Ja wczoraj robiłam pomidorki dokładnie z tego samego przepisu. Jeszcze ich nie kosztowałam ale czytałam opinie że przepis świetnyLeszek45 pisze:Pisze , bo wczoraj zrobiłem "suszone pomidory" w słoikach. Dzis otwarłem jeden, i co Wam powem...wyszły wspaniale. Są o wiele bardziej smaczne niż te ze sklepu. Polecam, przepis znajdziecie na stronie : http://www.zajadam.pl , wraz z fajnym filmikiem poglądowym, pod tytułem "Suszone pomidory", w zakładce "najpopularniejsze przepisy". Ja jedynie zmieniłem w przepisie to ,że dałem pieprz Cajene i więcej ząbków czosnku na słoik, oraz troszke cukru.Olej słonecznikowy pomieszałem z oliwą.Ważne , by olej nie był za bardzo rozgrzany / palil się/, bo to zepsuje smak pomidorów. Zrobiłem dwie blachy z piekarnika , a po ususzeniu wyszło pięć słoiczków 200ml.Gratuluje autorowi przepisu, choć on sam twierdzi , ze jest to orginalny przepis włoski.Ja zdecydowanie polecam życząc smacznego.

Poczekam jeszcze kilka dni aż przejdą aromatem czosnku i papryczki peperoni (dałam po pół małej papryczki do słoiczka) i wtedy dokonam degustacji



Pomidorki niestety kupne, bo moich szkoda mi na przetwory - mam ich tak mało że wolę zjeść prosto z krzaczka
