Rośliny Krystyny

[sari]

"małgorzatkę" wody ,

Malgorzatkę...
o czym Wy piszecie

[skorpion811-51]

Krysiu no właśnie jaką Małgorzatkę jakimś szyfrem piszecie ale ja o kwiatkach
Twoich dzielnie się u Ciebie Krysiu spisują fikus bardzo ładny begonka mnie urzekła swoim
kolorkiem bo ja jestem czerwono kwiatowa hojka ładnie się kręci, moja ma jeden pędzik nowy
a kicie proszę ładnie i ciepło ode mnie wygłaskać

[renka1]

Dawno do Ciebie nie zagladałam,a tymczasem prawdziwe zatrzęsienie młodych listków.Chyba i ja pobuszuje po swoich parapetach i popatrzę co tam w trawie piszczy.

[x-ag-a]

Krysiu, wpadłam po kilku dniach nieobecności jak zwykle dużo się dzieje na Twich parapetach i na balkonie... begonie chyba w ogóle nie ucierpiały podczas opadów, a domowe kwiaty odwdzięczają się za Twoją miłość do nich wspaniałymi przyrostami i urodą.
pozdrawiam ciepło

[kociara]

Beatko - małgorzatka = najmniejszy jaki istnieje kieliszeczek (25g).Ładnie brzmi
Stasiu - taka porcja "dla zdrowtności",od kwiatków i kociuchów podziękowania
Renatko - wszak środek lata mamy,to jest jeszcze pora na rozrosty.Za chwilę już będziemy się
szykować do srogiej zimy
Agnieszko - Tyle jest liści u tych moich balkonowych,że nawet jak pada to ja z konewką po skrzynkach
latam,bo mają sucho jak na pustyni.

[mniodkowa]

Krysiu - w Krakowie sroga zima?
zapraszam do Suwałk w zimę bez kożuszka ani rusz ;:78

a ja dziś przyszłam do Ciebie wygłaskac gromadkę kiciaków, bo chyba je trochę zaniedbałam i pewnie czują się niedopieszczone przez ciocię

[kociara]

Brrrrrrrr - nie lubię zimy. Bardzo ładnie wygląda świat pod śniegiem ale przez okno,z ciepłego domu .
Tam w Suwałkach to dla mnie dwa kożuszki byłoby mało - straszny zmarzlak jestem

[Anjja]

No to ja myślałam że "małgorzatka" to jakaś tajemna mikstura a to kielonek...

[kociara]

Aniu - kielonek,kielonek na dodatek z czystą kranówką albo jakąś podobną z tego gatunku .

[mniodkowa]

to ja w kielonku lubię czystą ale innego gatunku ;:38
Krysiu ja też straszny zmarźlak, wręcz aż do przesady , jest niby lato a ja wczoraj w domu zmarzłam i owinęłam się kocykiem i sweterek nałożyłam i to było o 18 Mój M mówi, że odstraszyłam lato i temu w Suwałkach tak zimno

[nyskadu]

Krysiu u mnie wreszcie słonko tyle że straszna duchota, obawiam się że niedługo nacieszę się taką pogodą.

[kociara]

ja wczoraj w domu zmarzłam i owinęłam się kocykiem i sweterek nałożyłam

Agusia - a gdzie ja napisałam odpowiedź ??? ,bo że pisałam to pewne jest
Agnieszko nyskadu - wysłuchałam,że u nas tylko dziś i jutro , od piątku ma lać

-- 3 sie 2011, o 12:18 --
tak było napisane do Agi (mniodkowa)
- mamy podobnie. Ale też to lato w ostatnim czasie mamy takie nijakie , że i w mieszkaniu za gorąco
nie jest - przynajmniej dla mnie i u mnie

[trzynastka]

U nas też dziś ciepło ale nie uwierzycie od 3 dni robiliśmy ogień w CO żeby dom ogrzać taki zimno mi było i to ma być lato

[mniodkowa]

Celinko - no co Ty opowiadasz? to ja już czuję się rozgrzeszona z tego sweterka

Krysia - ja też naotwieram okienek, piszę piszę potem zadzwoni telefon, przyjdzie ktoś i mi się kiełbasi do tego czasem wcisnę tymi paluszkami swoimi jakiś skrót klawiaturowy i mi tekst i cóż...

No i u mnie w salonie od południowej strony o dziwo właśnie chłodno, nie wspomnę już, że przez pootwierane okna to zimnym wiatrem ciągnie...ale niektórym roślinkom widzę pasuje

A skoro w Krakowie od piątku lać będzie to pewnie te do Suwałk dotrze
hm... i co z tego? jak ja znów będę ganiać ze szmatą

[trzynastka]

No widzisz tylko sweterek to pikuś...PAN Pikuś