Bogda nie to nie są te mizeroty, tamte dopiero puszczają młode listki. Straciły wszystkie stare - miały przędziorka i mączniaka. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku zakwitną.
Oliwko ja mam zawsze chwilę przed pracą na forum, bo później w pracy nie zawsze mogę pisać - za to czytam jak tylko znajdę czas miedzy klientami. Ja postanowiłam sobie liliowców dokupić, kwitną właśnie w tym czasie gdy róże odpoczywają, ale faktycznie w tym roku pogoda im nie sprzyja.
Aniu no właśnie gdzie to lato? Było raptem kilka ładnych dni..... Oby nie było tak, ze teraz sie wypada a potem będzie susza
Twoje słowa potwierdzają, że My Girl to był dobry wybór.
Bożenko Ty masz ogród za oknem więc nie taskaj za dużo do środka. Ale kilka takich ogodowych w domu cieszy oko. Tylko, że one zdecydowanie lepiej czują sie na dworze. Ja na noc wszystkie kwiaty ogrodowe wystawiam na balkon a na dzień wnoszę- taka zabawa
Beata tyle kompelmentów- bardzo mi miło i bardzo się cieszę, że Ci się u mnie spodobało.
Andrzej bo on nie jest taki normalny
To odmiana hidcote - bardzo ładna i niekłopotliwa w uprawie. Dopiero zaczyna sie rozkręcać.
też je mam od kilku tygodni, a lilia.... cudowna-bardzo je lubię.
bardzo mi miło, że do minie wpadłaś. Zapraszam. Orzech faktycznie czasem przemarza. U mnie na działce kiedyś były dwa takie duże - i jeden przemarzł kilka lat temu. ALe to raczej mocne drzewa, więc nie martw się na zapas.
.
Ciasta mówisz - no, no chętnie bym wpadła na ciastko i kawę- przy takiej pogodzie fajnie się gada. Ja już ciast nie piekę -okazało się bowiem, ze potem zjadam najwiecej 
.
z działeczki. Świeci trochę słonka, tylko jak długo ??? 
