
Chwasty w trawniku - jaki zastosować skuteczny środek niszczący
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: co robić z chwastami na trawniku
Polecam mniszek na wszystkie możliwe chwasty na trawniku. Działa i nie niszczy trawy 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2317
- Od: 18 wrz 2006, o 13:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
- Kontakt:
Re: co robić z chwastami na trawniku
Nie polecam na tak młody trawnik, bo efekt może byc opłakanyaage pisze:Polecam mniszek na wszystkie możliwe chwasty na trawniku. Działa i nie niszczy trawy

Większe chwasty możesz wyrwac ręcznie jeśli masz na to czas.
Cały trawnik należy bardzo regularnie kosic nie dopuszczając do zawiązania nasion przez rosnące chwasty.
Zagęszczająca się trawa będzie powoli wypierała chwasty aż w końcu uzyskasz zadowalający cię efekt.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Chwast na trawniku - jak zwalczyć?
Agnieszko, na młodym trawniku nie stosuje się herbicydów, bo można sobie załatwić odmownie cały trawnik.
Rafał, poczytaj ten wątek od początku, dowiesz się co i jak robić.
W skrócie - koś, koś, koś i tyle. Chwasty te, które teraz masz zmarnieją i zanikną, ale za to za rok przywieje nowe nasiona, ptaszki przyniosą czy od sąsiada przylecą, wtedy jednak będziesz miał już trawnik dojrzały, można będzie czymś ew. pryskać.
Jeśli masz już fasolki" to znaczy, że tego trawnika w ogóle nie kosiłeś?
Dopisek:
Goniu, pisałyśmy w tym samym czasie
Rafał, poczytaj ten wątek od początku, dowiesz się co i jak robić.
W skrócie - koś, koś, koś i tyle. Chwasty te, które teraz masz zmarnieją i zanikną, ale za to za rok przywieje nowe nasiona, ptaszki przyniosą czy od sąsiada przylecą, wtedy jednak będziesz miał już trawnik dojrzały, można będzie czymś ew. pryskać.
Jeśli masz już fasolki" to znaczy, że tego trawnika w ogóle nie kosiłeś?
Dopisek:
Goniu, pisałyśmy w tym samym czasie

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Chwast na trawniku - jak zwalczyć?
U mnie jakoś samo koszenie nie pomogło
(

- arinara
- 50p
- Posty: 69
- Od: 7 mar 2011, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mierzyn k. Szczecina
- Kontakt:
Re:
ten worek to ja też kupiłambobi77 pisze:... mam problem z chwastami. mam nowo zalozony trawnik (okolo miesiac temu byl wysiew) nasiona vitafit z castoramy (duzy jasnozielony worek)


najpierw kupiliśmy wolf'a trawy - fantastyczna trawa. trochę zabrakło, więc TŻ wysłał mnie do casto po trawę, a ja chciałam zaoszczędzić i kupiłam to badziewie



Re: Chwasty na trawniku
Ja orpyskuję .... ostatnio mniszkiem. Ale kosze dopiero za 3-4 tyg, jak widze że chwasty zaczynają ciemnieć - bo środki te musza dotrzeć do korzenia!!! i wtedy zielsko znika. Oprsyki działają u mnie na mlecz, babke, kończynę, i takie białe kwiatuszki.
Jedyny błąd jaki zrobilam to popryskałam w zeszłym roku w miesiąc po wzejściu trawy
- trawę neistety zniszczyłam. Daltego też w tym roku - w miejscu gdzie posiałam trawę na wiosanę. chwasty rosną sobie gdzie chcą. Pryskać zacznę w roku następnym.
Jedyny błąd jaki zrobilam to popryskałam w zeszłym roku w miesiąc po wzejściu trawy

