Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Zgadzam się, Grazynko!
Wsunęlismy całą na obiad, a koty pałaszowały z nami :shock: Myslały pewnie, ze to kotlet :;230
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Deszczowy parasol :) ślicznosci, chociaż amatorką grzybów nie jestem.
Wydawało mi się, że lepnica kwitła wiosną :roll: pomyliłam się, czy to drugie kwitnienie, albo kolejne siewki zakwitły?
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Basiu, rydze i kanie to najlepsze grzyby, a teraz są rzadkością! ...
Lepnica kwitła już - nie pamiętam kiedy :lol: - a to są młodsze siewki, które teraz dopiero dorosły :D
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Za dużo jedzonka Wasze dzwonki mają i leżą leniwie :;230
Moje są niedożywione ,to stoją i czekają aż im coś spadnie
Potwierdzam słowa Bożenki ;:108 Dzwonki są przystosowane do gleb ubogich, wapiennych i do szukania sobie jedzonka/picia w głąb i w szerz. Wyjątek - dzwonek ogrodowy i nowsze pełne, dubeltowe odmiany. Widzę jak słabo rosną na mojej żyznej glebie a w starym ogrodzie szaleją.
Choroba dzwonkowa mi nie mija ;:223
Jarzmianka od Ciebie ładnie zakwitła :)
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

O rany, jaki grzyb! :shock: Czegoś takiego to jeszcze nie widziałam.

Pisałam o tym u mnie, ale tutaj może dopowiem, że jeszcze powinny być siewki rutewki delavaya, jeśli byś była chętna :wink: A ona jest bardzo ładna ;:224
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Jacku, u mnie gleba jest raczej kwaśna, ale dzwonki rosna dobrze :D
Muszę tylko pamietać, zeby im nie dawać tyle obornika co innym :lol:
Cieszę się, ze jarzmianka zakwitła, bo przeciez to była malutka sadzonka :D

Walentynko, rutewka Delavaya to przeciez ta lila? Szukałam wczoraj w necie i znalazłam tę rutewke pod tą właśnie nazwą. Chyba, że masz dwie bardzo podobne? ...
Czy jestem chętna? Marzę o niej! Choruję na nią :lol: Pewnie, ze jestem chętna ;:196
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Rydze pyszne Izulko to fakt ,ale kanie nie smakuja mi a może żle je przyrządziłam . Zjeść zjadłam ,ale ,żeby sie zachwycać co to to nie . Podobna do Ostrogowca ta Lepnica
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Jadziu, a jak przysządzałaś kanie? Najlepsze są panierowane i smażone jak kotlet schabowy :D
Pycha! Nawet kotom smakowała :lol:
Lepnica może i trochę podobna, ale kolor chyba ma inny. No i jest niestety jednoroczna.
A wysiewałam też inną , która miała byc byliną, a również była jednoroczna :?
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

No właśnie kanie tak robiłam jak schabowy i najpierw wymoczyłam w mleku tak mi brat powiedział ,bo on też je uwielbia . Dla mnie mogłyby nie istnieć natomiast rydze są pychotka tylko trochę drogie i nie ma ich dużo
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Ja nie moczę w mleku, tylko od razu "tarzam" w mące, jajku i bułce :D
A rydze kiedyś zbierałam w rowach wracając ze szkoły. Teraz ze swiecą ich szukać :roll:
U nas wyginęły. Może one nie toleruja zanieczyszczeń powietrza i ostały się tylko tam, gdzie środowisko jest jeszcze względnie czyste?
Smazone rydze ... juz nie pamiętam jak smakują :(
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Dziewczyny nie róbcie smaku bo wiecie że przy takiej pogodzie człowiek by ciągle coś podjadał i złościł się na pogodę. Natomiast gdy jest się w ogrodzie nie myślimy o jedzeniu. Miejmy nadzieję że sierpień będzie łaskawszy bo później to już trzeba myśleć o jesieni. ;:110
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Masz rację w sprawie dzwonków - są tolerancyjne, co do pH gleby.
A wysiewałam też inną , która miała być byliną, a również była jednoroczna
Nie dawałem Ci lepnicy orientalnej? Jest większa od jednorocznej i dwuletnia, a że sieje się tak samo chętnie jak jednoroczna, to warto ją mieć ;:108 Napisz, to Ci ukopię :)
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Tym grzybem to mi takiego apetytu narobiłaś ,aż mi ślinka cieknie ;:152
Uwielbiam kotlety z kani ,wolę od normalnych schaboszczaków :lol:
W zeszłym roku sporo ich rosło ,a w tym jeszcze nie znalazłam :roll:
Mój pies też uwielbia takie kotlety ,podobnie jak Twoje koty :lol:

Lepnica jest dwuletnia :shock: Myślałam ,że to bylina i wysępiłam od Jacka .
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Pamiętam kanie.....bardzo samczne kotlety ...potwierdzam :D
Ale już dawno ich nie widzialam a tym bardziej nie jadłam.
Izuśka Ty masz różowe jeżówki i zawilce....a możesz zebrac nasionka. ;:180 Też posadziłam sadzonki jarzmianki ale nic nie wyrosło. Napisz proszę jak się zachowują w ogrodzie bo na zdjęciu są całkiem wdzięczne.
;:196
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek chatte - cz. 10, wiosna 2011

Post »

Danusiu, podobno meteorolodzy zapowiadają sierpień słoneczny. Oby im się sprawdziło, bo w depresję wpadnę! Nie dość, ze mokro, to jeszcze ciemno i zimno :roll:
Bo co to za temperatura: 17 stopni? ...
Może od jutra znów będzie słonecznie :D

Jacku, własnie chyba tę orientalna wysiewałam. To dwuletnia? Mozliwe. Tez się wysiewa, to nie zwróciłam uwagi :lol:
Dobrze, ze dzwonki tolerancyjne na pH, bo z tymi wapniolubnymi mam straszny kłopot :roll:

Bozenko, kanie tez coraz rzadziej mozna znaleźć, a ze podobnie jak Ty, bardzo lubie kotlety z kani, ucięłam koniec nogi i wsadziłam do ziemi przy kompoście. A nuż też wyrosną mi kanie :tan
No co? Moze miec sąsiad w ogrodzie, to mogę i ja ;:224
Co do lepnicy, to na opakowaniu nasion było napisane, ze to bylina! Wyobrażasz więc sobie, jaka byłam zbulwersowana, kiedy po kwitnieniu lepnica znikła? Ale wysiewa się, więc nie zginęła. Tylko wolałabym bylinę, która siedzi w jednym miejscu, a nie wędrującą "dwuletnią" ...

Elzuniu, właśnie wracam "od Ciebie" :lol:
Jakbyś była blizej, podrzuciłabym Ci kawałek kotleta z kani ;)
Jeżówki mam mizerne,( bo dałabym Ci sadzonkę), więc zbiorę nasiona, ale zawilca kawałek wykopię :D
Jarzmiankę mam pierwszy rok. Sąsiad mi przyniósł sadzonkę. Nie mam jej nic do zarzucenia! Nie choruje, nic jej na razie nie źre (tfu, tfu!). Też Ci kawałek oddzielę ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”