Dziwaczek - Mirabilis jalapa cz.1
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Dziwaczek
Widzę, że udało mi się natrafić na wszystkie możliwości ? czyli dziwaczki jednokolorowe białe, różowe, czerwone i żółte oraz wszystkie możliwe kombinacje tych kolorów w dziwaczkach pasiastych? Cieszy mnie to.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziwaczek
ładne to ...muszę się rozejrzeć
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Dziwaczek
A mnie się coś ostatnio dziwaczki nie otwierają tylko więdną? Nie wiem, może to upał? Patrzyłem wieczorem ? nic (to znaczy pełno dorodnych pąków, takich jakie zawsze były gdy się rozwijały, ale stulonych). Patrzyłem koło północy ? nic. Patrzyłem wcześnie rano ? już przekwitnięte.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Dziwaczek
Moje akurat lekko przestały kwitnąć ale mason pełno zbieram i zbieram, ba pełno malutkich siewek już jest dookoła krzaka 

- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dziwaczek
Witajcie,
posiałam nasionka chyba w maju. Mam takie duże badyle - nie cięłam ich, bo jakoś mi było szkoda.... Do tej pory nie kwitną, nie mają nawet paków. Czy jeszcze zakwitnie?
posiałam nasionka chyba w maju. Mam takie duże badyle - nie cięłam ich, bo jakoś mi było szkoda.... Do tej pory nie kwitną, nie mają nawet paków. Czy jeszcze zakwitnie?
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Dziwaczek
- Agamit74
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 7 paź 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Dziwaczek
WITAM.
Tusia1986 - przepiękne kolory. Ja posiadam tylko kwitnące na czerwono i malinowo. Zebrałam już dość dużą garść nasion, może wymieniłabyś się na żółty, biały i wielokolorowy???? A może po prostu dałabyś na rozmożenie i dalszą dystrybucję???? Pozdrawiam Agnieszka
Tusia1986 - przepiękne kolory. Ja posiadam tylko kwitnące na czerwono i malinowo. Zebrałam już dość dużą garść nasion, może wymieniłabyś się na żółty, biały i wielokolorowy???? A może po prostu dałabyś na rozmożenie i dalszą dystrybucję???? Pozdrawiam Agnieszka
Pozdrawiam Agnieszka
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Dziwaczek
Cudny, takiego jeszcze nie widziałam

Re: Dziwaczek
Przeglądam wątek dziwaczkowy i tak się zastanawiam czy to co się rozsiało wystartuje na wiosnę czy nie , wolała bym nie bo w ogrodzie zostało z wiadro nasionek
w piwnicy czeka skrzynka z czubem marchewek i to mi wystarczy , zostawiłam też sobie małe co nieco tak na "w razie" ... Czekam na słowa pocieszenia że nasiona przemarzną więc nie ma się co martwić 


- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa
Witajcie,
przed nastaniem mrozów wniosłam dziwaczka do zimnego pomieszczenia. Myślałam, że uschnie/zwiędnie tudzież trafi go szlag na inną modłę tak, żebym mogła te osławione hmmm korzenie wyjąć. A tu roślinka okazała, ciągle rośnie i wcale nie zanosi się, że spotka ją jakaś nagła śmierć. I tu pytanie - czy ktoś tak miał? Czy w tym roku mi zakwitnie? Bo w 2011 posadzona z nasionka urosła duża, ale nie kwitła.
przed nastaniem mrozów wniosłam dziwaczka do zimnego pomieszczenia. Myślałam, że uschnie/zwiędnie tudzież trafi go szlag na inną modłę tak, żebym mogła te osławione hmmm korzenie wyjąć. A tu roślinka okazała, ciągle rośnie i wcale nie zanosi się, że spotka ją jakaś nagła śmierć. I tu pytanie - czy ktoś tak miał? Czy w tym roku mi zakwitnie? Bo w 2011 posadzona z nasionka urosła duża, ale nie kwitła.
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2835
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Dziwaczek - Mirabilis jalapa
Zakwitnie na pewno 
Może za późno wysiałam w zeszłym sezonie i nie zakwitł?

Może za późno wysiałam w zeszłym sezonie i nie zakwitł?