Nasiona od Kozuli i innych forumowiczów - wiosna '11-cz.2

[Jankiel]

W takim razie czy ktoś może potwierdzić czy to jest rudy bo nasionka dostałam " z drugiej ręki " i nie wiem czy nie pomieszane. Dodam, że jest to jeden z ładniejszych krzaków ze 120 szt różnych odmian jakie mam wsadzone

sądząc po kształcie to bym stawiał na czarnego japońskiego trufla

[Suppa]

Olinko - u mnie jedna wersja rudego jest podobna, ale są znacznie ciemniejsze.

Mi zostało już niewiele odmian których nie próbowałem, oceniam i dokumentuję wszystko na bieżąco. Nasiona najlepszych odmian też gromadzę

U mnie wczesny rudy o niedużych owocach ma dobry smak, mam też krzak później owocujący o dużych ciemnych owocach, ale jego smak jest nijaki.
Niedawno zjadłem pierwsze Kalmany - są super - słodkie, mięsiste i aromatyczne owoce podobne do bawolego serca. Na pewno posieję w przyszłym sezonie.
Z czarnych według mnie najlepiej smakuje Cherokee Purple, choć czekam jeszcze na degustację pierwszego czarnego nr. 126 od kozuli.

[MENA515]

A my mamy straszny dylemat...Nie potrafimy wybrać kilku odmian na przyszły sezon Najmniej zasmakowały rodzinie Black pearl+ Copia...Ale to nie koniec degustacji tej odmiany, bo pomidorki są dość różnorodne i jeszcze trochę na krzakach ich jest . Sporo jest popękanych a po tych opadach boję się szarej pleśni...
Zdecydowanie zostanie Orange strawberry i Yellow brandywine . Są niesamowicie delikatne i dosłownie zauroczyły rodzinkę i znajomych . Mam już też wydłubane nasionka Cosovo+ Copia i Big zebra + Copia . Obydwa pomidorki były słodkie, pomimo iż były bardzo dojrzałe, nie rozpadały się, miąższ nie był kaszkowaty i do tego były to całkiem spore owoce
Jeśli chodzi o Megagroniastego, jest przepyszny !!!. Niesamowicie słodki!!Zastanawiałam się nad redukcją gron, bo rośnie na 3 ale pierwsze są na prawdę spore. Już niedługo koniec sierpnia a wolno dojrzewają...Zjedliśmy dopiero z 15 szt.Ziarenka oczywiście zostaną .
Mile zaskoczył nas White snow Też jest słodki. Gdy rodzinka chrupie pop corn podczas naszych seansów filmowych, ja mam miseczkę z koktailówkami i chrupię je bez obawy o figurę
Malinowa Zebra z dzióbkiem, jest przede wszystkim śliczna. U mnie to drobne owoce, ale smaczne i też zostaną na pewno.
[i]Albenga + Copia.[/i]..smaczne, choć nie wszystkie. Niby mam kandydata na nasionka ale...Nie wiem czemu większość owoców tej krzyżówki popękało pionowo przy szypułce. I tak rosły z tymi pęknięciami. Prawie wszystkie to mają. I na prawdę spore zielone piętki- choć to pewnie wina nawożenia. Czy u Was też tak pęka ta odmiana???
Jeszcze nie udało nam się zjeść Kalmana i San marzano. Ale zaczynają się zapalać .
We wtorek zebrałam 3 wiadra pomidorów (po 20l każde) Ale dieta pomidorowa mi służy .

[jokaer]

Mena515 jakbyś tak popatrzyła na moje zdjęcie na poprzedniej stronie, czy taki jest Twój Albenga x Copia Nr 141
mnie nic na nich nie pęka i na razie zjadłam ich dwa, zaczynają dojrzewać, bo ja późno posadziłam pomidory, ale on mi bardzo smakuje

no i najważniejsze w bardzo niewielkim stopniu wzięła go zaraza, prawie w ogóle nie miał plam,
w przeciwieństwie do malinowego i bawolego serca

[dominikams]

Ja nie mam wielu odmian Kozulowych pomidorów, ale się też wypowiem Oczywiście Megagroniasty to hit nad hity, pod każdym względem Orange Strawberry znam już z ub.r. i zgadzam się z Meną - jest świetny. Trafiła mi się jakaś mutacja zebry żółta w czerwone cienkie smużki, nawet przyzwoita w smaku, z tym, że owoce ma nieduże, oraz jakiś okrągły pomidor (myślałam, że to zebra z dzióbkiem, ale może to okrągły bez głąba, jeśli pomyliłam sadzonki) o jednolitym kolorze, który też jest dobry i ma dobrą konsystencję. Natomiast Cherokee x 36 (lub 37) to dla mnie porażka. Owoce ma wielkie, ale jest potwornie kartoflany. Zielona zebra u mnie jeszcze nie dojrzała

[Pelasia]

Ja nie mam wielu odmian Kozulowych pomidorów, ale się też wypowiem Oczywiście Megagroniasty to hit nad hity, pod każdym względem Orange Strawberry znam już z ub.r. i zgadzam się z Meną - jest świetny. Trafiła mi się jakaś mutacja zebry żółta w czerwone cienkie smużki, nawet przyzwoita w smaku, z tym, że owoce ma nieduże, oraz jakiś okrągły pomidor (myślałam, że to zebra z dzióbkiem, ale może to okrągły bez głąba, jeśli pomyliłam sadzonki) o jednolitym kolorze, który też jest dobry i ma dobrą konsystencję. Natomiast Cherokee x 36 (lub 37) to dla mnie porażka. Owoce ma wielkie, ale jest potwornie kartoflany. Zielona zebra u mnie jeszcze nie dojrzała

