Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

[Grzesiu]

Łał....no faktycznie...przekonałaś mnie tymi zdjęciami
ja też chcę patyczek....też...też
gdzie ta Danusia...jaka Danusia

[chatte]

Spokojnie, Grzesiu
Jak znam Danusię, to da mi pęd, z którego zrobię 3 sadzonki. Teraz wszystkie mają mi sie ukorzenić więc jedna będzie dla Ciebie

[basjak]

Basiu, a sama wygooglałaś, że to Królewska Wysokość
W oryginale: Konigliche ("o" z dwoma kreseczkami) Hoheit

A w drugą stronę nie potrafiłam
Za pasję mnożenia roślin można Cię tylko podziwiać zresztą, jak czytam, to większość osób deklaruje brak cierpliwości ja też
Iza, spodobała mi się Twoja Augusta. Zdania na jej temat są podzielone, ale jak widzę u Ciebie zdrowa i piękna. Podobno zbyt szybko przekwita, czy tak?

[chatte]

Basiu, pierwsze kwiaty Augusty trzymały się chyba 4 dni, te drugie najwyżej 2.
To chyba nie jej wina, tylko pogody. Kwiaty są piękne od pączka do średniej fazy rozkwitu. Potem wyglądają jak kwiaty odpustowe
A moja pasja sadzonkowania to taki bzik Jedni lubią gotować, inni namiętnie majsterkują - ja robię sadzonki

[AGNESS]

Izuniu Ty jesteś królową sadzonkowania A te Twoje ,,osobiste,, róże to dla mnie mistrzostwo świata....wciąż niewyobrażalne
Czytałam, że rozmawiacie o berberysie Erecta......choruję na niego jest niesamowicie piękny jesienią....kolor aż płonie....a ja padam na jego widok Poluję też na niziutkie czerwoniutkie berberyski

[chatte]

Aguś, nie tyle królową, co pasjonatką
"Osobiste" róże na razie mam 3 (i 3 "w świecie" ;) ). Najlepsza z nich to Jacques Cartier, który w tej chwili jest (obok Reine des Violettes ) najbujniej kwitnącą różą! Jest zdrowiutki i piękny Później pokażę go na fotkach.
Aguś, usiądź ...Nie chcę żebyś padła na tę wiadomość ;)
Z izulkowych nasionek wyrosły 3 małe berberyski. Jak do wiosny przezyją, to jeden pojedzie do Ciebie
Te niskie czerwone berberyski też mi się marzą, ale ... dostałam czerwone nieco wyższe. Malutkie będą, jak będą mocno cięte

[bishop]

A może Ci wysyłać patyki z obcinania? Bo o ile do obcinania mam cierpliwość, do wsadzania czasami też, to do podlewania później już nie. I wszystko pada...
Nawet ta radość z ukorzenienia o której piszesz, a która mnie też kiedyś spotkała nie jest w stanie mnie zmobilizować Lada dzień będę ciął lawendę. Nie potrzebujesz kilkuset krzaków lawendy?

[chatte]

Krzysiu, lawendę mam własną w ilości 6 + 3 młode
Ukorzeniam tak namiętnie, ze mam już obstawione wszystkie ocienione choć trochę miejsca. Mogę jeszcze dostawić najwyżej kilka sadzonek - i zrobie to, bo mam obiecane patyczki róż
Podlewanie sadzonek nie jest dla mnie zbyt kłopotliwe, bo obchód zaczynam codziennie od sadzonek, a zaraz obok mam beczkę z wodą Inna grupa sadzonek stoi w przeciwległej części ogródka, ale tam tez nie mam daleko po wodę. Poza tym większość sadzonek jest pod kloszami i nie trzeba ich tak często podlewać

[kogra]

Izuś zapomniałaś dodać że masz jeszcze miejsce na 3 twoje wybrane liliowce.
Niedługo pojadą do Ciebie.

[chatte]

Grażynko, 3? Mam miejsce na mamuta i wciąż szukam dla tych, co juz od Ciebie mam.
Chcesz mnie całkiem zakorkować!
A ja nic nie wybierałam, powiedziałam tylko, które mi się najbardziej podobają

[JAKUCH]

Izulko też lubię sadzonkowac ,ale z różnym efektem ,ale Twoje sadzonkowe królestwo tyle rośln . Falstaff piękny a różyczka z patyczka najbardziej cieszy jak zakwitnie chociaż 1 kwiatkiem

[chatte]

Moje patyczkowe kwitną niejednym kwiatem Nie zdążyłam dziś pokazać J. Cartier, ale zrobię to w najbliższym czasie. Sama jestem w szku! W ubiegłym roku patyczek wsadzony w ziemię, a kwitnie jak stara róża!
Niestety Falstaffa dopadła jakaś choroba - nie mam pojęcia co - i dogorywa
Na mnie zaś padł blady strach, że to choróbsko może też dotknąć inne róże, czy w ogóle inne rosliny ...

[Tosia1]

Iza, dasz radę!!! Spoko!! Ja w to wierzę!!!

[AGNESS]

Izuś mam nadzieję , że choróbsko jest jednorazowe i nie pójdzie nigdzie dalej
Az berberyski mocno trzymam kciuki....niech pięknie przezimują ....jesteś naprawdę kochana......może mnie uda się kupić te karłowe czerwono-pomarańczowe berberysy Admiration.....są cudne......to będę próbować sadzonkować i się dzielić

[kogra]

Izuś nie powiedziałaś, ze ładne, tylko.....jakie śliczne... ja chcę......, ja chcę.......no i będziesz miała.
W niedzielę kopię do paczek więc i tobie wykopię.