Wyczesany :-) ogródek Stokrotki - 2011

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Wyczesany :-) ogródek Stokrotki - 2011

Post »

Leonardo? :shock: Toć mój jeno ledwie spod liliowców wyziera! Chyba muszę o niego nieco zadbać...
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Wyczesany :-) ogródek Stokrotki - 2011

Post »

Ale pięknie wyglądają te budleje. ;:224 Gdyby tak u mnie chciały rosnąć pięknie, to znowu bym sobie kupiła. :wink:
Ale jak młode , to jeszcze rachitki i zimy nie chcą u mnie przetrwać . :?

:wit
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wyczesany :-) ogródek Stokrotki - 2011

Post »

Piękne budleje, zwarte... ja mam bardziej... hmmm... wiechciowate :roll:
Swoją drogą... straszne z nich śmierdziuszki...
Zauważyłam to dopiero, kiedy postanowiłam użyć kilku gałązek do bukietu. Gorąco odradzam :lol:
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5115
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Wyczesany :-) ogródek Stokrotki - 2011

Post »

No popatrz! A ja sadziłem budleje w czasach, kiedy interesowało mnie wszystko, co pachnie. One były w grupie "zapachowych kwiatów". Inna sprawa, ze u mnie nie mają okazji sobie pośmierdzieć, chyba cień im nie służy...
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Wyczesany :-) ogródek Stokrotki - 2011

Post »

Ja jestem na szczęście upośledzona węchowo, wiec nie wiem, jak pachną :D Nie wiem, dlaczego aksamitki nazywane są "śmierdzioszki". Jednak budleje mi w końcu przemarzły do imentu, ale coraz bardziej pragnę ryzyka ponownie. Adrenalina ogrodniczki :;230
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wyczesany :-) ogródek Stokrotki - 2011

Post »

Wabiące motyle - owszem! Ale "zapachowe"? Może to kwestia gustu...
Ja też nie wiedziałam jak pachną, dopóki nie opanowałam tabletkami alergicznego kataru :;230
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Wyczesany :-) ogródek Stokrotki - 2011

Post »

Po ostatniej zimie jedna z budlei mi padła, a jedna ledwie, ledwie odbiła,
więc podziwiam wigor Twoich. Nie mają chyba zbyt nachalnego zapachu,
jakoś tego nie poczułam.
Aga, jadąc na Roztocze zabierz zapas odstraszaczy na komary, bo ta plaga teraz bardzo dokuczliwa.
Potrafią zepsuć najbardziej romantyczny wieczór pod księżycem :wink: .
Gdzie się wybierasz? Wieprz czy Tanew?
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Wyczesany :-) ogródek Stokrotki - 2011

Post »

Wieprz :-)
Nasze dzieci pierwszy raz będą na sływie, więc przygotowaliśmy niedługą trasę, tak aby sie nie zniechęciły.

Elsi, u nas też komarów od groma i trochę, więc odstraszacze mamy już we krwi :-)

Co do budlei, ja jakoś specjalnie ich zapachu nie czuję. Może dlatego, że obok mam floksy ;:167 Są rosliny, które o wiele gorzej pachną - kocimiętka i pysznogłówka, na przykład.

U mnie budleje też bardzo przemarzają, i już drugi raz zastanawiałam się, czy cokolwiek z nich będzie po zimie. Okazało się, ze nie jest tak najgorzej, odbijają spod ziemi i ze starego drzewa. Ale w tym roku będę dla nich milsza i porobię im kopczyki, a niech mają :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wyczesany :-) ogródek Stokrotki - 2011

Post »

To może i ja się wreszcie skuszę na budlejki... :-)
x_o-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1045
Od: 30 mar 2010, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wyczesany :-) ogródek Stokrotki - 2011

Post »

Piękne Twoje budleje, aż dziw, że odbiją po przemarznięciu. Też miałam kiedyś i po przemarznięciu nie odbiła, więc zrezygnowałam z niej. Życzę fajnego spływu. My kiedyś z dziećmi płynęliśmy trasą na Kaszubach i niestety szlak był tylko na mapie. Okazało się, ze musimy nosić kajaki po łąkach, szosie i kamienistych potokach. Wtedy chciało nam się płakać, teraz wspominamy ze śmiechem :)
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Wyczesany :-) ogródek Stokrotki - 2011

Post »

Moje budleje od dwóch lat startują ...od ziemi... mimo kopców...no, ale startują, a latem cieszą kolorkami i motylkami. :D
Podziwiam Twoje różyce - moje, po tych paskudnych desczach maja liściory, ale kwiatki tylko pojedyncze.
Za to plamistość i mączniak zaczęły "gościnne występy" . :twisted:
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Wyczesany :-) ogródek Stokrotki - 2011

Post »

Hej hej :-)

Mario, dziękujemy za życzenia - spływ udał sięjak marzenie! Niestety, zdjęć na razie nie mam, gdyż zaanektował je M. na swój laptop i amba. Ale uwierzcie mi, było świetnie - już pisałam u Elsi, że rozwiązałam tajemnicę nazwy tej rzeki - ona jest zakręcona jak ogon prosiaczka :;230 Pięknie, cudownie, jak wklejęzdjęcia to zobaczycie :-)

W sierpniowym ogródku trochę dekadencji, ale to przecież jeszcze nie koniec lata :-) Ave, u mnie plamistość dopadła paru sztuk, doprawdy nie wiem, według jakiego klucza - te, które chorowały w zeszłym roku są zdrowiuśkie, jak np. Arthur Bell i Berleburg:

Obrazek

Również Rosarium Uetersen radzi sobie nieźle

Obrazek

Ninetta w doniczce, drugie kwitnienie ma o wiele ładniejsze i trwalsze

Obrazek

A co do jednorocznych...z kronikarskiego obowiązku wklejam portulakę, niestety tegoroczna deszczowa pogoda jej nie służyła

Obrazek

Generalnie w ogrodzie, parafrazując Karola Marksa, w miarę zbliżania się jesieni nasila się walka klas. I w przeciwieństwie do wyżej wymienionego, ja mam na to twarde dowody :-)

Rącznik zdominował młodą ketmię :-) a floksy Westerlanda

Obrazek Obrazek

Nevada próbuje przyćmić Celinę, a Edenka przedziera się przez kleomy (część obcięłam)

Obrazek Obrazek

A Graham Thomas rozrósł się porządnie i też zaczyna po raz drugi

Obrazek
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wyczesany :-) ogródek Stokrotki - 2011

Post »

Ale u Ciebie pięknie kolorowo :)
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Wyczesany :-) ogródek Stokrotki - 2011

Post »

Ale Ci to wszystko rosnie i kwitnie ! lato w pełni... ;:138 ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wyczesany :-) ogródek Stokrotki - 2011

Post »

Edenka zdecydowanie naj... naj! Czekam na okazję i mam nadzieję, że taka się nadarzy...
Ninetta... to chyba właśnie moja nn patio z wiosennych zakupów... własnie szykuje się do ponownego kwitnienia.
Jak postępuje sprawa szansy na powiększenie areału :?:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”