Zieloną Zebrę już zbieram z krzaków. Kształt pomidorów podłużny,kolor oczywiście zielony, z żółtymi i różowym smużkami. Pomidor miękki,słodko-kwaśny,sporo galaretki. Taka ciekawostka

OLINKA jak na mój "gust" to jest własnie RUDY
Asia

[MENA515]

Mena515 jakbyś tak popatrzyła na moje zdjęcie na poprzedniej stronie, czy taki jest Twój Albenga x Copia Nr 141

Jej- chyba nie jestem aż taką specjalistka Są podobne, ale to odmiana nieustalona...To dopiero pierwsze pokolenie! Niektóre z nich u mnie są czerwone inne bardziej...pomarańczowe. W szklarni owoce średnie, ale w gruncie- gigantyczne jak dla mnie. Jedne płaskie inne okrągłe...Miały suchą zgniliznę, ale z mojej winy. Na prawdę im przedobrzyłam :oops:Jak dam radę, wstawię dzisiaj fotki, tylko aparat muszę naładować . Porównasz sobie...w zestawieniu

[loeb]

Jokaer a Twoje sa w gruncie czy w tunelu? Ja myśle, że ważne żeby wybierać nasiona z tych co nie pękają. Mój niestety pękł, teraz czekam czy coś z niego dojrzeje.

[dominikams]

Pękanie w tym roku jest niemiarodajne U mnie pękało dużo odmian, najbardziej Betalux (a rok temu nie pękł ani jeden owoc), Maskotka (też pierwszy raz to u niej zaobserwowałam),i jeszcze kilka innych, nawet Megagroniasty.

[loeb]

A może i masz rację, u mnie głównie te z dużymi owocami gdzie jest szeroko przy szypułke - to od góry okrężne pęknięcia, albo te pofałdowane - to od dołu. W zeszłym roku pękało mi tylko Japanese Trifele Black.

[jokaer]

U mnie rosną w tunelu, dużym, wysokim, otwartym cały czas, tunel stoi między sosenkami i brzózkami
ziemia klasa 6- można rzec skała rozdrobniona, ja zrobiłam dołki, w dołki obornik i tak posadziłam na jednej połówce tunelu,
i właśnie w dołkach rosną wszystkie z akcji

na drugiej przekopałam trawę z obornikiem, posypałam nawozem, przykryłam agrotkaniną i tak posadziłam sklepowe malinowy, bawole i ożarowski złoty

na żadnych nie widzę spękań, jedynym zgryzem jest zaraza, ale już konsekwentnie pryskam
i jak pisałam ta krzyżówka Albenga x Copia bardzo odporna

[OLINKA]

Dzięki wszystkim za zainteresowanie RUDYM ten na zdjęciu jest jeszcze niedojrzały, w rzeczywistości te które dojrzały są bardzo ciemne prawie bordowy. Cyknę fotkę i później wstawię

[agaM]

Olinko a ja własnie mam obok siebie Rudego 127 i Black Japanese Trifele o którym wspominał Jankiel. Powiem Ci szczerze że dla mnie te pomidorki z wyglądu są niemal identyczne. Dobrze patrzę na tabliczkę zanim zerwę któregoś na nasiona. A żeby się nie pomylić to zawsze oddzielnie jednego dnia ten a innego drugi, nigdy razem.

[Tula]

U mnie też rudy przypomina do złudzenia Japanese Black Trifele, ale nie każdy krzak, jeden ma okrągłe owoce a jeden ma okrągłe i podłużne, na jednym krzaku.

[Rusalka]

U mnie też Rudy jest jak miesznka kulturowa..
ALE nasiona zostaną zebrane z takiego jak zdjęcie Kozuli.. IDENTYCZNY z taką okrągłą dupką, koloru rudego..
Mam odmiany rudego które przypominają pomidory czarne, pomidory wpadają niektóre w istnie rudy kolor-taki jasny i takie ciemne...prawie w czerwony..

Najciekawsze że u mnie AMANA ORANGE na jednym krzaku jest żółta na 2 obok czerwonawa.. nie wiem czemu tak..

Ogólnie Snow white i White tomestol są boskie!! Słodziutkie
Megagroniasty także słodziutki..choć te które są mniej dojrzałe zaskakuja wtedy troszkę kwaskowato-słodkim smakiem

Dziś smakowałam jednocześnie aby zobaczyć różnice ALBENGA x COPIA i ALBENGA x KOSOVO..
Wniosek.. oba są podobne wizerunkowo..
ALE
Albenga x copia jest kwaskowata, posiada dość dobrze rozbudowane gniazda nasienne z galaretką
Albenga x Kosowo jest słodka, posiada dużo miąższu a mało gniazda nasiennego i galaretki jest o wiele lepsza..śmiem twierdzić że nadawała by się na przeciery..
Zrobiłam zdjęcia jednego którego wydłubałam trochę -okaz duży.. jutro postaram się wam go pokazać..-jak znajdę wolną chwile..

z z nieprobowanych mam jeszcze przed soba tule, sliwke, copie taka do degustacji a nie szamania ;)

ps..
u mnie "dziwnie" wyglądają COPIE.. mam chyba 2 odmiany jakieś..
A do tego zółta śliwka z rumieńcem podobna jest do Copi..
zdjęcia też niebawem..