
Zazdroszczę Ci tej żyznej ziemi. Ja dopiero nad taką pracuję, a to wymaga wielkiego wysiłku i niestety jeszcze więcej czasu ...
Jacku ja tez swoje okrywam ale u mnie nie chcą przezimować w tym roku też je okryję może się uda teraz tak pięknie kwitną że szkoda by ich było .JacekP pisze:Grażynko, Genia traktuje lobelie bylinowe jednorocznie (tak mi mówiła). U mnie zimują okryte stroiszem i tyle
Jacku jak mógłbyś pozbawić nas takiego bajecznego widoku....one są wspaniałe, szkoda tylko, że te wieczne deszcze nie dadzą się nimi w pełni nacieszyć...JacekP pisze: Miałem już nie pokazywać liliowców ale nadal królują na rabatach i wciąż zakwitają nowe odmiany więc nie mogę się oprzeć: