.One potrzebują gleb przepuszczalnych i środki chemiczne nie pomogą.
Nie ma innego wyjścia, trzeba zrezygnować na takich glebach z drzew, które mają wrażliwy system korzeniowy.One potrzebują gleb przepuszczalnych i środki chemiczne nie pomogą.
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: P i l n e ! Co robić? i jak jej mogę pomóć - katalpa
Nie wiem, jak to się stało, ale moja katalpa żyje i co najważniejsze wypuszcza listki na wszystkich poprzycinanych gałązkach.
Jutro postaram się wstawić jej fotkę.
Jutro postaram się wstawić jej fotkę.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 18 sie 2011, o 08:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
katalpa choroba
Witam. Jestem tu pierwszy raz i na początek chcę się przywitać.
A teraz smutne...
2 miesiące temu kupiłem katalpę - i teraz chyba ją zaatakowała choroba grzybowa. Tydzień temu opryskałem topsinem 500 i nie dało to efektów.
Jakim preparatem potraktować młode drzewko?
Proszę o szybką poradę.
Przesyłam fotkę..

A teraz smutne...
2 miesiące temu kupiłem katalpę - i teraz chyba ją zaatakowała choroba grzybowa. Tydzień temu opryskałem topsinem 500 i nie dało to efektów.
Jakim preparatem potraktować młode drzewko?
Proszę o szybką poradę.
Przesyłam fotkę..
- jacekbielsko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1204
- Od: 15 maja 2011, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bestwina/Bielsko-Biała
Re: katalpa choroba
W tym wątku jest o werticiliozie, chorobie korzeni, a tu jest 'zwykły' grzybek od nadmiernego deszczu w tym roku.Zresztą kilka żółtych liści z plamami nie świadczy od razu o jakiejś groźnej chorobie, zwłaszcza gdy drzewko świeżo posadzone, więc ma prawo zrzucić te najsłabsze.
Na moje oko to nie żadna choroba, choć przydałoby się zdjęcie całej korony, gdyż na przykładzie jednego listka nie można tego stwierdzić z całą pewnością.
Na moje oko to nie żadna choroba, choć przydałoby się zdjęcie całej korony, gdyż na przykładzie jednego listka nie można tego stwierdzić z całą pewnością.
- Ziel-ona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2285
- Od: 21 gru 2007, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Mam w ogrodzie ok 3 metrową katalpę. To jej drug rok u mnie. Kupiona była jako już duże drzewko. W tamtym roku było wszystko ok - zimę przetrwała, tegoroczna zima też jej krzywdy nie wyrządziła. Od dwóch tygodni na dwóch gałęziach liście są zwiędnięte i od kilku dni zaczynają opadać. Nie ma na nich żadnych robaków, korzenie tez nie zostały uszkodzone. Nie wiem co się dzieje. Może ktoś mi coś doradzi. Ratunku!
Re: Katalpa marnieje
Najprawdopodobniej to choroba zwana werticiliozą.Katalpy są na nią podatne.Poczytaj jest sporo info.
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Katalpa marnieje
Proponował bym bardziej szczegółowo opisać umiejscowienie tych dwóch gałęzi (może jakieś foto), miejsce i warunki w jakich rośnie... A wypowiedź przedmówcy oczywiście jest bardzo prawdopodobna.