-
- 200p
- Posty: 201
- Od: 15 lut 2008, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mysłakowice
Re: Chwasty na trawniku
Słuchajcie, a jak ma sie mniszek do biegających po trawie dzieci i psa?
Na moje mlecze chyba pozostanie mi jedynie chodzenie i wykopywanie wraz z korzeniem
Wykopałam juz całą tonę chyba......... Kosiarka niestety ich nie bierze, bo są płaskie niektóre. Trawnik ma niecały rok. Siana była mieszanka z casto, jakaś w kartonie, ale nie pamietam jaka, niestety była posiana na zachwaszczoną ziemię, nie daliśmy rady inaczej, chcieliśmy zbyt szybko, mąż był pewnien, że jak się będzie kosić to chwasty zginą, a tu d... blada.
Z góry Dzięki za porady.
Na moje mlecze chyba pozostanie mi jedynie chodzenie i wykopywanie wraz z korzeniem

Z góry Dzięki za porady.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Chwasty na trawniku
Witaj DIAMENCIKU, co do psów, to się nie obawiaj, one mają doskonały węch i wiedzą czy mogą gryźć trawę( źdźbła perzu, do czyszczenia żołądka ), czy nie, nie widzę też obaw co do dzieci, one to już w ogóle nie powinny jeść trawy, a biegać po trawie mogą już po kilku godzinach po oprysku( dopóki trawa nie wyschnie po oprysku).
Ja opryskując trawę stosuję środki chwastobójcze w sposób opisany tutaj;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=140
i nie mam kłopotów z chwastami, zwłaszcza mniszkiem. Po roku koszenia, to już widać co może zniszczyć( z chwastów) kosiarka, a do czego należy użyć środków chwastobójczych.
Ja opryskując trawę stosuję środki chwastobójcze w sposób opisany tutaj;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=140
i nie mam kłopotów z chwastami, zwłaszcza mniszkiem. Po roku koszenia, to już widać co może zniszczyć( z chwastów) kosiarka, a do czego należy użyć środków chwastobójczych.
-
- 200p
- Posty: 201
- Od: 15 lut 2008, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mysłakowice
Re: Chwasty na trawniku
dziękuję Ci Tadeuszu
Masz rację, po roku mam na trawniku trawę i wieeeeelkie mleczyszka fee

Chwasty na trawniku - pielić czy spryskać?
W czerwcu 2011 postanowiliśmy zadbać o nasz trawnik. Nie znamy się na tym, więc zatrudniliśmy ogrodnika. Pan przygotował ziemię, posiał trawę, kosił ją kiedy urosła, walcował itd. Mamy automatyczne nawodnienie, więc trawa jest podlewana o 23 i 4 rano. Niestety mimo tych wszystkich zabiegów na trawniku rośnie pełno chwastów.
Postanowiliśmy chwasty wypielić. Osoba, która to robiła wyrwała oprócz chwastów pełno dobrej trawy, w wyniku czego zostały kępki trawy i goła ziemia (zdążyła w ten sposób wypielić tylko kawałek ogródka). Ogrodnik twierdzi, że inaczej tego nie da się zrobić, ma zamiar dosiać trawę w gołych miejscach i skosić.
Pytanie 1: Czy taki sposób pielenia jest dobry dla trawnika? A może robią to byle jak i na szybko?
Pytanie 2: Czy jest to skuteczna metoda? Mam wątpliwości, bo dwa tyg. temu w ten sposób pielili trawę i znów jest tyle samo chwastów...
Pytanie 3: Może lepiej spryskać tę trawę? Tylko czym?
Proszę o opinie. Załączam zdjęcie - będę wdzięczna za rozpoznanie chwastów (próbowałam sama, ale kiepsko mi to szło...).

Postanowiliśmy chwasty wypielić. Osoba, która to robiła wyrwała oprócz chwastów pełno dobrej trawy, w wyniku czego zostały kępki trawy i goła ziemia (zdążyła w ten sposób wypielić tylko kawałek ogródka). Ogrodnik twierdzi, że inaczej tego nie da się zrobić, ma zamiar dosiać trawę w gołych miejscach i skosić.
Pytanie 1: Czy taki sposób pielenia jest dobry dla trawnika? A może robią to byle jak i na szybko?
Pytanie 2: Czy jest to skuteczna metoda? Mam wątpliwości, bo dwa tyg. temu w ten sposób pielili trawę i znów jest tyle samo chwastów...
Pytanie 3: Może lepiej spryskać tę trawę? Tylko czym?
Proszę o opinie. Załączam zdjęcie - będę wdzięczna za rozpoznanie chwastów (próbowałam sama, ale kiepsko mi to szło...).

