ogród Agaty (sure) - cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dorbie
500p
500p
Posty: 775
Od: 21 sty 2011, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Oglądałam w niedziele "Maje w ogrodzie" i bylo o szkólce Frank-Raj koło Starogardu, chyba Alunek opowiadala o niej. Piękne ogrody tam są
Awatar użytkownika
dorbie
500p
500p
Posty: 775
Od: 21 sty 2011, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Sure pisze:
Dorotko, no to ominęło nas spotkanie, kiedyś musimy się specjalnie umówić!
też sporo tam kupuję, jeśli nie szukam jakichś wyjątkowych rarytasów...
Dobry pomysł :-)
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Justyno, dokładniej, to sznurkowałam, bo nie miałam żadnego drucika. Ale przy użyciu sznurka i kija udało się nadać jej kształt :)

A jeśli chodzi o szkółki, to czy tam jest jeszcze jakaś za obwodnicą? Chyba mi się obiło o uszy, ale znam tylko tę przy stacji...
dorbie pisze:
Sure pisze:
Dorotko, no to ominęło nas spotkanie, kiedyś musimy się specjalnie umówić!
też sporo tam kupuję, jeśli nie szukam jakichś wyjątkowych rarytasów...
Dobry pomysł :-)
...a może ktoś jeszcze się przyłączy? ;)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
hazard
100p
100p
Posty: 169
Od: 28 paź 2009, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

przyszłam się przywitać, żeby mi nie uciekło. Ogród piękny, a brytyjczyki przecudowne :tan
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

hazart, witaj :wit
(tez lubię jedno i drugie, przyznam, choć na koty jestem trochę zła, bo wczoraj nad ranem ich ofiarą padła roślina doniczkowa ;) )
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
jamles
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 26 lip 2007, o 12:54

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Sure pisze:Leszku, to nie tylko na Amisze pomór? :?
myślałem, że zmarzł w maju, albo fytoftoroza a tu jeszcze
po sąsiedzku jałowiec podejrzany :wink:
klonika wykopałem, obciachałem i wsadziłem do donicy,
jeszcze nic nie wypuścił więc chyba KO,
dwa inne klony też złapały grzyba, ale te wypuszczają
nowe liście więc chyba będą żyć
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Moj Wredny sie zbiesil :roll: mowilam Ci ze musialam go do cienia przesadzic, bo strasznie spalony byl? No dobrze, przesadzilam - prawie wszystkie liscie oberwalam - nie ciekawie takie brazowe wygladaly a teraz co ... teraz wypuscil nowe liscie, jest zdrowy - nie moge narzekac ale liscie sa zielone :evil: i wcale sie nie przebarwiaja kurka wodna i czterdziestu rozbujnikow :wink:
X_r-o
---
Posty: 2226
Od: 25 lis 2005, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

No bo właśnie dlatego jest wredny. W cieniu zawsze będzie zielony. Trzeba przecierpieć te popalone liscie przez kilka pierwszych lat póki nie rozrośnie mu się bryła korzeniowa, które będzie w stanie odpowiednio go napoić.
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Leszku, może za szybko dałeś za wygraną? Ja nie mam co prawda np. klonów palmowych, ale mój Ginnala wyglądał, jakby usechł, odbił pod koniec czerwca, podobnie jak młody buczek Mercedes. Nawet wierzba hakuro bardzo późno wypuściła liście. Aż załuję, że głogownika wyrzuciłam wcześniej, bo może by odżył? :roll:

Jule, Paweł ma rację, z tym przesadzaniem Wrednego to chyba nie był dobry pomysł. Jego urok to własnie liście, a w cieniu będą bardziej zielone. Podobno po paru latach przestaje się przypalać, szczególnie, jak ma dobre warunki glebowe. Słyszałam, ze jest podatny na przędziorki, ma plamy na liściach i zasychające brzegi, a niska wilgotność na słońcu sprzyja rozwojowi przędziorków. Ja go profilaktycznie pryskam! Mojemu pomogło chyba wiosenne cięcie, bo nie wygląda najgorzej!
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

O moi mili, to pomogliscie mi bardzo - Dzięki za to info. On wczesniej mial takie ladne miejsce, no to ja wredocie pokaze :twisted: Pojdzie z powrotem, tam gdzie byl - niech walczy.
Su, ja go tez pryskam - jak lece, to wszystko.
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

ale z tym moim tegorocznym pryskaniem to nieszczególnie, już dwa razy mi deszcz zmywał, pewnie będę musiała powtórzyć, bo tamto nie zadziała... :?
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Mnie sie do tej pory udawalo i w miare sie wszystko trzyma ale teraz czaje sie od 3 dni i jakos nie moge wypolowac przerwy w opadach :roll: Moze jutro mi sie uda, bo dzisiaj tez pada i swieci na zmiane. Zimno sie zrobilo brrr 15 stopni tylko.
No nic, gaz zamowilam jutro przywiaza ... to w razie co moge okres grzewczy rozpoczynac tfu-tfu a kysz :twisted:
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Kominek już mi się zdarzyło tego lata odpalać. Z dębów lecą żołędzie, pewnej nocy na poddaszu buszowało jakieś zwierzę (oby tylko nie chciało z nami zamieszkać). Może to już jesień (tfu, tfu, wypluwam te słowa)? :roll:
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1178
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

tfu tfu, odpukać, oby nie była to kuna.
Piękne zwierzątko niech mieszka sobie w lesie. W domu potrafi spustoszyć całe poddasze.
Wełna mineralna jest porwana na strzępy lub zbita, strasznie rozrabiają,
Sprawdź czy w podbitce dachowej nie ma szpary. Potrafi przejść przez bardzo wąziutką.
U mnie też zrobiło się jesiennie.
Pozdrawiam, Elżbieta
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Elu, to mnie nastraszyłaś! :shock:
Czytam o jakichś odstraszaczach gryzoni, ultradźwiękowych. Ale to pewnie mi i koty odstraszy? :(
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”