Witajcie kochani.
U mnie nic nowego .... znowu leje. Już mam szczerze dosyć tej pogody !
Gdzie podziało się lato ? Ktoś je widział ?
Aniu, żebyś wiedziała, że najwięcej o hortensjach uczę się, obserwując je. Na nic zdają się najpiękniejsze zdjęcia i opisy. Im dłużej je mam w ogrodzie , tym więcej o nich wiem i z coraz większą łatwością je rozróżniam
Grazia, nie przesadzaj. Mój ogród nie jest z gumy i miejsce się kurczy.
Idą do mnie nowe nabytki i zastanawiam się, gdzie je posadzę
Bożenko, ja tego bloga popełniłam chyba przez tą pogodę.
Najpierw myślałam, aby na forum założyć osobny wątek o swoich hortensjach, ale regulamin na to nie pozwala
Zastanawiam się, jak to będzie z tym blogiem, kiedy ta pogoda się poprawi (bo chyba się poprawi ? )
No, ale jak już zaczęłam, to trzeba będzie jakoś ciągnąć. Myślę, ze nie będzie tak źle. Od czasu do czasu chyba znajdę czas na wpis.
Fajnie by było, gdybyś Ty też się zdecydowała.
Nie ma w sieci polskich blogów poświęconych tym właśnie roślinkom (albo ja nie umiem szukać

)
Iwonka, może już dziś zamieszczę link do bloga.
Przyznam się, ze trochę mam tremę
Gabi, dzięki za wsparcie.
Podziwiam Ciebie za wytrwałość w prowadzeniu dwóch pięknych blogów.
Z tym daniem rady, to nie był bym taka pewna, ale postaram się
