Guciowe doniczkowce - gucia

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Agnieszko, u mnie jeszcze inny problem, córka się odgraża, że nie będzie biegała koło tego zielska, jak wyjadę na trzy tygodnie do sanatorium! I co ja biedna mam robić? Aż strach wyjeżdżać!
Beatko, u mnie cebulkowych było w ogrodzie niewiele. Narcyzów, tulipanów nie miałam wcale. Teraz chcę troszkę dosadzić. Hiacynty rosną na garażu już trzeci rok i jeszcze nigdy ich nie wykopywałam. W tym roku podejdę bo wszystkich cebulowych bardziej fachowo.
Basiu, ja swoje falki podlewam różnie, czasami po 7, 10 i 12 dniach. Obserwuję, czy podłoże jest suche i dopiero wtedy. A może jakiś przeciąg, zmiana temperatury otoczenia? Miejmy nadzieje, że następne kwitnienie będzie ok.
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Post »

Gucia -a swojego M nie możesz obarczyć obowiązkiem dbania o roślinki w czasie Twojej nieobecności :roll: :wink:
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Bożenko, znowu naobiecuje, że się nimi zajmie a później marudzi Ani, żeby mu pomogła.
Dwa lata temu tak "skrupulatnie" się nimi zajął, że te mniejsze, z bambusowego kwietnika padły z przelania!
Wyobrażasz sobie, co na taką ilość wody, powiedziałyby moje storczyki!
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

ja w zeszłe wakacje napisałam bratu na każdej doniczce karteczke kiedy i ile
papirusa zasuszył na amen, a koniczynka ugniła z przelania
kartke z dokładną instrukcją znalazł po 3 tygodniach

chłopy takie są - a starczyło raz w tygodniu przyjść i podlać - w sumnie trzy razy....

za to świetnie wiedział jak się brzoskiwnie z drzewka obrywa.. hi hi hi
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

O...dobrze wiedzieć,że masz drzewo brzoskwiniowe! :lol:
Awatar użytkownika
Piuma
50p
50p
Posty: 77
Od: 1 lut 2007, o 21:19
Lokalizacja: kwiatowa dolinka Małopolska

Post »

Dwa lata temu mój papirus zostal zasuszony przez mojego brata. Hodowalam tego papirusa przez 4 lata, więc możecie sobie wyobrazić jaki to byl okaz. W dodatku obsypany kwiatami. Po powrocie do domu natychmiast wsadzilam jedną galązkę do wody, bo tylko ta się nadawala. Niestety mój papirus chyba się na mnie obrazil, bo już nie rośnie tak jak poprzednik.
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

mam ale z nim różnie - 7 letnie i w zeszłym roku po raz pierwszy w karierze miało ponad 80 owoców
wielkich, słodkich i pięknych :lol:

niedługo kropienie i trzeba mieć nadzieje że żadna zaraza go nie dosięgnie
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Post »

Mój M to pewnie by prędzej ususzył roślinki niż przelał ,ale jak mnie nie ma w domu to się nimi zajmuje jak musi :roll: :?
Ja też mam morele i brzoskwinie :D
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

No to nie pojadłaś za bardzo jak tylko tyle owoców było!
Krop,krop...coby choróbska na niego nie wlazły!
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

80 to mało?

no wiesz karłowate drzewko - młode drzewko - na zbieranie wiadrami nie ma co liczyć

a w porównaniu z latami kiedy było 5 sztuk albo nic to ogrom nie do przejedzenia... hi hi hi
Awatar użytkownika
anczarn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1121
Od: 13 sie 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radzyń Chełmiński
Kontakt:

Post »

Babopielka pisze:Mój M to pewnie by prędzej ususzył roślinki niż przelał ,ale jak mnie nie ma w domu to się nimi zajmuje jak musi :roll: :?
Ja też mam morele i brzoskwinie :D
U Bożenki to ja nawet smakowałam :wink: Mój synek się objadał :wink:
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

no tak i te Bożenki zdrowsze, nie to co śląsko małopolskie na smogu wychowane...

brzoskwinia to czasem po deszczu ma takie ciemne zacieki z kurzu... brrrr
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Post »

Moje nie mają takich smug - wiadomo u nas trawa zielona i woda czysta :D i owoce bez ołowiu :D :lol: Ja mam cztery brzoskwinie i jedną morelę ,ale tylko dwie miały owoce bo reszta to młode drzewka :D Ania trafiła akurat na zbiór więc miała okazję posmakować i jej synek też :D
Awatar użytkownika
nezka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1168
Od: 14 gru 2007, o 19:21
Lokalizacja: Prudnik

Post »

gucia pisze:Agnieszko, u mnie jeszcze inny problem, córka się odgraża, że nie będzie biegała koło tego zielska, jak wyjadę na trzy tygodnie do sanatorium! I co ja biedna mam robić? Aż strach wyjeżdżać!
Ach te córki, moja ma niecałe 6 lat a oznamiła mi, że ona musi mieć miejsce do biegania, więc nie może być za dużo kwiatów :roll:
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Post »

A moja córa zafundowała sobie kolekcje kaktusów -teraz siedzi sobie w Bydgoszczy a ja się nimi muszę opiekować :twisted:
nezka -masz rację "ach te córki" :roll: :?
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”