rapunzel półeczka to tani koszt, a kwietników nie kupiłam.
Co do kwietnika rozporowego to już przekonałam mojego męża do zakupu, na początku patrzył na mnie w stylu "co ja znowu wymyśliłam".
A ostatnio nawet sam przeglądał strony internetowe, gdzie można kupić
Już nawet wymyśliłam gdzie będzie stał i jak go urządzę.
