Drzewko w mieszkaniu.

[rudy_stp]

Witam,

Wójek Google okazał się dziś wyjątkowo oporny więc może ktoś z forumowiczów pomoże mi w moim problemie:

Poszukuję dość wysokiego drzewka które można by hodować w mieszkaniu. Ponieważ stało by ono we wnęce 1,5x1,5x3m z dala od okna musiało by zostać doświetlone lampą.

Cały problem polega na tym że poszukuję ładnego drzewka mogącego stale stać w temperaturze pokojowej (o wynoszeniu w chłodniejsze miejsce w zimie nie ma mowy, bo balkonu w kamienicy niestety nie ma:/ I zarazem dość wytrzymałe na "czynnik ludzki" bo przy 4 domownikach łatwo o zaniedbanie, albo wręcz nadmierną pielęgnację;) Pierwszy warunek jest najważniejszy bo nie chce zabić drzewka tylko dlatego że porwałem się z "motyką na słońce". Jakby przy tym było jeszcze łatwe w pielęgnacji było by optymalnie.

Czy ktoś może mi podpowiedzieć jakiego drzewka szukać?

[zeberka4]

Może Fikus Beniamin?

[Wiktoria_W]

Albo, jako bardziej odporny, fikus sprężysty?

[rudy_stp]

Dzięki za propozycje.

Przeszukałem stos gazet i znalazłem zdjęcie które kiedyś mi się bardzo spodobało. Czy ktoś wie jakie to drzewko albo ma dalsze propozycje?



Uploaded with ImageShack.us

[Waleria]

Małe listki, pieniek krzywawy - może kilkusetletnia oliwka?

[luczek95]

Bananowce łatwe w uprawie i dość szybko rosną.- choć to nie drzewo

[pEtr]

To może być dość trudne. Ze względu na warunki potrzebujesz dość łatwej w uprawie rośliny i rzeczywiście fikusy są chyba najlepszą propozycją, ja dorzuciłbym jeszcze pachirę. Niestety wszystkie warunki które podałeś są ekstremalnie trudne dla roślin i zadanie utrzymania rośliny na takim stanowisku będzie takie samo. Pamiętaj jednak, że nawet jeśli dojdziesz do porozumienia z rośliną i zaaklimatyzuje się na takim stanowisku to jej ostateczny wygląd będzie zależeć od Ciebie i tego jak ją będziesz formował.
Na zdjęciu zdecydowanie jakaś oliwka, mam niewielki egzemplarz Olea europea u siebie i zimowanie jej w mieszkaniu skończyło się fatalnie (przeżyła ale straciła 50% gałęzi).

[luczek95]

Moja mama miała Jukę albo Dracenę o wysokości około 2m z tego co pamiętam.
Raz zakwitła nawet

[rapunzel]

Juki nie polecam, bo zimą wg mądrych książek wymaga ok.10 stopni, ale dracena chyba mogłaby być. Ponoć światła bardzo dużo nie potrzebuje i wymaga stałej temperatury przez cały rok.

[Wiktoria_W]

Mam jukę od wielu lat i nigdy w zimie nie miała 10*C. Trzymam ją w normalnych warunkach pokojowych. Zauważyłam, natomiast, że dość mocno wychyla się w stronę światła, więc w ciemnym kącie może szybko przestać rosnąc pionowo .

[rapunzel]

Ja juki w życiu nie miałam, ale z tego, co czytałam, to to zimowanie w chłodzie jest raczej zalecane niż konieczne. Gdybym miała miejsce w przedpokoju na coś większego, to na pewno jukę bym sobie zakupiła.

[szarotka66]

Moje juki zimują w ogrzewanym pokoju i mają się świetnie. Dodam że pokój dość duży 25m kw.