tara- oaza marzeń cz.5

[Olusia]

Danusiu , Ola już u Ani była , dwa lata temu i przezornie zostawiła sweterek by móc przyjechać ponownie

[edulkot]

Miłe spotkanie się odbyło, wszyscy zadowoleni i łupy bogate, szkoda tylko że rakieta była nieczynna.
A jak pogryzienie, wygoiło się

[kogra]

Szkoda ,że pogoda nie dopisała.
Na pewno byłoby super i atrakcje z wędzeniem.
Łupy bogate a co jest w tym wiaderku bo nijak nie mogę dopatrzeć.

[tara]

bardzo mi miło, że cieszycie się razem z naszego spotkania, odpowiem jutro bo dziś jestem okropnie zmęczona, może tylko powiem wędzenie było dziś ....................a niech co mi tam udka z kurczaka, schab, szynka i karkówka - rarytaski a jaki smak i zapach - czujecie dmucham

[patkaza]

....a nam się obejść smakiem zostało
nawet pogoda płakała ze szczęścia

[kasik 69]

Mmm,chyba poczułam i teraz będę musiała zrobić sobie coś do jedzenia
Spotkanka zazdroszczę,i myślę ,że nawet pogoda nie popsuła wam humorków

[Olusia]

Grażynko , to bambus .

[JAKUCH]

ANIU szkoda ,ze pogoda niedopisała ,ale w miłym towarzystwie czas szybko leci . Wymiana zrobiona a szyneczki uwędzone i to najważniesze .

[kogra]

Olu dzięki.

[Olusia]

Aniu całą michę mięsiwa zjedliście

[tara]

Olu zjedzona cala misa, a właściwie rozdana - wczoraj było kolejne wędzenie mam nadzieję, że zaspokojeni łakomczuchy na początek hihihihihi, nie spodziewaliśmy się takiego "odbioru" i "lizania paluszków" dlatego jest nam jeszcze bardziej miło, w tym tygodniu może będzie wędzona ryba, ale jak na razie to wrócił deszcz
Działkę - wstyd ale opanowały chwaściory, dlatego w miarę uczciwie pracuje nad ich poskromnieniem, czyli przesadzam, dosadzam, zmieniam, wiadomo jak coś tam głowie się przewraca to najlepiej pogadać z kwiatkami, one chętnie współpracują, nie gadają, nie pyskują, cierpliwe najwyżej obrażą się i nie kwitną

Czekam a właściwie czekamy na miłą forumkę Danusię/danutab we wrześniu, odliczam już dni.............
a teraz nieco wspomnień ze spotkania z Olą

Pani Prezes Ola sprawdza obecność na forum


a tu spacerek po działce wieczorkiem


powolutku "rakieta" dostaje nowe ubranko czyli kamyczki, trochę to potrwa ale i pogoda nie dopisuje



a tu mi się taka rabatka zrobiła, trawki Oli, kapusta ozdobna niestety dostała eksmisję załapała gąsiennice,

[abeille]

Taruś, widzę że forumkowych spotkań ciąg dalszy Cię czeka będą następne miłe chwile przy rakiecie
wędzarni
Moja Twoja wysiana kapustka jakoś nie załapałarobali ale nie chce być ozdobną tylko jest taka zwykła zielono szara.
Może pomylili ziarenka w paczce a może trzeba poczekać jeszcze aż się wybarwi na jesieni?
Jak myślisz? Same buziaczki Ci wysyłam

[Olusia]

Taruś coś z tym sprawdzaniem obecności na forum to wielka ściema , na monitorze widać jakiegoś pasjansa.
Mam tylko nadzieję , że nie zabraknie tego jednego kamienia co zabrałam.

[danutab]

Aniu jak widzę spotkanie z Olą po mimo złej pogody było udane.Ja również bardzo się cieszę że poznam Was osobiście i mam nadzieję że pogoda będzie znośna.

[tara]

Wiesiu, Olu,

Danuśka bardzo się cieszę, Marysia i Agnieszka teżżżżżżżż, czekamy


bardzo przepraszam, że mnie mało na forum i nie odwiedzam Waszych ogródków ale mam ważne sprawy rodzinne i nie będzie mnie ok.tydzień, muszę co nieco sobie poukładać