Ogród Helen

[Jagusia]

Przepiękna kępa ... kiedy mój taki będzie.....

[Jagodka]

Helenko .

Ależ miskant masz olbrzymi , nie przeszkadza Ci w tym miejscu , przy ścianie domu ?

Miałam trawę pampasową , w latach 80 - tych , ale nie przeżyła drugiej zimy . Krokosmia swego czasu też gościła u mnie , ale tylko przez dwa lata ( zapomniałam ją wykopać i zmarzła ) .

Pięknie , kolorowo , a hortensja obsypana kwieciem powala .

[malgocha1960]

Helenko, czy miskant to jest jeden gatunek,czy twój jest jakaś konkretna odmiana, cień czy słońce? Jest przepiekny.

[Helen]

Dawidku, ładnie Ci rośnie ta trawka .Nie w każdym miejscu będzie rosła, na ładną i wysoką. Moja siostra wzięła sadzonkę odemnie 3 lata temu, zgęstniała ,ale jest niziutka

Alinko, w ogrodzie zawsze jest praca oby tylko sił wystarczało.Jakiś pomagier by się przydał, no ale.....jest jak jest.Przyjdzie zima będziemy odpoczywać
Byłam u Ciebie, pięknie to zrobiłaś,

Jagusiu, ciekawa jestem ile Twój ma?U mnie do dwóch lat stał w miejscu, widocznie musiał zaakceptować otoczenie i miejsce

Jadódka, miskant nie przeszkadza , nie ociera się o ścianę, jest trochę przy nim roboty, muszę go podwiązywać, do rynny lub wbijam pale, bo przy silnym wietrze łamie się.
Trawę pampasową kupiłam za grosze, więc wszystko mi jedno co będzie dalej.
Krokosmie, podczas zakupu nawet nie wiedziałam ,że trzeba je wykopywać na zimę , jak nie przezimują to zapewne czeka je los podobny do twoich.
Jagódko dziękuję za ukłony nad Hortensją

Małgosiu, miskant gigantus, lubi słońce, ale nie jestem pewna co do gleby. Jest to jeden gatunek. U mnie ma glebę piaszczystą, raczej mokrą , ( z rynny wylewa się deszczówka).Dzisiaj na necie wyczytałam , że preferuje podłoże nie za mokre, raczej suche....więc już sama nie wiem.Ale jeżeli zrobisz zakup wsadż ją w zaciszne miejsce,i tam gdzie często jest mokro np pod rynną

[Kocina]

Pampasowa za grosze czy nie, trzymam za nią kciuki
Pan GG popryskał grzybki?

[heliofitka]

Heleno ja też bardzo lubię hortensje i dlatego jest mi smutno, bo moje też nie kwitną
Myślałam nawet o tym, żeby uprawiać je w donicach, bo widzę, że wiele osób tak zrobiło i teraz cieszy się kolorowymi kwiatami.
Trawka faktycznie spora pewnie sięga już do dachu

[Jagusia]

Helenko
Ja nawet nie bardzo mam co pokazywać.... dostałam w tym roku od Halinki [Eukomis] dwie kępki takiego zielonego [myślę ze to miskant ale równie dobrze mogę się mylić] i jedną takiego zebrowatego... ale moje to jeszcze maleństwa. Myślę, że ten po prawej to właśnie miskant...

[TerDob]

Helen Witaj U Ciebie pięknie jak zwykle - trawa cudo
Hortensja - piękniutka
Co z przyjazdem ??
Pozdrawiam i życzę miłego dnia Dużo zdrówka dla syna

[Helen]

Martusia, dziękuję, był pan , popryskał grzyba.
Nornice zrobiły sobie dyskotekę na środku trawnika, codziennie po 3 kopczyki, trawa uniesiona ;:22
Zakładałam tą pulapkę w paru miejscach ,ale nici z tego

Iwonko, trawa rośnie, ale trzy hortensje nie kwitły bodajże 7 lat, w liście są bogate, przesadziłam jedną dla sprawdzenia, jak nie zakwitnie to pokarzę im drzwi.

Jagusia, trudno mi powiedzieć czy to jest Gigantus.W pierwszych miesiącach, większość traw jest podobna do siebie.
Jagusia ,a czy korzenie były takie twarde , kłykowate połączone u dołu ze strzępiastymi czy raczej takie jak ma normalna trawa ? Zebrinus to moje marzenie które spełni się zapewne jutro.

Tereniu, dziękuję za zachwyt, miłe słowa
Resztę na pw

[Kocina]

Helen, one nie łapią się w ta krecią łapkę w ogóle
Próbowałam jeszcze u siebie kilka razy i nic z tego.
Nawet jej nie zasypują, ale sprytnie przechodzą nad lub obok.
Mają za dobry wzrok czy co??

[Helen]

Wiem Martusiu bo mi mówiłaś, ale jeszcze chciałam to obwieścić na forum
Mam 3 pułapki rurki, niezła kolekcja

[Kocina]

Poczekaj na kreta, ten złapie się na pewno ..
tfu tfu, nie zapeszam. Kreta na pewno Ci nie brakuje

[Helen]

U mnie są wszystkie podziemnie szkodniki, kret chyba też jest, bo czasami kopce są duże

[Jagodka]

Helenko , u mnie jest tylko jedno miejsce , w którym pojawia się raz , na jakiś czas kret . To jest przy altanie , ale tylko z jednej strony . A co dziwne , nie ma kopców , tylko ziemia wzruszona , jakby znaczył sobie drogę . Lejąc wodę z węża ogrodowego , ziemia się zapada , jest duża dziura . Nie mam kopców ani na rabatach , ani na trawniku . Podobnie rzecz się ma ze ślimakami , też ( dziękować Bogu ) ich nie uświadczysz u mnie .
Słyszałam kiedyś , ba , nawet to sprawdziłam , że krety są aktywne około 17-tej . Rzeczywiście , wtedy ziemia się rusza w tym miejscu , gdzie zazwyczaj mamy krecie ślady ich przebywania .

[Kocina]

Istnieją miejsca gdzie nie ma ślimaków?
W Małopolsce?