Pozdrawiam,
Ola.
Ola.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Chwasty na trawniku - pielić czy spryskać?
Chwasty na trawniku nie są problemem, kosi się je razem z trawą.
Jednak jeśli jest ich dużo to nie ma sensu wyrywać tylko kupić preparat na chwasty w trawniku ( np. Mniszek ) i opryskać.
Pytać o środki do zwalczania chwastów dwuliściennych bo one niszczą chwasty ale nie szkodzą trawie.
Jeśli ktoś ma zarobić na pieleniu to na pewno nie doradzi ci taniego preparatu
Jednak jeśli jest ich dużo to nie ma sensu wyrywać tylko kupić preparat na chwasty w trawniku ( np. Mniszek ) i opryskać.
Pytać o środki do zwalczania chwastów dwuliściennych bo one niszczą chwasty ale nie szkodzą trawie.
Jeśli ktoś ma zarobić na pieleniu to na pewno nie doradzi ci taniego preparatu

Re: Chwasty na trawniku - pielić czy spryskać?
Na tak młody trawnik odradzam chemię. Koszenie powinno sprawę załatwić, a chwasty z ziemi będą dłuuugo wychodzić bo nasion tam mnóstwo
Re: Chwasty na trawniku - pielić czy spryskać?
Dziękuję za tak szybką odpowiedź:) Jak często powinno się kosić trawnik, żeby pozbyć się chwastów? I dlaczego lepiej nie stosować oprysków na młody trawnik??? Jestem ciekawa jaką opinie mają pozostali - pielić, spryskać czy tylko kosić?
Widzę, że dużo osób na forum poleca Mniszka:) A ktoś rozpoznaje moje chwasty??? Wydaje mi się, że nie ma wśród nich mleczy - to potrafię chyba rozróżnić;) Chyba że Mniszek nie jest tylko na mniszki...
Widzę, że dużo osób na forum poleca Mniszka:) A ktoś rozpoznaje moje chwasty??? Wydaje mi się, że nie ma wśród nich mleczy - to potrafię chyba rozróżnić;) Chyba że Mniszek nie jest tylko na mniszki...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Chwasty na trawniku - pielić czy spryskać?
Witaj AXI, niestety, ale zrobiłaś, a właściwie zleciłaś swojemu ogrodnikowi wszystko to, co może tylko trawnikowi zaszkodzić.
Przygotowując grunt pod trawnik powinno się przed wysianiem trawy odczekać około dwa tygodnie, aż skiełkują nasiona wydobyte na wierzch podczas przygotowania gruntu pod zasiew, potem powinno się użyć środka chwastobójczego do zniszczenia tych chwastów, a dopiero później, po tygodniu wykonać wysiew nasion które należy schować pod ziemię przegrabiając metalowymi grabkami , a następnie przewałować całość.
Taki sposób postępowania nie wykluczy całkowicie wschodów na trawniku razem z trawą chwastów, ale się ich znacznie ograniczy.
Wyrywając chwasty nie dość że osłabiasz zakorzenienie siewek trawy w ziemi w pobliżu wyrywanego chwastu( przez co one giną), to jeszcze czyniąc to wydobywasz nowe nasiona chwastów na wierzch( a jest ich w każdej ziemi ogromna ilość), które szybko kiełkują co powoduje że w walce z chwastami ciągle jesteś do tyłu, natomiast w kwestii ilości trawy, ciągle jej ubywa.
Najlepszym wyjściem i najbardziej skutecznym jest po prostu częste koszenie trawnika, co powoduje że z każdym koszeniem ilość chwastów się ciągle zmniejsza, oczywiście że nie na tyle by zadowolić właściciela trawnika, ale jak się z czasem przekonasz przyroda nie lubi gdy się "idzie na skróty".
Jeżeli celowy jest oprysk środkiem chwastobójczym przed wysianiem trawy by zniszczyć znaczną część chwastów których nasiona zostały wydobyte na wierzch podczas przygotowania ziemi pod trawnik, to ryzykowną czynnością jest oprysk środkami chwastobójczymi trawy wysianej na trawniku w danym roku, po prostu dopiero co wyrosłe źdźbła trawy są delikatne i zdarza się że giną na skutek oprysku, który trawom starszym nic nie szkodzi.
Teraz nie zostaje nic innego , tylko kosić, kosić i jeszcze raz kosić, przynajmniej raz w tygodniu, a na oprysk trawy z chwastów przygotować się na wiosnę gdy ruszy wegetacja trawy i chwastów.Niecelowe jest też teraz zasilanie trawnika jakimikolwiek nawozami sztucznymi, trawa musi się przygotować do przeżycia pierwszej , zazwyczaj , ciężkiej dla trawnika zimy.
Życzę Ci takiego trawnika;

