Moja przestrzeń - koza

bogusia177 · Post » 27 lut 2008, o 20:26

Będzie smutno bez Ciebie Ulko kochana ---pełno nas ,a jakoby nikogo nie było ................
powodzenia i dawaj znaki ,będziemy czekać

koza · Post » 27 lut 2008, o 20:29

Halinko!!!! Tobie też życzę tego samego ..no może z małym wyjątkiem

Zamieniam dostęp do netu (bo go masz) na jeszcze lepszy sprint w temacie ..... Jesteś już WIELKA !!!!! Obrazek

koza · Post » 27 lut 2008, o 20:32

Jagódko!! Brykać będę ochoczo

Bogusiu!!! Ulinka to Halinka a ja to taka pospolita koza o imieniu ulka

Reposit-10 · Post » 27 lut 2008, o 20:37

Ulko - miłych wrażeń na rancho !!! Niech Ci pięknie rosną

i

.

Będziemy myśleć i czekać na wieści od Ciebie

Pa, pa !!

koza · Post » 27 lut 2008, o 20:41

Wrzucam zdjątko jednego z podarunków na rozstanie z firmą

I jeszcze jedno . Tak dziś wygladają wierzbiątka od Krysi :

Aniu!!! Ja tez będe myśleć o Was !! Wiadoma rzecz!!! Buziaki extra dla Ciebie!!!

ulina · Post » 27 lut 2008, o 20:44

chatte · Post » 27 lut 2008, o 20:47

Kozuchno nasza, opuszczasz nas juz?

Niech słoneczko nieustannie swieci nad Twoim ranczo, a od czasu do czasu ciepły deszczyk rosi Twoje ary, a kwiaty niech kwitną na potęgę! Mam nadzieję, ze będziesz nam to mogła pokazać...chyba jeszcze nie wszystko przesądzone z tym netem?
Trzymaj się!

koza · Post » 27 lut 2008, o 21:05

Izuś!!! Net ciągle się "kręci" a ja walczyć będę!!! Nie stracę z Wami kontaktu!!!! Obiecuję!!!
Buziaków moc

chatte · Post » 27 lut 2008, o 21:13

Trzymam Cię za słowo!

koza · Post » 27 lut 2008, o 21:43

Izuś!! My czarownice wierzymy w swoją moc!!! Raz sie udało...wiosna już za progiem

Moc więc wzrasta!!! A ja obietnic dotrzymuję .

Ps. Głupio mi tylko, że gdyby ( odpukuję w niemalowane) coś ta pani Z cichcem powróciła , a Ty musiałabyś czoła stawiać za nasze wspólne czarowanie ....

pawels23 · Post » 27 lut 2008, o 21:45

sympatyczny twój ogródek... i ten domek

chatte · Post » 27 lut 2008, o 21:49

Spoko, spoko, Ulko, ta dama juz nie wróci! Mam co do tego przekonanie tak głębokie, ze to jest po prostu niemozliwe! Wprawdzie nocne przymrozki mogą się zdarzać i w maju, ale ja wierzę, ze nawet przymrozki skończą się w marcu. No, najdalej w kwietniu!
Jedź spokojnie i ufaj moim przeczuciom ;)

bogusia177 · Post » 27 lut 2008, o 22:03

chatte pisze:Spoko, spoko, Ulko, ta dama już nie wróci! Mam co do tego przekonanie tak głębokie, ze to jest po prostu niemozliwe! Wprawdzie nocne przymrozki mogą się zdarzać i w maju, ale ja wierzę, ze nawet przymrozki skończą się w marcu. No, najdalej w kwietniu!
Jedź spokojnie i ufaj moim przeczuciom ;)

No chyba że w maju

w trzech zmarzluszków

koza · Post » 27 lut 2008, o 22:09

Pawełku!!! A Twój Simba ... cudny!!!!! Przyjrzałam mu się u Ciebie dokładnie

I tylko mi żałować pozostaje, że z psów na kotki (kochane) przeszłam......
Daktyl był ostatnim z moich psów i po nim..... tylko (aż ) kotki!!!
Co wcale nie znaczy ,że nie tęsknię za psim przyjacielem.

W życiu trzeba być realistą. I tej zasady sie kurczowo trzymam

chatte · Post » 27 lut 2008, o 22:11

Nie kracz Bogusiu! ;:54 W tym roku wiosna jest o miesiąc wcześniejsza, to i przymrozki wcześniej skończyć się muszą! ;)