Mieczyki dzielimy się doświadczeniami Cz.1
- 
				marek69
 - 200p

 - Posty: 337
 - Od: 8 lip 2008, o 13:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Pojezierze Chełmińskie
 
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Kwiatki powinny normalnie się otworzyć. Choć pęd będzie wyglądał dość dziwnie i bynajmniej mi ni jak nie pasuje aby go włożyć do wazonu. Sam zamieściłem takiego dziwoląga na str 37 tego wątku, odmiana Starburst.
			
			
									
						
							Pozdrawiam Jarek
			
						- reniuniek
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4611
 - Od: 30 sie 2010, o 08:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
 
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Eliza ,śliczne cudeńka a szczególnie 106  
			
			
									
						
										
						- zelwi
 - 500p

 - Posty: 704
 - Od: 27 cze 2007, o 09:50
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Luboń k. Poznania
 
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Moje gladiole na początku kwitnienia. Dobrze, że powiązałem je przed deszczami, bo ziemia była miękka i łatwo się kładły:





			
			
									
						
							




Tomek
			
						- 
				ibizaa
 - 1000p

 - Posty: 1778
 - Od: 9 lut 2011, o 13:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Olkusz
 - Kontakt:
 
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
reniuniek ciesze sie ze sie podobaja, mnie bardziejsie podoba ten ostatni 128 
			
			
									
						
										
						- moniczek
 - 1000p

 - Posty: 1379
 - Od: 19 sie 2010, o 17:55
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Wielkopolska
 
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Mi też przypadł do gustu 128. Świetny kolor i płatki ma ciekawe.  
			
			
									
						
										
						- sylwana85
 - 500p

 - Posty: 734
 - Od: 21 lut 2011, o 10:00
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Nowa Dęba
 
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Piękne i wysokie mieczyki masz zelwi 
 I ten ciemny żółty kolorek mi się bardzo podoba 
			
			
									
						
										
						- 
				ibizaa
 - 1000p

 - Posty: 1778
 - Od: 9 lut 2011, o 13:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Olkusz
 - Kontakt:
 
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
- 
				ibizaa
 - 1000p

 - Posty: 1778
 - Od: 9 lut 2011, o 13:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Olkusz
 - Kontakt:
 
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Zibi_41 gonie gonie ale niepodswiadomie 
  po prostu to taki bzik w glowie na punkcie duuuuzej ilosci kwiatkow 
			
			
									
						
										
						- Zibi_41
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2562
 - Od: 11 maja 2010, o 21:23
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Śląsk - Bytom
 
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Więc trzymam kciuki  
  
  
			
			
									
						
							Pozdrawiam Euzebiusz ,  Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
			
						Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Elu mieczyki o pieknej barwie i krztałcie kwiatu. Zauważyłam, że je masz posadzone w koszyczkach. Czemu mają służy te koszyczki. Pytam, żeby się więcej nauczyc. Czy lilie też masz w koszyczkach. Ja stosowałam  do sadzenia tulipanów przed nornicami ale nornice koszyczko pogryzły.
			
			
									
						
							Pozdrawiam Krystyna
			
						- 
				ibizaa
 - 1000p

 - Posty: 1778
 - Od: 9 lut 2011, o 13:10
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Olkusz
 - Kontakt:
 
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
krysad71 Ela (Elżbieta) mam na drugie 
  ale spoko każdy przekształca moje imie zaczynajac od luizy konczac na Izie 
 , ciesze sie ze podobaja Ci sie moje mieczyki 
 A w koszyczkach nie wszystkie mam posadzone..., sadziłam niektore dlatego bo jesienia nie wszystkie zaznaczałam sobie odmiana, i jak je w zeszłym roku wykopywałam i byly cebulki przybyszowe to aby szybciej miec kazda odmiane odszyfrowana wraz z przybyszowymi to sadziłam własnie w koszyczkach, bo teraz będę wiedziec ze w jednym koszyczku jest jedna odmiana wraz z przybyszowymi 
 , ale tez łatwiej bedzie sie je wykopywac jesienia no i tez jest jakas to ochrona przed gryzoniami 
Aaaa lilie i tulipany tez sadziłam w koszyczkach
 też łatwiej mi było przynajmniej tulipany znaleźć i uszeregowac je odmianowo 
 a mi poki co gryzonie koszyczkow nie pogryzły, jak na razie to pierwszy sezon tulipanow, lilii, narcyzow i mieczykow w koszyczkach..., ale mam nadzieje ze w poźniejszych sezonach tez nie wpadna na pomysł aby przegryzac koszyczki 
			
			
									
						
										
						Aaaa lilie i tulipany tez sadziłam w koszyczkach
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami
Moj  pierwszy, wlasnorecznie  wychodowany, w  zyciu mieczyk.

Piekne macie kwiaty, u mnie dopiero zaczynaja kwitnac.
			
			
									
						
										
						Piekne macie kwiaty, u mnie dopiero zaczynaja kwitnac.









 
		