Przygotowując grunt pod trawnik powinno się przed wysianiem trawy odczekać około dwa tygodnie, aż skiełkują nasiona wydobyte na wierzch podczas przygotowania gruntu pod zasiew, potem powinno się użyć środka chwastobójczego do zniszczenia tych chwastów, a dopiero później, po tygodniu wykonać wysiew nasion które należy schować pod ziemię przegrabiając metalowymi grabkami , a następnie przewałować całość.
Taki sposób postępowania nie wykluczy całkowicie wschodów na trawniku razem z trawą chwastów, ale się ich znacznie ograniczy.
Wyrywając chwasty nie dość że osłabiasz zakorzenienie siewek trawy w ziemi w pobliżu wyrywanego chwastu( przez co one giną), to jeszcze czyniąc to wydobywasz nowe nasiona chwastów na wierzch( a jest ich w każdej ziemi ogromna ilość), które szybko kiełkują co powoduje że w walce z chwastami ciągle jesteś do tyłu, natomiast w kwestii ilości trawy, ciągle jej ubywa.
Najlepszym wyjściem i najbardziej skutecznym jest po prostu częste koszenie trawnika, co powoduje że z każdym koszeniem ilość chwastów się ciągle zmniejsza, oczywiście że nie na tyle by zadowolić właściciela trawnika, ale jak się z czasem przekonasz przyroda nie lubi gdy się "idzie na skróty".
Jeżeli celowy jest oprysk środkiem chwastobójczym przed wysianiem trawy by zniszczyć znaczną część chwastów których nasiona zostały wydobyte na wierzch podczas przygotowania ziemi pod trawnik, to ryzykowną czynnością jest oprysk środkami chwastobójczymi trawy wysianej na trawniku w danym roku, po prostu dopiero co wyrosłe źdźbła trawy są delikatne i zdarza się że giną na skutek oprysku, który trawom starszym nic nie szkodzi.
Teraz nie zostaje nic innego , tylko kosić, kosić i jeszcze raz kosić, przynajmniej raz w tygodniu, a na oprysk trawy z chwastów przygotować się na wiosnę gdy ruszy wegetacja trawy i chwastów.Niecelowe jest też teraz zasilanie trawnika jakimikolwiek nawozami sztucznymi, trawa musi się przygotować do przeżycia pierwszej , zazwyczaj , ciężkiej dla trawnika zimy.
Życzę Ci takiego trawnika;

Re: Chwasty na trawniku - pielić czy spryskać?
Dziękuję Tadeusz za tak wyczerpującą odpowiedź. Mądry człowiek po szkodzie:( Trzeba było zajrzeć do Internetu wcześniej i nadzorować prace... Ten ogród uczy mnie pokory;) Jestem cierpliwą osobą, więc będę kosić trawnik raz w tyg. i czekać do wiosny. Przestrzegę sąsiadkę, która korzysta z usług naszego ogrodnika - może będzie mieć mniej chwastów...