
No taka pięknośc może człowieka zauroczyć

bebos pisze: / ... / Ok. 2 miesiące temu rozpoczęłam zabawę z ich rozmnażaniem z liści - efekty jak a razie umiarkowane...
W jakim podłożu ukorzeniacie sadzonki liściowe haworsji ?young pisze: / ... / Co do rozmnażania z sadzonek liściowych też to robię ale efekty są różne zaleznie od gatunku.
Ukorzeniam je w grubszym żwirku (tak zwana płukanka używa się tego w budownictwie) bez żadnych dodatków. Rozmnażanie z sadzonek liściwych trwa dość długo, warto próbować ale trzeba zabezpieczyć się w cierpliwość.Akwelan_2009 pisze:bebos pisze: / ... / Ok. 2 miesiące temu rozpoczęłam zabawę z ich rozmnażaniem z liści - efekty jak a razie umiarkowane...W jakim podłożu ukorzeniacie sadzonki liściowe haworsji ?young pisze: / ... / Co do rozmnażania z sadzonek liściowych też to robię ale efekty są różne zaleznie od gatunku.
Oczywiście chętnie pomogę.bebos pisze:Agave lophantha 'Quadricolor'- widziałam na all taką dużą za 'majątek', ale ręka mi drżała - powstrzymuje mnie jednak brak miejsca - agawy są poza moim zasięgiem, choć poza małymi A. victoria-reginae mam jedną leciwą, niepospolitą - 15 lat temu dostałam z Ogrodu Botanicznego w Poznaniu - nazwa się zagubiła, więc będę wdzięczna, jeżeli pomożesz zidentyfikować okaz, jak wkleję fotkę...
Mieczysławie - część liści wsadziłam do zwykłej mieszanki dla sukulentów, część do czystego piachu: po równo w każdym podłożu zginęła ok. połowa liści (nie tyle zgniły, co się rozłożyły - może były źle pobrane) - przetrwało kilka listków H. attenuata 'Big Band' i 'Concolor' oraz H. marumiana.
To dopiero początek sadzonka w pierwszej kolejnośći puszcza korzonki a potem zaczyna tworzyć nową roślinę. Duuużo cierpliwości.nolina pisze:Ja też robię eksperyment.Siedzą już dwa tygodnie w żwirku z piaskiem.